Moja kota ma ZNOWU rujkę!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 28, 2003 18:47

tonia pisze:Musiek spowodowal ciaze u kotki miesiac po wlasnej kastracji... :wink:
8O 8O 8O
Państwo nie może prowadzić człowieka do zbawienia na smyczy, bo to jest wbrew Konstytucji

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 54265
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Pt lut 28, 2003 18:50

z wiatropylnoscia ...to niestety nie wchodzi w rachube , chocbym chciala :cry: co do hormonow , to wlasnie to , bylo przyczyna ... :wink: co do reszty , to Musiek pozostaje w pelni mezczyzna , tylko takim , antykoncepcyjnym bardziej... :D

tonia

 
Posty: 707
Od: Pon wrz 02, 2002 17:38
Lokalizacja: komorow k. warszawy

Post » Pt lut 28, 2003 19:31

Muniu, dzień sterylizacji zwierząt jest w tym roku 29 marca.
Do tego czasu możesz potrzymać kicię na Proverze: 1 tabletka raz w tygodniu.
zajrzyj tutaj:
http://www.arka.strefa.pl/Mapka/lubelskie.html

ana

 
Posty: 23812
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Pt lut 28, 2003 19:33

Ale z prowerą i tak muszę się wstrzymać chyba do czasu aż jej się ruja skończy???
********************************************

Munia

 
Posty: 493
Od: Pt gru 13, 2002 20:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt lut 28, 2003 19:39

Trudno mi powiedzieć, musisz zapytać veta.
Hydroxyzyna uspokaja, więc podaje się ją w rui. A provera zpobiega jej wystąpieniu, z drugiej strony chyba zastrzyk hormonalny przerywający ruję też jest z provery... :roll:
Nie ma wyjścia: dzwoń do veta :wink:

ana

 
Posty: 23812
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, Marmotka i 521 gości