Strona 13 z 14

PostNapisane: Pt sty 02, 2009 20:32
przez czarno-czarni
dawno tu nikogo nowego nie było...
więc czas na KEFIRKA
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=75 ... ht=kefirek
to jego historia.
ząbki miał usuwane partiami i niestety nie były do uratowania - zapalenie dziąseł, sterydy, ropa, ból no i w poniedziałek 30.12 ostatnie ząbki, w tym dwa kły - pooooszły!
samo gojenie - w sumie bez problemów. Dużo gorsza narkoza, bo on jest raczej seniorem (nie znam wieku), z kłopotami z nerkami i do tego słabo się go "narkozuje".
Dostaje duże dawki i mocne środki a i tak jest leciutko świadomy. Tak więc trzeba mu mocnego wsparcia po narkozie, kontroli nerek i dużo płynów. Wczoraj już doszedł do siebie i JE!!!
Wprawdzie każe sobie oddzielać sos od mięsnych kawałków BO TAK, BO JESTEM CHORYM KOTKIEM! ale też za suche się łapie. Jest fanem Sensitive RC weterynaryjnej oraz RC Renal. A poza tym niestety najtańsze konserwy i saszetki. Inne są BE. Im lepsza jakość im więcej miesa - tym większa szansa, że nie zje. Saszetka winston z rossmana i potrawka z dziczyzna z lidla - to sa frykasy :?
pozdrawiam bezzębne i bezzębnych!

PostNapisane: Nie sty 18, 2009 19:30
przez MagdaMagda
Witam!
Niniejszym zapisuję do Klubu Kotów Bezzębnych Lamię, białą kotkę w szare łatki z koszalińskiego schroniska. Została przez nas adoptowana w październiku 2008 jako ok. ośmiomiesięczny kociaczek. Po wyleczeniu z grzybicy i wirusowych przypadłości okazało się, że jej ząbki i dziąsła są w strasznym stanie. Na tyle złym, że lek. wet. wykonał test na białaczkę (ostatecznie negatywny). Zastosowano m. in. leczenie antybiotykiem doustnie, przeciwzapalnie miejscowo (Tantum Verde) i doustnie - bez pozytywnego efektu. Lamia miała apetyt, chętnie bawiła się z pozostałymi kotami, właściwie gdyby nie przykry zapach z pyszczka, trudno byłoby wykryć tak poważny stan, mało prawdopodobny w tym wieku. Całe leczenie zakończyło się ekstrakcją wszystkich zębów za kłami. Zabieg zniosła ciężko. Dziś jest wesołą, zdrową kotką. Ma odpowiednią dietę (mokra karma), ale zdarza jej się wygarniać z innych kocich misek groszki (suche). Bardzo się cieszymy, że jest w naszym domu ta bezzębna królewna! Pozostałe trzy koty też się cieszą.

PostNapisane: Pon mar 30, 2009 20:56
przez Pinkot
A ja dopisuję naszego Mario vel Konika

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=71 ... ight=mario

Ząbków nie ma już od jakiegoś czasu, ale radzi sobie doskonale :) Zjada najchętniej suchą karmę ;-) i to wcale nie tą najdrobniejszą. Gorzej jest z mokrym, bo też lubi tanie puchy :D a Royal Canina nawet nie trąci łapką hi hi

Po usunięciu ząbków niestety nadal borykamy się z plazmocytarnym zapaleniem dziąseł...obecnie odstawiamy sterydy i czekamy co będzie dalej

PostNapisane: Sob cze 06, 2009 20:17
przez Megana
Tanie puchy są dobre, bo są dobre i tanie :twisted:
Fajny wątek i na dodatek do klubu łapią się moje dwa z pięciu futer. Buras ma zębów pięć i wstrząsający zapaszek z mordki - a niestety, kocha dawać pańci buziaczki. Na razie bez problemów wsuwa chrupki, jest szczupły, ale w normie, kilka razy zaproponowałam mu funiową zupkę, ale nie chciał, więc się nie wtrącam.
Natomiast Fuk posiada ząb jeden, gdzieś w dalekich czeluściach mordy i jak został z takim ubogim stanem zębowym, zaczął mi chudnąć niepokojąco. Nie radził sobie z chrupkami, więc najpierw rozgniatałam mu mokre puszki (jasne, że winstony z rossmana są najlepsze, Fuk to wam powie) ale co i raz i takim rozgniecionym pasztecikiem się urażał i wrzeszczał wniebogłosy, zatem nabyłam wypasiony blender i teraz robię tak: namaczam chrupki puriny urinary, dodaję puszeczkę mokrego czegokolwiek, robię kilkuminutowe brrrum! i pakuję w słoiki i do lodówki. Przed karmieniem wstawiam miseczkę z funiową zupką do mikrfali na kilkadziesiąt sekund i Funio wciąga, aż miło. A ponieważ co jakiś czas mlaszcze i trzepie mordą, konsumpcja odbywa się w brodziku. Po kocim posiłku pańcio bierze prysznic i przy okazji płucze brodzik :D
Swoją drogą, bywa, że w lodówce są głównie słoje z kocią zupą i makaron TeŻeta.
A tak wygląda Fuk - lat 16, mniej więcej, oczywiście.
Obrazek
Reszta kotów w tym wątku
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=10 ... &start=195

Re: Klub Bezzębnych

PostNapisane: Wto wrz 01, 2009 14:17
przez gauka1
Witam wszystkich :D
Faktycznie wątek podupadł nieco - czas go odgrzebać :piwa:

Re: Klub Bezzębnych

PostNapisane: Sob lip 03, 2010 21:55
przez pigula
Odświeżę wątek. Potrzebuję porady.
Florcia (moja seniorka, lat 13) ma 1 kieł i parę innych drobnych zębów. Wcina mokre (puchy, saszetki), ale kupska są luźniejsze... Uwielbia suche, tylko od czasu gdy pogubiła zęby... po suchym dość często wymiotuje. Szukam suchego żarełka dla dorosłych, o jak najmniejszych chrupkach. Namaczane suche jest bee... Ogólnie, karmienie zrobiło się problematyczne... Nie mogę zostawić miseczki z suchym, tak żeby kotka dochodziła w razie ochoty... Bo podejdzie i nawbija się (łykając) na maksa, a potem bełt na podłodze... :(

Re: Klub Bezzębnych

PostNapisane: Nie lip 04, 2010 11:39
przez AniaWrocław
Proszę o wykreślenie ze spisu mojego Robalka, odeszła 14.06.10. Była bardzo chora i nie najmłodsza... :cry:

Re: Klub Bezzębnych

PostNapisane: Nie lip 04, 2010 11:58
przez marinella
pigula pisze:Odświeżę wątek. Potrzebuję porady.
Florcia (moja seniorka, lat 13) ma 1 kieł i parę innych drobnych zębów. Wcina mokre (puchy, saszetki), ale kupska są luźniejsze... Uwielbia suche, tylko od czasu gdy pogubiła zęby... po suchym dość często wymiotuje. Szukam suchego żarełka dla dorosłych, o jak najmniejszych chrupkach. Namaczane suche jest bee... Ogólnie, karmienie zrobiło się problematyczne... Nie mogę zostawić miseczki z suchym, tak żeby kotka dochodziła w razie ochoty... Bo podejdzie i nawbija się (łykając) na maksa, a potem bełt na podłodze... :(



a nie lepiej kupić karmę dla kociąt ? Royal kitten jest bardzo drobny

Re: Klub Bezzębnych

PostNapisane: Nie lip 04, 2010 14:00
przez JOANNAM
Najmniejsza na świecie sucha karma to Animonda Integra Sensitive. Niestety, występuje w zooplus.pl tylko w postaci Animonda Integra Sensitive - zestaw (z 6 szalkami mokrej), cały zestaw ok 30 zł. Karma ma granulki wielkości kaszy perłówki, w ogóle jest to dobry zestaw dla delikatnego kotka (może być jako dieta w razie kłopotów z brzuszkiem). Jest też karma RC Digestive Comfort o specjalnym kształcie, bardzo płaskie, spore ciastka z dziurką, bardzo kruche

Re: Klub Bezzębnych

PostNapisane: Nie lip 04, 2010 18:01
przez pigula
Dziewczyny, dziękuję za podpowiedzi. Pozostaje teraz, tylko próbować.

Dla kociąt, wydaje mi się, że ma jakiś inny skład niż dla dorosłych czy seniorów nawet. Chyba, że się mylę. Ktoś mi jeszcze polecał Acanę, że drobna jest. Znalazłam w Animalii (tam kupuję) tę Animondę Sensitive - 1,75 kg = 46,99 zł. :D

PS. Na stronce Animondy, znalazłam także INTEGRA PROTECT INTESTINAL. Nie wiem, jakie granulki ma ta karma. Ale, pasowałaby też dla Florci (niby to dla kotów z biegunkami i wymiotami, ale ma więcej elektrolitów).

Re: Klub Bezzębnych

PostNapisane: Wto lip 06, 2010 9:52
przez Megana
Jeśli Florcia lubi mokre puszki, to może spróbuj moją metodą? Biorę namoczone suche ( w moim wypadku purinę urinary dla staruszków kastratów) i puszkę w proporcjach mniej więcej pół na pół i dokładnie blenduję. Taka zupka jest wciągana bezkolizyjnie i z tego co widzę, rzyganko odchodzi tylko po trawce.

Re: Klub Bezzębnych

PostNapisane: Wto lip 06, 2010 11:37
przez JOANNAM
Acana jest karmą o drobnych, ale bardzo twardych granulkach, generalnie nie jest dla bezzębnych i starszych kotów. Powoduje też często zaparcia, a u starszych kotów należy im zapobiegać - u mnie lubi ją tylko jeden bardzo zębaty, duży kot i jemu służy. Starsze koty potrzebują więcej błonnika lub innych substancji wyścielających żołądek i jelita. A. Integra Intestinal jest też drobniutka, łatwa do spożycia, granulki o średnicy kliku milimetrów.

Re: Klub Bezzębnych

PostNapisane: Pon lip 19, 2010 11:32
przez sanna-ho
odświeżam wątek i o poradę proszę

moja kotka będzie miała czyszczoną paszczę: usuwanie kamienia i pewnie większości zębów

jak się nią opiekować bezpośrednio po zabiegu, co jej dawać do jedzenia?
pewnie będzie miała obolałe dziąsła, więc co je najmniej podrażni?

Re: Klub Bezzębnych

PostNapisane: Pon lip 19, 2010 15:17
przez yogusia
zapisuję do wątku moją devonkę z adopcji-Pati, której brakuje co najmniej 6 przednich zębów, co się z nimi stało-nie wiem :(

Re: Klub Bezzębnych

PostNapisane: Pon lip 19, 2010 15:38
przez Cameo
sanna-ho pisze:Moja kotka będzie miała czyszczoną paszczę: usuwanie kamienia i pewnie większości zębów

jak się nią opiekować bezpośrednio po zabiegu, co jej dawać do jedzenia?
pewnie będzie miała obolałe dziąsła, więc co je najmniej podrażni?


Kot bezpośrednio po zabiegu nie może nic jeść, bo organizm musi dojść do siebie po narkozie. Dla takich kotów najlepiej sprawdza się mokre Recovery (jedzonko w formie pasztetu, które można podawać bezpośrednio za strzykawki). Dużo zdrowsze jest mięso, ale powinno być raczej zmiksowane na gęstą papkę.

Moja tymczaska Buka nie ma w 90% zębów. Te które zostały, nadają się już tylko do usunięcia. Strasznie niszczeją, dziąsła są w fatalnym stanie, ale mimo to, bez problemu jada zarówno suchą, jak i mokrą karmę - mięsa nie znosi.