Mój kot odszedł...
Napisane: Nie lis 26, 2006 3:35Umarł na moich rękach po 00:00. Chciałem mu tylko podziękować za 13 lat, które ze mną spędził. Już mi go brakuje...
Mikita
1993-2006
Mikita
1993-2006
Trzymaj się ...
Strona 1 z 3
Napisane: Nie lis 26, 2006 3:35Napisane: Nie lis 26, 2006 3:49Przykro mi bardzo..
Trzymaj się ...
Trzymaj się ...
Napisane: Nie lis 26, 2006 3:50 Daniel B., bardzo Ci współczuję... Mikita na pewno o Tobie nie zapomni, biegając za TM...Napisane: Nie lis 26, 2006 8:09Bardzo mi przykro...
Napisane: Nie lis 26, 2006 8:17przykro mi 
Napisane: Nie lis 26, 2006 8:38Tak przykro i smutno...
Ale zobaczysz - On na pewno wróci! One zawsze wracają!
Ale zobaczysz - On na pewno wróci! One zawsze wracają!
Napisane: Nie lis 26, 2006 8:50Serdecznie wspolczuje
Napisane: Nie lis 26, 2006 9:03Daniel ,bardzo mi przykro
Napisane: Nie lis 26, 2006 9:12Bardzo, bardzo współczuję
Był na pewno bardzo szczęśliwym kotem przez te 13 lat.
Trzymaj się ...
Był na pewno bardzo szczęśliwym kotem przez te 13 lat.
Trzymaj się ...
Napisane: Nie lis 26, 2006 9:21
smutne... ale na pewno miał szczęśliwe i dobre życie z Tobą,
a teraz biega już sobie ze pięknym TM z innymi Ogonkami...
Napisane: Nie lis 26, 2006 9:26Smutno
Napisane: Nie lis 26, 2006 9:44Bardzo mi przykro
Napisane: Nie lis 26, 2006 9:52Przykro...
Ale to prawda - zawsze wracają... a raczej nigdy nie odchodzą naprawdę.
Ale to prawda - zawsze wracają... a raczej nigdy nie odchodzą naprawdę.
Napisane: Nie lis 26, 2006 13:14Miał zapewne z Tobą Wspaniałe Kocie Życie.
Żegnaj Mikita [']
Żegnaj Mikita [']
Napisane: Nie lis 26, 2006 13:19Mikita [']
Danielu, współczuję
Danielu, współczuję