Miau.PL

Witajcie

skoro już po długim czytaniu zarejestrowałem się i przeszedłem do pisania, może ktoś mi pomoże radą Zdjęciami się chwaliłem w innym wątku już, ale przypomnę bo tu to jest ważne.
Jest taka kicia:

zdjęcia kiciusi - kliknij

Kicia została uratowana z "złych warunków". Razem z rodzeństwem przyjechała z Zakopanego, została jej założona książeczka zdrowia, została odrobaczona, no i znalazł się dla niej dobry dom Niewiele jednak wiem o jej przeszłości, a sam nie znam się na tym. Jak widzicie na zdjęciach jest półdługowłosa, musiała mieć jakiegoś chociaż jednego egzotycznego rodzica. Jako kociak ktoś ją skazał na śmierć, ale na szczęście udało się ją wyratować. Czy ktoś może podpowiedzieć jakie koty maczały łapki w jej powstanie? nie wygląda np na to by miała w rodzinie persa bo ma zbyt długi pyszczek, nie znam się za to kompletnie na kolorach kotków, a tu też za to można powiedzieć sporo. Ktoś z was pomoże?
Wiem, że zdjęcia nie są idealne, po prostu na szybciutko je zrobiłem żeby się pochwalić. Jeśli potrzeba więcej, albo jakichś specyficznych, to podpowiedzcie jakie...? pyszczek, ogonek, łapki?

pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc

nie wiem z jaką rasą może mieć coś wspólnego, ale jest prześliczna

może Norweski Leśny? Maine Coon?
nie znam się aż tak...

Mi ona przypomina kota syberyjskiego, ale tak na dobrą sprawę, to nigdy nic nie wiadomo... Kicia faktycznie przecudna!

dronusia pisze:Mi ona przypomina kota syberyjskiego, ale tak na dobrą sprawę, to nigdy nic nie wiadomo... Kicia faktycznie przecudna!

Właśnie też podejrzewałem Norweskiego leśnego, ale ten z tego co wiem to nie cały czas ma długie włosy
Zdjęcie zrobione mocno w biegu, tak szybko na pochwalenie się Z koteczką dopiero się poznajemy więc jeszcze nie wiem jak ją nalepiej uchwycić, przy czym, a poza tym to czekam na dobrą pogodę i dużo słońca

Wierzę, że na takim forum na pewno jest jakiś znawca, który może powiedzieć coś o jej rodzinie
kicia z rodzeństwem została przez kogoś nieodpowiedzialnego zamurowana gdzieś w górach, maleństwa jednak na tyle piszczały, że ktoś je usłyszał i tak trafiły do TOZ-u. Dlatego niestety nic nie wiadomo o jej przodkach.. a ja jestem ciekaw co takiego mojemu puchatemu maleństwu w żyłach płynie i jakie wobec tego ma cechy usposobienia i czego się spodziewać [/b]

*anika* pisze:nie wiem z jaką rasą może mieć coś wspólnego, ale jest prześliczna

może Norweski Leśny? Maine Coon?
nie znam się aż tak...

Oto co dostałem gdzieś indziej na temat tej kici, ale nie bardzo rozumiem nawet tych skrótów do końca (wiem że to o rasowych kotach, ale nie wiem dokładnie jak to rozszyfrować, a jak czytałem poradnik to miałem wiele wątpliwości

Sadzac z dlugosci pysia, persa w rodzinie nie miala, z drugiej strony kolor jak najbardziej perski i to z tych rzadszych - moze sie myle, bo foty slabiutkie, to jest to czarny srebrzysty cieniowany(?) (gdyby byla rasowa, to przy tym kolorze powinna miec szmaragdowe oczy) w dodatku z bialym - szalona mieszanka.
Ale ekspertem nie jestem, tym bardziej przy zdjeciach, co calego kota 'en face' nie pokazuja - NFO w takim kolorze poki co brak, SIB sa, ale wtedy buzia bylaby inna, a MCO ani kolor ani buzia.

Może znajdzie się ktoś kto się świetnie zna na rasach? [/url]

Kicia przypomina mi syberyjskiego, mialam czarnego,ale wiem,że syberyjskie mają najrózniejsze ubarwienia. Obecnie mam zwyklego bialo-czarnego kocura z działek, ale jest duuzy i piękny, kiedyś gdy mi sie u weterynarza ktoś spytał : a co to za rasa???? odpowiedzialam zupełnie powaznie - działkowy leśny.... (działka jest pod lasem...) to może Twoja kicia bedzie zakopiańska leśna????

Nie podejmuję się oceny, bo się nie znam, mimo, że sama mam w domu syberyjkowatego. Dowiedziałam się o tym od dziewczyn z podforum Hodowcy. Może napisz tam, myślę, że chętnie Ci pomogą. Opinię, którą wydały na mojego kocura, potwierdziła później przypadkiem odnaleziona pierwsza właścicielka tego kota.

Colas pisze:Nie podejmuję się oceny, bo się nie znam, mimo, że sama mam w domu syberyjkowatego. Dowiedziałam się o tym od dziewczyn z podforum Hodowcy. Może napisz tam, myślę, że chętnie Ci pomogą. Opinię, którą wydały na mojego kocura, potwierdziła później przypadkiem odnaleziona pierwsza właścicielka tego kota.

Dziękuję Ci za wskazówkę, chętnie skorzystam z tej podpowiedzi - może coś ciekawego się dowiem
Pozdrawiam słodko

Pewności nie ma ale jest to chyba mieszanka z syberyjskim. Ja mam rasowego SIBa, jest to odmiana neva mascarade. Koty te są jako maluchy biało srebrzyste potek ciemnieją i mają wierzchnią okrywę włosową ciemno dymno- beżową. Mała wygląda na mix SIBa, gdyby to był pers sierść wyglądałaby nieco inaczej.

Mam od niedawna podobnego-też z Zakopanego . One są podobne do syberyjskich, nawet w galerii jakiejs hodowli sibów znalazłam kotkę praktycznie identyczna jak moja. Swoją drogą ciekawe, skąd takie koty w Zakopanem.

Tosza pisze:Mam od niedawna podobnego-też z Zakopanego . One są podobne do syberyjskich, nawet w galerii jakiejs hodowli sibów znalazłam kotkę praktycznie identyczna jak moja. Swoją drogą ciekawe, skąd takie koty w Zakopanem.

Podejrzewam, że grasuje tam jakiś "rasowy zboczeniec"
Masz gdzieś może do oglądnięcia zdjęcia Twojego kotka? chciałbym porównać je, bo może są spokrewnione jakoś?
Jej brat pojechał do Nowego Sącza, więc to nie ten

Goldi dziękuje za analizę, rzeczywiście są moim zdaniem podobne do nich w pewien sposób.

Moja jest starsza, to roczna, może dwuletnia kotka,jak została znaleziona, to byla bardzo chora. Zdjęcia wysłałam na priva (do Ciebie-o ile adres z linku poniżej Twojego posta jest Twój )

Tosza pisze:Moja jest starsza, to roczna, może dwuletnia kotka,jak została znaleziona, to byla bardzo chora. Zdjęcia wysłałam na priva (do Ciebie-o ile adres z linku poniżej Twojego posta jest Twój )

Tak, dziękuję Prześliczna kici i wspaniała świetnie zrobiona fotografia różnią się jednak kolorkami
Szybkie pytanie o którym zapomniałem w mailu jeszcze - masz może jakieś zdjęcia jak była mała? Moja już jako kociak była zabrana (to widać zresztą na zdjęciu na samej górze z pod linka), ciekaw jestem co z niej wyrośnie

to jest kocie cudo nie widzialam jeszcze takiego slicznego pyszczka

dominik pisze:Tak, dziękuję Prześliczna kici i wspaniała świetnie zrobiona fotografia różnią się jednak kolorkami
Szybkie pytanie o którym zapomniałem w mailu jeszcze - masz może jakieś zdjęcia jak była mała? Moja już jako kociak była zabrana (to widać zresztą na zdjęciu na samej górze z pod linka), ciekaw jestem co z niej wyrośnie

Zdjęć małej Malwy nie mam, bo mam Malwę dopiero drugi miesiąc. . Ale wysłałam Ci zdjęcie mojego innego kota, żebyś zobaczył, co może wyrosnąć ze slicznego błękitnego kociątka .
Dziekuję za pochwałę-sama się zdziwiłam, bo ja zupełnie nie umiem robić zdjęć. Zwłaczsza cyfrówką.