Kochani,
no wiec tak. Ona zdecydowanie nie chce doroslego kota, bo boi sie, jak jej obecna kota przyjmie drugiego doroslego.
Ale... bardzo przejela sie losem kici od Eve i bedzie jej szukac domu w Krakowie u znajomych
. Zastanawiajcie sie juz teraz nad kwestia transportu please
.
A dla niej wolalabym kota z "pewnego zrodla" wiec pewnie poczekamy. Chyba, ze sama w miedzyczasie cos znajdzie, bo szuka. Wiec jesli macie jakies konkretne przypadki, to prosze o info.