Strona 1 z 2
Odrobaczanie Panaceurem

Napisane:
Sob paź 21, 2006 12:31
przez denia1
Z badań krwi mojego kota wyszło, że najprawdopodobnie jest zarobaczony (regularne pawiki), coś tam kwasochłonne jest podwyższone. Dostał 3 tabletki PANACEUR do podania w domu. Mam zacząć od jutra, tylko że te tableti są strasznie duże. Człowiek miałby problem z połknięciem a co dopiero kot. Moje pytanie brzmi- czy tabletkę podaje się w całości (1 tabl-1 dzień), czy dostałam porcje na zapas. W zaleceniach mam napisane że przez trzy kolejne dni mam podawać tylko ile? Na Białobrzeską trudno się dodzwonić, a jak już to lekarze są zajęci i nie mogą podejść. Nie chciałabym kotu zaszkodzić bo poprzednio DRONTAL zawsze się dzieliło na pół. Może ktoś się orientuje w tej sprawie?

Napisane:
Sob paź 21, 2006 12:34
przez Jana
Całą tabletkę możesz podzielić i dawać po kawałku. Panacur jest gorzki, ja zawsze robiłam lukier z cukru-pudru i wody i w tym obtaczałam.
Ilość leku zależy od wagi kota.
Pamiętaj, żeby odrobaczacz dawać na czczo i przynajmniej przez godzinę po podaniu nie dawać kotu jedzenia.

Napisane:
Sob paź 21, 2006 12:44
przez Kazia
Panacur 1 tabl na 5 kg wagi kota.
Dla doroslego kota cala tabletka na dzien, nawet jesli troche mniej wazy.

Napisane:
Sob paź 21, 2006 13:22
przez denia1
Dzięki wam bardzo dziewczyny, czyli przez 3 dni mam podawać po jednej tabletce. Mam nadzieje, że po zakończonej kuracji nie będe bardzo ociekać krwią.

Napisane:
Sob paź 21, 2006 15:52
przez ariel
Denia, podawałam dzisiaj dwóm kotom

.
I żyję - podziel sobie tabletkę na pół, jeżeli boisz się, że za duża - wpakuj głęboko w gardło, powtórz operację drugi raz i po kłopocie.

Napisane:
Sob paź 21, 2006 21:56
przez Maryla
nie ma potrzeby podawania panacuru w tabletce do gardła
panacur jest bezsmakowy
połóż tabletkę na łyżeczce i nalej na nią kropelkę wody - z tabletki zrobi się masa (ale nie za dużo żeby sie nie rozpłynęło - jesli za mało to daj jeszcze kropelkę - tak aby całość proszku się połączyła z wodą ale dalej zachowała kształt tabletki)
zrób mała kulkę z wołowiny i włoż do srodka ten panacur, może być w 2 porcjach
koty zjadają to bez zastanowienia, Fisio połykał zanim pomyślał , moje tez tak robia
niedługo tak będe odrobaczac całe stado i mam nadzieję na operację bezkrwawą po raz pierwszy w życiu
podawaj tak przez 3 dni
potem 10 dni przerwy i jeszcze przez 1 dzien

Napisane:
Sob paź 21, 2006 21:59
przez Jana
Maryla, jesteś pewna? Ja pamiętam panacur jako gorzki (polizałam jak wszystkie tabletki, które daję kotom).

Napisane:
Sob paź 21, 2006 22:05
przez Aleba
Ja nie lizałam, ale w bezsmakowość panacuru nie wierzę. Mimo zapewnień weterynarza.
W życiu się tak nie umęczyłam z podawaniem żadnej tabletki, jak z tym panacurem (a trochę różnych środków już przetestowałam). Nawet drontal szedł lepiej. Koty pluły panacurem dalej niż widzą


Napisane:
Sob paź 21, 2006 22:06
przez Maryla
Jana pisze:Maryla, jesteś pewna? Ja pamiętam panacur jako gorzki (polizałam jak wszystkie tabletki, które daję kotom).
Jana, może trafiłaś na tę cześć języka na której są kubki smakowe odbierające wszystko jako gorzkie?
nie wiem, nie próbowałam, słyszałam że jest bezsmakowy - koty nie protestują

Napisane:
Sob paź 21, 2006 23:13
przez izaA
Podawałam moim kotom w postaci zawiesinki - rozpuszczałam tabletkę na łyżeczce w wodzie, nie protestowały, moja wetka też twierdzi, że bez smaku i to chyba racja...podawanie bezproblemowe, można wlać do pysia lub podać z jedzeniem.

Napisane:
Śro wrz 05, 2007 14:17
przez asczek
ja wlasnie odrobaczac bede koty profilaktycznie tym lekiem i niestety nei wiem jak go podac bo zapomnialam zapytac, a nie moge sie z wetem skontakotwac. Dostalam dwie tabletki dla dwoch kotow. Czy mam je dac jednorazowo, czy podzielic na trzy czesci i dawac przez trzy dni, czy moze dokupic jeszcze i codziennie dawac po jednej. Zaznaczam, ze koty waza 4,5 i 3,5 kg

Napisane:
Śro wrz 05, 2007 14:38
przez Jana
1 tabletka = 5 kg kota
podaje się trzy dni pod rząd
chyba za mało tabletek dostałaś

Re: Odrobaczanie Panaceurem

Napisane:
Pon wrz 13, 2010 21:29
przez Amica
Panacur jest z pewnościa bezsmakowy i bezwonny. Odrobaczałam nim koty podwórkowe i "pracowe", rozgniatałam tabletke na proszek i dodawałam do mokrej karmy, albo posypywałam nim watróbkę.
Dziś właśnie zakupiłam dla mojego stadka 20 tabletek, mam podawać przez trzy dni. A tu doczytałam, żeby podać jeszcze po jednej dawce po 10 dniach? Czy ktoś już tak stosował Panacur?
Re: Odrobaczanie Panaceurem

Napisane:
Pon wrz 13, 2010 21:31
przez Jana
Powtórka jest dlatego, że panacur działa tylko na dorosłe stadia robali.
Re: Odrobaczanie Panaceurem

Napisane:
Pon wrz 13, 2010 21:52
przez Amica
Jana pisze: panacur działa tylko na dorosłe stadia robali.
I pewnie tu jest pies pogrzebany

Do tej pory stosowałam: w przypadku obecności robali - 3 kolejne dni, profilaktycznie - jednorazowo (zgodnie z zaleceniem weta). Ostatnio odrobaczałam koty pod koniec maja, wczoraj Sonia zwymiotowała nicieniami
Jana, powtórka po 14 dniach czy po 10-ciu?
(nasza wetka nic nie mówiła o powtórce)