Strona 1 z 31

Dwie małe szylkretki.WE WŁASNYM DOMKU Foty str 31 :)

PostNapisane: Wto lis 07, 2006 22:19
przez sibia
Właśnie u mnie wylądowały - zgarnięte rano z drogi, po której pędziły samochody. Mają około 9-10 tygodni, są bardzo ciemno szylkretowe, jedna ma rudy pasek na nosku, jak Markiza.

Od Znalazczyni dostały roboczo Hortensja (ta z paskiem) i Rezeda (z jaśniejszą bródką).
Ja dziś z powodu przeziębienia i gorączki nie nadaję się do niczego, wet będzie jutro, ale qpa była, apetyt też jest, mieszkanie opanowały z prędkością światła, moje koty wyglądają na zrezygnowane.

Szukamy domków!!!.

Zdjęcia jak tylko zwabię do mnie kogoś z aparatem :)

PostNapisane: Wto lis 07, 2006 22:41
przez Beata
musza byc piekne :lol: :lol: :lol:

PostNapisane: Wto lis 07, 2006 22:51
przez dorcia44
Szylkretki to moja słabość :oops:

PostNapisane: Wto lis 07, 2006 22:51
przez sibia
zapraszam, dziewczyny, same ocenicie :)

Są piękne, a ja za 3 tyg jadę zagranicę. Domki pilnie poszukiwane...

PostNapisane: Wto lis 07, 2006 23:57
przez dorcia44
Ja już poczekam na zdjęcia ,KK ma w domu :cry:

PostNapisane: Śro lis 08, 2006 0:41
przez Uschi
Postaramy się, bo tajdzi wściekle zagoniona z Charlim

PostNapisane: Śro lis 08, 2006 11:24
przez sibia
No więc mam najabrdziej rozmruczane i bezstresowe koty świata.
Małe panny są słodkie, zajdają wszystko co im się poda i pięknie kuwetkują.
Więcej i na pw poodpowiadam, jak odwiedzę weta i ludzkiego lekarza, bo ledwo patrzę na oczy :(

PostNapisane: Śro lis 08, 2006 11:54
przez tajdzi
Jak będą zdjęcia, to mam bardzo, bardzo obiecujący adres mailowy. Po dłuższej rozmowie telefonicznej, chyba mogę polecić :)

P.S. Uschi - to nie ten sam, co Ci wczoraj dałam ;)

PostNapisane: Śro lis 08, 2006 12:51
przez Tina-Tigra
Witam!
Chciałam adoptowac koteczkę z wątku Sake, ale niestety kotka zniknęła. Była nawet załatwiona mozliwośc transportu na 13 listopada. Zalezy mi na małym kociaku- żeby przyzwyczaił sie do zwierzaków u mnie w domku. Jestem z Katowic. Opiekowałam sie kotka o takim umaszczeniu i ze wzgledów sentymentalnych zamarzył mi sie kotek o takiej maści- czarno rudy.

PostNapisane: Śro lis 08, 2006 14:26
przez sibia
Byliśmy u weta.
Koty są w lepszym stanie niż ja, zaraz idę do ludzkiego lekarza, wet nie chciał mi dać recepty :evil:

Kociny obmacane, stan dobry, ale nie odrobaczył, powiedział, żeby dać im chwilę i dopiero - umówiliśmy się na piątek.
Dodatkowo dostałam zakraplanie do oczu, bo zafaflunione było jedno z czterech ocząt (ślicznych!) więc profilaktycznie.

I teraz tak: kto mnie zna ten wie, że odrobaczanie dla mnie to większe przeżycie niż operacja na otwartym sercu niemalże.
Jesli odrobaczę kotkę 10 to nie wyślę w podróż 13. Strach. Niestety, obsesja taka.
Robaki raczej sa, bo brzuszki wielkie i koteczki ponoc puszczają straszne bąki, tu akurat mój katar okazał się przydatny ;)

Tina-Tigra, a myślałaś może o dwóch? :twisted:

PostNapisane: Czw lis 09, 2006 0:01
przez dorcia44
sibia no i na czym to staneliśmy :?: chętnych masz ,tylko zdjęć brak :lol:

PostNapisane: Czw lis 09, 2006 10:29
przez Miciułka
Ja tez chętnie zobaczyłabym te pięknoty... :oops:

PostNapisane: Czw lis 09, 2006 13:04
przez sibia
Dziekujemy wszystkim za zainteresowanie.
Dziś będzie u nas tanita, obfoci dziewczynki :)

Przepraszam, że mało o nich piszę, ale ile można, że są cudne, że się bawią i że spią na moim brzuchu i mrrruczą i łążą wszędzie i już nawet Konik przestał a nie syczeć.

Apetyt dopisuje, qpale ładne. Niestety, patrząc po futrze i brzuszkach robale się czają, jutro odrobaczamy.
Tina-Tigra, po 13 też byłabyś pięknotą zaintersowana?
Opis Twojego stada i to, że kicia by nie wychodziła to wielkie plusy, napisz jeszcze, czy podpiszesz umowę adopcyjną z punktem o sterylizacji dziewczynki i czy masz w jakiś sposób zabezpieczone okna?

Ja dostałam antybiotyk i dogorywam, więc przepraszam za małą aktywność i suche komunikaty.

PostNapisane: Czw lis 09, 2006 13:48
przez dzikus
W takim razie czekamy na zdjęcia uroczych panienek :)

A Tobie Sibia życzę duuuuzo zdrówka :ok:

PostNapisane: Czw lis 09, 2006 18:45
przez tanita
sibia pisze:Dziekujemy wszystkim za zainteresowanie.
Dziś będzie u nas tanita, obfoci dziewczynki :)


tanita była, ale to sibia fociła 8)
Maluchy są świetne, puchate kuleczki, zadomowione, wesołe i zachowujące się tak jakby nic innego w życiu nie robiły tylko chodziły po drapakach i bawiły się kuleczkami na sznurkach.
Zdjęcia właśnie obrabiam, wstawię wieczorem bo zaraz Uschi mnie wygoni z pokoju z kompem bo ma korki.
Także czekajcie.
No może wrzuce dwa na rozgrzewkę, niestety mój aparat to nie sprzęt tej klasy co tajdzi, więc zdjęcia pozostawiają wiele do życzenia.
Liczy się piękno modelek
:D
Śliczne są

Obrazek Obrazek