Cmentarna bestyja Misiek i grubas Maurycy //Chorujemy :(:(:(
Ekhm ekhm...
Jako że to mój pierwszy post na tym forum, to wypada się przywitać!
A więc... witam wszystkich bardzo serdecznie!
Dzisiaj adoptowałam małego Zombiaczka i jopop namówiła mnie, żeby założyła o nim nowy wątek!
O istnieniu Zombiaków dowiedziałam się od morisowej (wielkie Ci za to dzięki
)! Wszystkie kociaki zobaczyłam po raz pierwszy tydzień temu... o matko, jaka to była urocza gromadka!
Wybrałam sobie Czarnego Kocurka i w końcu po wieeeeeeelu dłuuuuuugich dniach oczekiwania, dzisiaj go odebrałam!
W drodze do nowego domku mały był bardzo grzeczny i z zainteresowaniem rozglądał się podziwiając widoki za oknem!
Dopiero po wejściu do mieszkania, na widok psa, zestresował się... a moja sunia, jak go zobaczyła zaczęła piszczeć, machać ogonem i jakoś podejrzanie rzucać się w jego stronę! Pytanie tylko czy od razu go pokochała czy tez ucieszyła się, myśląc, że to coś do jedzenia?
Po puszczeniu malucha na podłogę, natychmiast zniknął w odległym rogu, pod kaloryferem! Siedział tam, popłakując sobie czasem! W końcu jednak nabrał nieco odwagi i chwilami wyglądał ze swej kryjówki!
A teraz to juz się nam chłopak rozszalał - bawi się na środku pokoju i po meblach skacze!
A oto pierwsze zdjęcia z nowego domku:
Na początku byłem nieco stremowany...
..ale szybko pokazałem jaki jestem groźny...
...więc teraz wszyscy muszą mnie nieustannie głaskać!
Jest boski! Zaczyna mruczeć od razu jak się go dotknie i potem długo, długo się nie wyłącza - mruczy jak się bawi, mruczy siedząc w kuwecie, nawet jak się czegoś wystraszy i ucieka, to też mruczy!
Zakochałam się w nim! Dzięki Ci kochana jopop za niego!
Pozdrawiam gorąco!
Ala
PS. Kotek pierwotnie miał się nazywac Tofik, ale zauważyłam, że jego kuzyn Wampirek ma już tak na imię, więc uznaliśmy, że trzeba wymyślić coś innego! No i na razie jest... Bubas!
Myślę, że tak już zostanie, chociaż zastanawiam się jeszcze nad jakimś egipskim imieniem (bo ma dośc długi pyszczek i tak mi się jakoś z egipskim kotem skojarzył
)!
Jako że to mój pierwszy post na tym forum, to wypada się przywitać!
A więc... witam wszystkich bardzo serdecznie!
Dzisiaj adoptowałam małego Zombiaczka i jopop namówiła mnie, żeby założyła o nim nowy wątek!
O istnieniu Zombiaków dowiedziałam się od morisowej (wielkie Ci za to dzięki
Wybrałam sobie Czarnego Kocurka i w końcu po wieeeeeeelu dłuuuuuugich dniach oczekiwania, dzisiaj go odebrałam! W drodze do nowego domku mały był bardzo grzeczny i z zainteresowaniem rozglądał się podziwiając widoki za oknem!
Po puszczeniu malucha na podłogę, natychmiast zniknął w odległym rogu, pod kaloryferem! Siedział tam, popłakując sobie czasem! W końcu jednak nabrał nieco odwagi i chwilami wyglądał ze swej kryjówki!
A oto pierwsze zdjęcia z nowego domku:
Na początku byłem nieco stremowany...
..ale szybko pokazałem jaki jestem groźny...
...więc teraz wszyscy muszą mnie nieustannie głaskać!
Jest boski! Zaczyna mruczeć od razu jak się go dotknie i potem długo, długo się nie wyłącza - mruczy jak się bawi, mruczy siedząc w kuwecie, nawet jak się czegoś wystraszy i ucieka, to też mruczy!
Zakochałam się w nim! Dzięki Ci kochana jopop za niego!
Pozdrawiam gorąco!
Ala
PS. Kotek pierwotnie miał się nazywac Tofik, ale zauważyłam, że jego kuzyn Wampirek ma już tak na imię, więc uznaliśmy, że trzeba wymyślić coś innego! No i na razie jest... Bubas!
Myślę, że tak już zostanie, chociaż zastanawiam się jeszcze nad jakimś egipskim imieniem (bo ma dośc długi pyszczek i tak mi się jakoś z egipskim kotem skojarzył
i witaj na forum ,dostałaś slicznego kocurka i masz racje mnie one też się kojarzą egipskimi kotami
kiedy się odwracałam kot natychmiast lądował w pościeli!