Śnieżka - teraz Zojka ma dom w Warszawie.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 22, 2006 9:56

Cieszę się, zapraszamy nowy domek na forum!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon paź 30, 2006 12:30 Już nie Śnieżka :)) teraz Zoja

Witam wszystkich zainteresowanych !!!
Mam na imie Dorota. Wraz z moim 12 letnim synkiem Krzysiem przyjelismy do naszej rodziny Śniezkę. Śniezka została "przechrzczona" na Zoję -taki pojawił sie pomysł na imię dla niej :D.
Zojka jest kotem idealnym i niesamowitym pieszczochem :D. Problem z siusianiem poza kuwetą zniknął juz po 4 dniach. Zojka dokładnie wie gdzie nalezy załatwiac swoje potrzeby. Podejrzewam, ze problem zniknał by juz wczesniej, ale gdy Kocię trafiło do nas tak sie niefortunnie złozyło,że trwał remont i mysle ze trudniej jej było przystosowac się do nowych warunków.
Zojka ma niesamowity apetyt i bardzo głosno dopomina się o jedzonko :D. Mam nadzieje, że szybko nabierze ciałka. Problemów z adaptacją nie było żadnych. Może trochę niepokoju, który bardzo szybko gdzies zniknał.
Mój synek Krzyś nie mógł juz się doczekac, kiedy zamieszka z nami Zojka. Musze tu wspomnieć, ze 13.09.06 r. stracilismy naszego 11- miesiecznego kota Boryska, który zmarł ma białaczkę. Borys był prawdziwym przyjacielem Krzysia, wsparciem w trudnych momentach zyciowych. Powiem krótko, zeby nie zanudzać, Borysek wyciagnał Krzysia z bardzo powaznych problemów emocjonalnych.
Pierwsze spotkanie Krzysia z Zojką było pełnie łez szczescia. Zojka na dzien dobry obwąchała buzię Krzysia, po czym skrupulatnie ja wylizała. Mysle ze to poczatek wielkiej przyjazni.
Powoli przyzwyczajamy sie do sobie i poznajemy sie nawzajem. Myslę,że czas działa na nasza korzyśc :D
W najbliższym czasie spróbuje wrzucić jakieś fotki.

doska_2

 
Posty: 17
Od: Pt paź 27, 2006 12:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 30, 2006 12:47

Cieszę sie bardzo, że śnieżna Zojka znalazła swoich kochających ludzi :love:
Całej rodzince życzę dużo zdrowia i radości. :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon paź 30, 2006 17:58

Pisz dużo i często. Jak kot pomógł Krzysiowi?
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon paź 30, 2006 18:20

uwielbiam historie z happy endem :wink:

Bardzo się cieszę, że biała księżniczka znalazła swoich ludzie i że ludzie znaleźli taką śliczną damę dla siebie
dzienniczek_Marysi->http://emanka.hpage.com/
Obrazek

emanka

 
Posty: 1098
Od: Śro maja 12, 2004 22:04
Lokalizacja: warszawa jelonki

Post » Pon paź 30, 2006 18:40

Jako "chwilowa wirutalna opiekunka" panienki bardzo się cieszę, że Bialutka czuje się u was tak dobrze. :1luvu:
Na pewno będziecie wszyscy ze sobą bardzo szczęśliwi.
Opowiadaj często na forum co u was słychać.
Bardzo proszę! :regulamin:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 30, 2006 19:19

Z niecierpliwością będziemy czekali na fotki i wieści o Zojce. Wspaniale, ze do Was trafiła :D

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

Post » Pon paź 30, 2006 19:58

Czesc Dorotko. Ja tez z miau zaadoptowalam biala kicie Milke ;)... Jest u mnie 3 tygodnie i wciaz sie oswajamy. Bo Milka jest troche plochliwa. Chowa sie w ciagu dnia po katach a w nocy rusza na podboj domu. Robiac przy tym ogromny rumor. Jej to nie przeszkadza poniewaz nie slyszy. Ja natomiast chodze niewyspana.
I zeby bylo smieszniej moja kicia przyjechala z Warszawy do Bydgoszczy a Twoja z Bydgoszczy pojechala do Warszawy hehe ;). Poprostu wymienilysmy sie bialaskami :lol:
Bede do ciebie zagladac a ty slij nam fotki i wiadomosci jak koteczka sie zadomawia ;).
I zapraszam cie do watku o Milce. My wlasciciele bialaskow musimy trzymac sie razem. Poniewaz biale jest piekne i wyjatkowe :D
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1883326#1883326
ObrazekObrazek

jovanna

 
Posty: 155
Od: Czw lut 23, 2006 12:16
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon paź 30, 2006 20:04

jovanna pisze:Czesc Dorotko. Ja tez z miau zaadoptowalam biala kicie Milke ;)... Jest u mnie 3 tygodnie i wciaz sie oswajamy. Bo Milka jest troche plochliwa. Chowa sie w ciagu dnia po katach a w nocy rusza na podboj domu. Robiac przy tym ogromny rumor. Jej to nie przeszkadza poniewaz nie slyszy. Ja natomiast chodze niewyspana.
I zeby bylo smieszniej moja kicia przyjechala z Warszawy do Bydgoszczy a Twoja z Bydgoszczy pojechala do Warszawy hehe ;). Poprostu wymienilysmy sie bialaskami :lol:
Bede do ciebie zagladac a ty slij nam fotki i wiadomosci jak koteczka sie zadomawia ;).
I zapraszam cie do watku o Milce. My wlasciciele bialaskow musimy trzymac sie razem. Poniewaz biale jest piekne i wyjatkowe :D
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1883326#1883326


zgadza sie :D
ja tez przez miau zaadoptowalam biala kicie :D

enigma

Avatar użytkownika
 
Posty: 41228
Od: Wto wrz 13, 2005 14:25

Post » Pon paź 30, 2006 20:44

Białe koty są piekne i wyjątkowe - zgadzam się :D i choć nie mam bialego kota, to moja pierwsza niezapomniana koteczka była prawie biała, piekna i na pewno wyjatkowa. :cat3:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon paź 30, 2006 21:30

Ale się Śnieżko-Zojce fajny domek trafił. :D :D :D
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto paź 31, 2006 0:59

Doska_2 - super że piszesz, Śnieżka-Zojka ma tu mnóstwo wielbicieli na forum :P
Będę z niecierpliwością czekać na nowe fotki i relacje.


Bardzo mi przykro z powodu Boryska... [*]
Pozdrawiam
Paulina z Abi, Laylą, Halo i Teodorkiem.

paulinatob

 
Posty: 804
Od: Sob lip 15, 2006 10:57
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto paź 31, 2006 13:05

Tutaj są zdjecia Boryska. http://w8.grono.net/gallery/1497125/ i http://w8.grono.net/gallery/1004093/
Pisałam,że Borysek pomógł mi wydostac Krzysia z powaznych problemów emocjonalnych. Otóz jestem po rozwodzie. Nie bede wdawac sie w szczegołyale wiadomo ze, mój synek bardzo to przezył. Najbardziej chyba to ,że ojciec mało sie nim interesuje ( za mało jak na potrzeby 12 letniego chłopca). Krzys budził sie w nocy, krzyczał, płakał, zaczeły sie problemy z nauką, opanowywaniem emocji etc. Poza tym jego poziom wiary w siebie był bardzo zachwiany. Opinia psychologa była dramatyczna jak dla mnie. Chłopiec mądry z dużą wiedzą o swiecie, ale zbyt powazny jak na swój wiek i zupełnie z zaniżonym systemem własnej wartosci. Ciężko mi to było zmienić. Wpadłam na pomysł, żeby wziac do domu zwierzaka. Wczesniej nie było to mozliwe, gdyz mieszkałam z synkiem u moich rodziców w mieszkaniu za małym i tak jak dla 4 osób. W koncu nastał ten szczesliwy dzień i zamieszkaliśmy we własnym , prztylnym, niedużym mieszkanku. Na świeta w 2005 roku pojawił sie u nas Borysek. Wszystkie problemy znikneły jak reką odjał. Zmiana była od razu widoczna, szczególnie, jesli chodzi o budzenie sie w nocy i przychodzenie do mnie do łozka. Krzys sie wyciszył i coraz czesciej zaczał sie usmiechać. Teraz dzieło, które zaczął Borysek z pełną werwą kontynuuje Zojka.

doska_2

 
Posty: 17
Od: Pt paź 27, 2006 12:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 31, 2006 16:56

To podobnie mialam ja, ale z moja sunia Angie. Syn mial problemy w szkole i ze soba i tez poradzono nam pieska i jest maly beaglowy urwis. Tyle tylko ze ostatecznie ja sie nia zajmuje ale kochamy ja wszyscy.
A kicie musialam wziasc w miejsce Pumki czarnulki, ktora po 15 latach odeszla w tym roku za TM...Brak mi bylo mruczenia miziania itp. przyjemnosci. I jest dla odmiany teraz biala kicia Milka ;)
ObrazekObrazek

jovanna

 
Posty: 155
Od: Czw lut 23, 2006 12:16
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro lis 01, 2006 0:47

Borysek - piękny kocio...
Super że tak pomógł twojemu synkowi. Koty mają magiczną moc.

Ale też Śnieżka do dobrego domu trafiła no :P
Pisz jak się sprawuje jako terapeutka i w ogóle domowa przytulka.
Pozdrawiam
Paulina z Abi, Laylą, Halo i Teodorkiem.

paulinatob

 
Posty: 804
Od: Sob lip 15, 2006 10:57
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5 i 134 gości