Dżin mieszka pod Jasną Górą ;) od str. 11 ->

Kot został znaleziony przed kilkunastoma dniami w Wejherowie. Pani, która się nim zajęła wywiesiła ogłoszenia, ale nikt się po niego nie zgłosił.
Podejrzewam, że ktoś wyjeżdżał na wakacje i się go pozbył.
Kot jest trochę skołtuniony. Nie wiem jakiej jest płci, ale wydaje mi się, że to kastrat. Trudno też powiedzieć mi ile ma lat. Dowiem się w poniedziałek, bo wybieram się z nim do weta.
Kot obecnie jest u mnie. Jest łagodny, niezwykle przylepny ale odważny. Jak z nim jechałam autem, to za nic nie chciał wejść do kartonu, za to grzecznie siedział na tylnym siedzeniu auta.
Jednym słowem: zrównoważony.
Jest też niezwykle oryginalny bo jedno oko ma złociste, a drugie niebieskie!

Podejrzewam, że ktoś wyjeżdżał na wakacje i się go pozbył.
Kot jest trochę skołtuniony. Nie wiem jakiej jest płci, ale wydaje mi się, że to kastrat. Trudno też powiedzieć mi ile ma lat. Dowiem się w poniedziałek, bo wybieram się z nim do weta.
Kot obecnie jest u mnie. Jest łagodny, niezwykle przylepny ale odważny. Jak z nim jechałam autem, to za nic nie chciał wejść do kartonu, za to grzecznie siedział na tylnym siedzeniu auta.
Jednym słowem: zrównoważony.
Jest też niezwykle oryginalny bo jedno oko ma złociste, a drugie niebieskie!