Strona 1 z 1

Kocia apteczka 2

PostNapisane: Sob lut 01, 2003 22:55
przez _Gusia_
Postanowiłam stworzyc ten wątek, bo chce się dowiedzieć, jak powinna wyglądać apteczka pierwszej pomocy dla kota. W różnych wątkach pojawiają się różne nazwy medykamentów i łatwo się w tym pogubić. Mam prosbe - pomóżcie mi to usystematyzowac. Być może dodam taką stronke do mojego serwisu o kotach, ale przede wszystkim myslę, ze to użyteczne dla każdego kocioluba. No i czy dany lek jest lekiem typowo weterynaryjnym czy "ludzkim".

Ja na dobry poczatek mogę polecić wszystkim krople homeopatyczne przeciwwymiotne NUX VOMICA HOMACCORD (do nabycia w ludzkich aptekach) - zapisała je mojej Natce wetka z 4 Łap. Wymioty, które nie ustepowały przez 2 dni przeszły jak reka odjął.

PostNapisane: Sob lut 01, 2003 23:03
przez Keskese
Bardzo dobry pomysł :)
Może dałoby się dopisać tez dawkowanie/kg kota?

PostNapisane: Sob lut 01, 2003 23:05
przez kociamatka
Oxycort w maści chyba do oczu- na zadrapania, i wszelkie tego typu. U mnie w apteczce.
Ponadto Smecta, Lackid i węgiel na brzuszne kłopotki.

PostNapisane: Sob lut 01, 2003 23:07
przez _Gusia_
Jeszcze jedna uwaga. Nie chcę tu robić spisu leków wyjatkowo silnych, które powinno sie podawać pod scisłą kontrolą weta, ale takie, które sami możemy podać przed wizyta u weta. Np. czym posmarować łapke jak kot się zrani, co na biegunke itp... :idea: :idea: :idea:

PostNapisane: Sob lut 01, 2003 23:33
przez zuza
sol fizjologiczna do oczu, sprzedaja teraz takie w malych plastikowych opakowaniach. Przydaje sie jak np cos do oka wpadnie.
olej parafinowy na zatwardzenie.
(ale Biallenstwo smiesznie kima ;-) )

PostNapisane: Nie lut 02, 2003 15:26
przez Blue
Ja bym dodala jeszcze bandaz, bo nie zawsze kazdy ma go w domu - na wszelki wypadek, nawet silnego zranienia lapki - zawsze mozna zrobic opaske uciskowa zamiast szukac na gwalt czegos co sie nada. My mamy rowniez Solcoseryl - zel, preparat ktory bardzo wybitnie przyspiesza gojenie sie ran - o ile nie sa zainfekowane, bo takie nalezy oczyscic - ale jest rewelacyjny. Trzeba by tez miec wode utleniona do odkazania. Mozna by dodac jeszcze - jesli ktos na codzien nie uzywa - jakies male nozyczki z zaokraglonymi koncowkami zeby w razie potrzeby mozna bylo wystrzyc kocia siersc wokol zranienia. Fajnie byloby miec tez zawsze kilka strzykawek - na wypadek koniecznosci podania kotu leku w pascie lub w plynie lub przeplukania czegos.

Na biegunki - polecamy Nifuroksazyd, tylko nalezy pamietac zeby takiego leku nie podawac od razu gdy biegunka sie pojawi - w przypadku zatrucia przeczyszczenie jest czesto reakcja obronna organizmu, podobnie jak wymioty. Podobnie - nie nalezy podawac takich lekow przed pierwsza wizyta u lekarza, no chyba ze naprawde trzeba - zeby nie zamaskowac objawow.

Warto tez miec pod reka sode oczyszczona (kwasny weglan sodu) - w wbrew nazwie ma on odczyn zasadowy i jest uzywany w udzielaniu pierwszej pomocy w przypadku gdy kot opije sie jakiegos kwasu - neutralizuje go w przewodzie pokarmowym. Robi sie z sody taki "napoj" jak dla ludzi gdy maja zgage :)
Poparzenia zasadami traktuje sie lekkim roztworem octu, ale to chyba kazdy ma w domu :)

Przydalby sie tez dopasowany kolnierz - zeby w razie koniecznosci nie improwizowac.

Tyle mi na razie do glowy przyszlo :)

PostNapisane: Nie lut 02, 2003 15:42
przez _Gusia_
Czy Solcoseryl jest do kupienia w "zwykłych" aptekach?

PostNapisane: Nie lut 02, 2003 15:45
przez Blue
Tak - ale jest na recepte. Choc jesli poprosisz ;) To nie jest zaden silny lek - powinni Ci go sprzedac.
Tylko jesli juz - to popros konkretnie Solcoseryl na rany - bo jest jego wiele odmian - okulistyczny, stomatologiczny i pewnie jeszcze jakis.

PostNapisane: Nie lut 02, 2003 16:37
przez zuza
Blue pisze:Poparzenia zasadami traktuje sie lekkim roztworem octu, ale to chyba kazdy ma w domu :)

EEEeeee, chyba musze isc kupic... zreszta i sode i ocet... :oops:
No i jeszcze skad sie wie ktore to kwas a ktore zasada? :roll:

PostNapisane: Nie lut 02, 2003 21:32
przez Blue
Najbardziej niebezpiecznymi rzeczami w domu - pod tym katem - sa wszelkie preparaty do odkazania i oczyszczania toalet, zlewow - rozne Krety, sody kaustyczne i inne chemikalia.
Jesli ma sie kota - dobrze jest przed kupieniem takich rzeczy sprawdzic co to jest i jaki ma odczyn - zeby wiedziec jakby co czym to neutralizowac.

No bo jesli ktos trzyma w domu kwas siarkowy to zazwyczaj o tym wie :)

PostNapisane: Nie lut 02, 2003 22:33
przez Daga
A ja dodam, ze byl juz watek pod takim samym tytulem - moze warto byloby go odnalezc? Nawet jesli wymienimy wszystko od nowa, to moze o czyms zapomnimy :wink: .
Postaram sie go poszukac :)

PostNapisane: Nie lut 02, 2003 23:29
przez Kasia D.
ja proponuje kupić i mieć zawsze w domu plastikowy kołnierz pooperacyjny.
nigdy nie wiadomo czy nie trzeba będzie wieźć zwierzaka do weta i pilnować żeby sobie np. bandaża nie sciągnął...