Miau.PL

Witam. Moja kotka została wysterylizowana w piątek. Weterynarz powiedział mi, że nic się nie stanie i nie potrzebny ani kołnierz ani kaftanik. Dzisiaj rano Lukrecja rozwaliła szycie (na boku). Weterynarz (inny) uśpił ją ponownie i zaszył. Kupiłam kołnierz ale patrze na niego i nie wiem jak mogę robić dalej taką krzywdę kotu. Czytałam, że można kupić kaftanik poopreacyjny, weterynarz go nie miał więc może jutro go gdzieś kupię. Czy może mi ktoś pomóc i może wie jak zrobcić domowym sposobem taki kaftanik??

A skąd jestes?

Taki kubraczek można zrobić domowym sposobem z:
- rękawa bluzki
- dużej skarpety

W pierwszym przypadku trzeba wybrać niezbyt ciasny i niezbyt luźny rękaw, wyciąć cztery dziurki na łapy i założyć na kota Ze skarpetą tak samo. Bez dziur na łapy nie ma co kombinować. Ja próbowałam na początku ze skarpetą tylko na odcinek "brzuszny", który zaczynał się za przednimi łapami a kończył przed tylnymi i efekt był taki, że kotu się to prostu zsuwało. Powodzenia

Wielkie dzięki. Idę próbować to zrobić.

Ewik - mieszkam w Świdnicy- dolnośląskie.

A co zrobić z końcem tej skarpety??
Z przodu włożyłam obrożę, ale co zrobić z tyłem?, czy to utrzyma się tylko na nogach??

Faktycznie jak materiał jest zbyt elastyczny to moze sie zssuwać, sam kot może sobie podczas toalety taka tkaninę odsunać i dobrac sie do szwu...nogę kocio tez sobie może wyjąc z nogawki.
Zrób na końcu pentelkę, otwór, cokolwiek w co mozna włożyc ogonek, tak zeby pupka była odsłonieta z wiadomych powodów;)