Moja kota ma ZNOWU rujkę!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 10, 2003 19:20 Moja kota ma ZNOWU rujkę!

Jeszcze dzisiaj przed południem pisałam ,że nie wiem czy kicia jest w pełni kobietą.A tu po przyjściu mojego TŻ z pracy kota pokazała oznaki pełnej gotowości bojowej....
No ciekawe jak nocka minie....???
Ostatnio edytowano Pt lut 28, 2003 16:43 przez Munia, łącznie edytowano 1 raz
********************************************

Munia

 
Posty: 493
Od: Pt gru 13, 2002 20:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon lut 10, 2003 19:23

Trzymaj sie, jakos musicie to przejsc :)

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Pon lut 10, 2003 20:33

No, Munia, wyrazy współczucia...

Ale z tego widać, że trzeba ciąć!
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pon lut 10, 2003 23:56

Taaaaaaaaaaak......
wreszcie Tolek poczuł się zauważony.Do tej pory to on zabiegał o względy o kociej damy a teraz niestety musi się bronić przed jej natarczywością.Kicia mrałczy, nastawia się a on biedny z klanu bezjajecznych nic z tego nie rozumie.Biega z ogonem do góry dookoła mrałczącej kici a ona coraz głośniej go błaga.....
Nocka będzie super....Kocie gonitwy, miałki ,ochy i achy.Już zapomniałam jak to jest mieć kociczkę w domu. :?
********************************************

Munia

 
Posty: 493
Od: Pt gru 13, 2002 20:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lut 11, 2003 8:34

ja wiem to na biezaco 8O :? :wink:
Lora oraz
Lucilla Obrazek & Maximus Obrazek "Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."

Lora

 
Posty: 7552
Od: Wto lut 05, 2002 10:35
Lokalizacja: Kraków- Nowa Huta

Post » Wto lut 11, 2003 10:20

Noc straszna!!!!!!!!
Dobrze że mój TŻ spał mocno bo kicia na bank wylądowała by w łazience.
Co mam zrobić żeby jej jak najszybciej przeszło.Na sterylkę na razie nie mam kasy, a pozatym nie wiem czy w czasie rui można sterylizować.
Nie mam hydroxiziny w domu ani nic na uspokojenie.Herbaty z melisy przecież jej nie zaparzę :lol:
To nie jest pierwsza kocica której ruję obserwuję ale żadna nie była aż taka!!!!MRAŁCZĄCA I GŁOŚNA!!!!!!!!! :lol:
********************************************

Munia

 
Posty: 493
Od: Pt gru 13, 2002 20:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lut 11, 2003 10:57

Munia pisze:Na sterylkę na razie nie mam kasy, a pozatym nie wiem czy w czasie rui można sterylizować.


Są rózne szkoły na ten temat.
Ja cięłam Nutkę w trzecim dniu rujki. Wetki, które ja wycinały twierdzily, że macica była mocno przekrwiona ale zabieg udał się pieknie a kotka szybko wróciła do formy.

Jednak w Twoim przypadku- poczekałabym.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Wto lut 11, 2003 11:02

Tak zapomniałam,dopiero miała narkozę a ja dla własnego spokoju chcę kota zamęczyć :oops:
Kota powiedziała przed chwilą ała ła ła ła.Biedactwo....
********************************************

Munia

 
Posty: 493
Od: Pt gru 13, 2002 20:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lut 11, 2003 11:06

Może niech Twój TZ kupi gdzieś u weta trochę Relanimalu w strzykawce. To takie relanium dla zwierzaków.
Dacie jej kropelkę do pysia na noc i może trochę łagodniej przejdzie.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Wto lut 11, 2003 11:18

Vet mi powiedział niegdyś tak: zdecydowanym przeciwskazaniem do zabiegu kastracji są ruja i wysoka ciąża. (ze względu na przekrwienie narządów rodnych i niebezpieczeństwo krwotoku).
Dziką kotkę udało mi się przez mniej więcej dwa miesiące przetrzymać bez rui na Proverze w tabletkach. Zniosła potem zabieg bardzo ładnie.

ana

 
Posty: 23813
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Wto lut 11, 2003 11:24

Ja się przekonałam do Hydroxiziny. Dałam Luśce na noc 1/4 tabletki 25mg i ruji w nocy nie było. Co ciekawe, kotka była w pełni przytomna, szalała z innymi, ale nie miała objawów rujki. Rano znowu zaczęła krzyczeć :wink:
Cumka &
Obrazek i Wojtek Obrazek

Cumka

 
Posty: 2031
Od: Pt lut 15, 2002 13:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 11, 2003 11:31

Ja też daję Hydroxyzine...5-10 mg na noc.

Kazia

 
Posty: 13730
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 11, 2003 11:36

Ale hydroxizina jest tylko na receptę :(a ja takowej nie posiadam.
********************************************

Munia

 
Posty: 493
Od: Pt gru 13, 2002 20:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lut 11, 2003 11:44

Wet Ci powinien przepisać.
Cumka &
Obrazek i Wojtek Obrazek

Cumka

 
Posty: 2031
Od: Pt lut 15, 2002 13:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 11, 2003 19:41

jak miło.....witam w klubie :lol: Miłeczka również staje się kocią kobietką, a Ramzesek kastratek chce oszaleć z ...bezradności....Życzę cierpliwości.... :lol:
Z kocim mrukiem,
Ramzio & Miłka żyjący w coraz lepszych stosunkach Obrazek oraz Dominisia || Zapraszamy do Galerii!

Dominisia

 
Posty: 341
Od: Nie cze 16, 2002 18:58
Lokalizacja: Olkusz

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, jowitha, polalala i 510 gości