Lidiya, ja ciebie rozumiem. Jak rodzice nie chca, to trudno jest ich zmusic, czasem nie daja sie w ogole przekonac. To nie twoja wina. Czasem dorosli zabraniaja albo nakazuja cos, a nawet sami nie potrafia wytlumaczyc, dlaczego.
Ja mysle, ze twoja mama wyobraza sobie, ze to bylaby siatka jak w plocie. Moze sprobuj pokazac jej na kompie niektore rozwiazania forumowiczow, troche wyzej znajdziesz fortki bardzo dyskretnych siatek.
A z opalaniem pociesz mame, ze kratka absolutnie nie zepsuje dzialania slonca, i ze bedzie miala taki sam, i rownomierny kolor.
Kremy, olejki , i inne produkty do opalania, ktore zawieraja SFP (filter ochronny przeciw promieniom UVA i UVB), tez dzialaja na zasadzie "siatki" ochronnej. Im wyzszy SFP, tym gestsza siatka. A nawet kiedy mama smaruje sie nimi, to kolorek jest ladny i bez "siatkowego" wzorku
Posciel mozna wietrzyc na statywie na balkonie, a trzepac jej z balkonu wlasciwie nie wolno
Sprobuj i powodzenia