Strona 1 z 7

Kot chyba po wypadku. Nie udało się ['] Wetka bez serca.

PostNapisane: Pt wrz 08, 2006 14:32
przez Jana
To miał być spokojny wieczór.

Ale.

Zadzwoniła do mnie p. Iza, która karmi koty w mojej okolicy, to ona wzięła Łapka - kociaka z uszkodzoną łapą, którego dla niej łapałam a dr Żurańska leczyła.

P. Iza zauważyła chorego, trzęsącego się kota pod samochodem obok swojego bloku. Najpierw zadzwoniła z prośbą, żeby łapać. Potem drugi telefon - kot już jest u sąsiadki, okazało się, że nie może uciekać, bo ma coś z obiema przednimi łapami. Pewnie połamane, może po wypadku. Trzęsie się (szok?), nie chce jeść ani pić. Dzikus, ale nie może się bronić.

Po pracy muszę go odebrać, już umówiłam się z gallą, która mi pomoże i wesprze, ale nie mamy co z nim zrobić. "Nasi" weci wyjechali na konferencję, nie będzie sie komu zająć kotem w lecznicy. Nawet nie wiadomo czy będzie mógł zostać w szpitaliku (raczej nie), a dr Żurańska w ten weekend nie dyżuruje.

Co robić? Do której lecznicy zawieźć? Gdzie się nim zajmie kompetentny wet? Gdzie nie zedrą kasy za bezdomniaka po wypadku?....

Może macie jakieś pomysły :roll:




Dziś miała być kolacja przy świecach w celu ratowania związku...

PostNapisane: Pt wrz 08, 2006 14:38
przez agacior_ek
slyszlam, ze dobry chirurg jest w lancecie. ale nie pytaj mnie jaki.. moze przejrzyj wątek Avisa.. tam bylo dużo rad na temat polecanych chirurgów. bylo też nazwistko tego lekarza z lancetu.
tylko ja nie wiem, czy tam jest szpitalik..

PostNapisane: Pt wrz 08, 2006 14:58
przez aamms
Jana, nikt nie został na Białobrzeskiej?
Ostatnio pojawiła się tam i pracuje dr. Uznańska.. :D

PostNapisane: Pt wrz 08, 2006 15:06
przez Jana
Aniu, we Wrocławiu jest konferencja... Ja już dorwałam nawet dr Żurańską - w pociągu.

Kombinujemy.

PostNapisane: Pt wrz 08, 2006 16:01
przez aamms
Przed chwilą dzwoniłam na Białobrzeską.. Dyżur konczy dr. Cetnarowicz a od 15 będzie dr. Uznańska i dr Dembele (pan)..

PostNapisane: Pt wrz 08, 2006 16:05
przez galla
Kurcze, przedwczoraj mówiła nam dr Cetnarowicz, że w piątek jadą wszyscy na konferencję i będzie tylko dr Dembele - pani...

PostNapisane: Pt wrz 08, 2006 16:18
przez sibia
odpisałam Wam w wątku o Śreniawitów też. Dyżur ma p. Magda Fijałkowska, i p. Agnieszka nie wiem jak. Wydaje mi się, że mozna by zawieźć to młode dziewczyny, ale zaangażowane, a jutro jest p. Borkowska.

PostNapisane: Pt wrz 08, 2006 16:21
przez Jana
Wygląda na to, że pojedziemy na Lencewicza, dziś jest dr Niedziela, Fundacja pod Psim Aniołem obiecała pomóc finansowo. Po 16.00 będzie wiadomo - mam zadzwonić i zapytać Niedzielę albo Seweryna czy mi kota wezmą.

PostNapisane: Pt wrz 08, 2006 16:54
przez Szymkowa
pogotowie dla zwierząt, 24 h
www.psilos.pl

tel.022 899 25 35; 022 899 25 66

wezwanie karetki 0 660 444 111


mogę się dołozyć do leczenia (50 zł)

PostNapisane: Pt wrz 08, 2006 17:36
przez Jana
Dr Niedziela się zgadza, jedziemy z kotem na Lencewicza.

PostNapisane: Pt wrz 08, 2006 22:04
przez smil
To teraz kciuki za połamańca :ok:

I żeby Jana zdążyła na tę kolację :ok:

PostNapisane: Pt wrz 08, 2006 22:14
przez Modjeska
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

PostNapisane: Pt wrz 08, 2006 22:15
przez ariel
Za koteczka :ok:

I za Twoją kolację, Jana :ok:, równie mocno

PostNapisane: Pt wrz 08, 2006 22:20
przez Jana
Nie udało się. Umarł.

Więcej na Lencewicza się nie pojawię.

PostNapisane: Pt wrz 08, 2006 22:27
przez Szymkowa
Bardzo smutna wiadomość. Ostatnio wiele jest smutnych wiadomości na forum.
...