odrobaczanie

» Nie lut 23, 2003 20:58 odrobaczanie

przepraszam jesli gdzies to jzu bylo...
pytanei jest takie czy kota po podaniu 5 dni temu tabletek na odrobaczanie moze stracic apetyt( nie juz dobe) i czy moze ja bolec brzuch znaczy sie czy moze byc troche wzdeta...?
kupka i siusiu w kuwetce rano bylo.ale zjesc nic nie chce...nei powiem troch e mnie to martwi wiec bede wdzieczna za kazda odpowiedz

» Nie lut 23, 2003 21:28

A czy robaczki wyszły w qpalcu?

» Nie lut 23, 2003 21:28

Po 5 dniach to chyba troche za późno, żeby to od odrobaczania było....po 1-2 dobach jak najbardziej może, ale po 5....nie wiem...moze zadzwoń do weta?
A czym odrobaczalaś?
Vetminth często powoduje wymioty i biegunkę....

» Nie lut 23, 2003 23:08

powiem tak...qpa czysta( jesli chodzi o robaki) no i jeszcze jeden aspekt zbita jak kamyczek....!?

» Nie lut 23, 2003 23:18

ipsi pisze:zbita jak kamyczek....!?

A jakie były wcześniejsze? Takie qupy są dość typowe dla różne rzeczy jedzących dziczków, u domowych zdarzają się rzadziej. Myślę jednak, że na razie to nic niepokojącego.

» Nie lut 23, 2003 23:20

zbite jak kamyczek...wszystkie....no ale robole nei wypelzly..a wierzycmi sie nei chce ze ona ich nie ma....
moze dac cos jej zeby kamyczkowanie przeszlo?

» Nie lut 23, 2003 23:23

Czyli jeszcze qupka "po dziczkowemu" :wink:

Powinno niebawem samo się unormować przez zmianę odżywiania i trybu życia.

» Nie lut 23, 2003 23:26

uhh teraz pewno sie zestresuje... i w ogole nic nie bedzie...ehhh
ale mozliwe zeby nie miala robakow??????choc jak dostal na robaki to nas zagazowywal swoimi "baczkami" :oops:

przez dobre 2 tygodnie..!!!!

» Nie lut 23, 2003 23:29

ipsi pisze:ale mozliwe zeby nie miala robakow??????

Jak z nią jest oczywiście nie wiem, ale ogólnie to możliwe - ewentualne zarobaczenie wiąże się z ogólną kondycją i indywidualną podatnością na inwazje pasożytów - Żaba może należeć do tych, których robaki się nie imają :wink:

» Nie lut 23, 2003 23:32

tak a ja naleze do wysokich szparagowatych blondynek :wink:

eh mozdze caly czas co rozluzniloby te qpy i nic nic mi do glowy nei przychodzi..chyab jutro sobie zadzwonie do weta( biedny wet) zadam mu stado pytan....bo naprawde mierzi mnei fakt ze nie mam pojeci adlaczego ta maupa nei chce jesc...( moze dieta :wink:

)

» Pon mar 03, 2003 18:58

Nevada chciałaby wiedzieć, co to takiego "wysoka szparagowa blondynka".
val

» Pon mar 03, 2003 19:30

Ha ha, Val...to pewnie taka z nogami do nieba :lol:

A jak juz mowa o odrobaczaniu...znacie paste o nazwie Banminth?
Kupilam, bo wet zalecil, podobno wystarczy.
Czyli rzyganko i luzne kupki moga sie zdarzyc, oprocz posiekanych paluchow Marychy po godzinie 0 dzis wieczorem...?

A co z Zabka?? Juz sie unormowalo?

» Pon mar 03, 2003 20:02

unormowala sie:)))
wlasnie gonilam ja po domku zeby ja poglaskac:)

» Wto mar 04, 2003 0:00

Chcialam zapyrac czy Pratel mozna rozpuscic w odrobinie wody i wstrzykac kotu do pyszczka?

» Śro kwi 30, 2003 15:22

Cytat z innego forum: "Środki na odrobaczenie podawać na czczo i przez ok. 1,5 godziny po podaniu nie karmić."

Czy spotkaliscie z takimi zaleceniami u weta :roll:

odrobaczanie

Kto przegląda forum