Strona 1 z 2

Grafity, srebra przebojem Targów Zoo-Wet !!!

PostNapisane: Czw lis 09, 2006 12:35
przez Kasia D.
Takie cuda przywieziono mi wczoraj z jednej z piwnic na Tatarach.
Podobno matki nie widziano od dwóch dni.
Nie chce mi sie w to wierzyc bo kociaki nie wygladały na głodne...
Mieszkają w łazience razem z kicia z połamaną szczęką, która próbuje im matkować.
Na szczęscie same juz próbują jeśc i wystarczy wyłozyc gerberka na talerzyk zeby obiad uznac za podany...
Z kuwetą różnie... ale szybko się wdrożą
Mają 3 tygodnie. 4 kociczki i jeden kocurek.

Obrazek Obrazek Obrazek

PostNapisane: Czw lis 09, 2006 13:42
przez dorcia44
Kasiu cudne :D :1luvu: a to srebrne z białym pod bródką :P ja poprosze wymiziać je odemnie.

PostNapisane: Czw lis 09, 2006 17:34
przez Sydney
Słodkości! :D Szybko znajdą domek :D

PostNapisane: Czw lis 09, 2006 17:36
przez Kasia D.
Kocurek-rodzynek:

Obrazek

PostNapisane: Czw lis 09, 2006 17:43
przez seniorita
Cudne, a ten srebrny Zezulek uroczy :1luvu:

PostNapisane: Czw lis 09, 2006 18:08
przez Monika L
Kasia D. pisze:Kocurek-rodzynek:

Obrazek



Jakie cudo :)
Cały czas myślę o Nemo jak on się miewa, przepraszam że tutaj pytam :oops:

PostNapisane: Czw lis 09, 2006 19:55
przez dorcia44
Było mizianko odemnie czy nie :evil: :wink: one sa ......mniodzio... :lol:

PostNapisane: Czw lis 09, 2006 22:59
przez Kasia D.
Obrazek
Najciemniejsza, najbardziej wrzaskliwa kocia panna...


Obrazek
Grupowo...

PostNapisane: Czw lis 09, 2006 23:31
przez Kasia D.
Obrazek

PostNapisane: Pt lis 10, 2006 0:19
przez Sydney
KOmu cudnego koteczka? :D

PostNapisane: Pt lis 10, 2006 1:40
przez Kasia D.
Obrazek

PostNapisane: Pt lis 10, 2006 11:16
przez Sydney
Piękne i oryginalne kociaki tylko brać i kochać! :D

PostNapisane: Pt lis 10, 2006 11:35
przez Kicorek
Rodzynek jest słodki!
W ogóle kociaki cudne!

PostNapisane: Pt lis 10, 2006 11:39
przez Kasia D.
Nie wiem co sie dzieje, maluchy nie bardzo chca jesc, maja biegunkę a jedna koteczka jest wyraźnie słabuitka i odstaje od reszty.
Juz wczoraj nawodniłam ją na noc glukozą ale za 2 godzinki jade z nią do wetki.
Czyżby zmiana diety az tak zaszkodziła?

PostNapisane: Pt lis 10, 2006 11:42
przez Kicorek
Ojej :(
Za zdrówko maluchów :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: