Strona 1 z 11

Miś Uszatek zdjęcia z domku ;)

PostNapisane: Wto lis 21, 2006 3:22
przez mysza_7
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Uszatek jest młodym około pół rocznym wykastrowanym kocurkiem.
Pieszczoch z niego niesamowity do tego stopnia, że żeby mieć większy kontakt z człowiekiem opiera się o ręke całym swoim ciężarem.
Jeśli trafa mu się chętny do miziania to wykożystuje to w 100% i nie pozwoli na to by zająć się innym kotem :lol:
''...Jestem sobie miś uszatek bo klapnięte uszka mam...''

PostNapisane: Wto lis 21, 2006 9:42
przez Katia K.
Jeestem sobie mały miś, gruby miś...

na górę Uszatku :!:

PostNapisane: Wto lis 21, 2006 11:16
przez Ptasiek
Uszatek przylepas powinien być ;) jak się go zaczęło głaskać to mógł spaść z półki..

PostNapisane: Wto lis 21, 2006 12:02
przez dorcia44
komu miziaka :?:

PostNapisane: Wto lis 21, 2006 14:25
przez fili
A przyjemność jaką daje mu głaskanie ręką człowieka okazuje właśnie kładzeniem uszek "po sobie".
U innych kotów to zazwyczaj oznaka mocnego zdenerwowania czy nawet gotowości do ataku, a u niego wielkiego zadowolenia :lol:

PostNapisane: Wto lis 21, 2006 18:55
przez mysza_7
Uszatek jest chudziutkim misiem i mało tego dziś po wizycie w schronisku można się spodziewać że jest przygotowany do uśpienia :cry:

PostNapisane: Wto lis 21, 2006 19:25
przez Fann
mysza_7 pisze:Uszatek jest chudziutkim misiem i mało tego dziś po wizycie w schronisku można się spodziewać że jest przygotowany do uśpienia :cry:


jak to do uśpienia?? czemu ??

PostNapisane: Wto lis 21, 2006 19:42
przez mysza_7
Został odizolowany od innychh bo podobno kaszlał, wszystkie koty na kociarni kichają, kaszlą i gulgocze im w noskach.
W tej klatce w której jest zamknięty w sobote były przygotowane dwa czarne koty do uśpienia, już nie żyją. A uszatek jest zamknięty z koteczką która nie ma ochoty już żyć. Wnosek nasuwa się sam.

PostNapisane: Wto lis 21, 2006 19:46
przez Zuzia1
Taki młodziutki kiciuś . Uszatek i Czarna Mgiełka szukają domu ! ZAbierzcie je z tej mordowni !

PostNapisane: Wto lis 21, 2006 19:47
przez Zuzia1
Płakac mi sie chce

PostNapisane: Wto lis 21, 2006 19:50
przez mysza_7
Nie tylko połakać, ale wyć.
Jak go zobaczyłam w tej klatce to mnie zamurowało...

PostNapisane: Wto lis 21, 2006 19:56
przez kasia essen
czy to jakies kpiny w tym schronisku?usypia sie nadal zdrowe koty??czy naprawde nic nie mozna w tej sprawie zrobic?nie wiem,petycje do prezydenta albo cos w tym stylu,przeciez tak byc nie moze :twisted: widze n aforum co chwila jakies koty z katowickiego schroniska i kazde ma skonczyc tak samo?to sie w głowie nie miesci :( :(

PostNapisane: Wto lis 21, 2006 20:00
przez mysza_7
Jutro idziemy do UM zobacztmy co oni na to.

PostNapisane: Wto lis 21, 2006 21:01
przez Sporty
Nie moga go uspic... :(

PostNapisane: Wto lis 21, 2006 21:02
przez ko_da1
oby już nie było za poźno , co za ludzie chcą być nazywani opiekunami zwierząt ?? koci mordercy :cry: czy te kotki faktycznie mają koci katar ???