WROC Może ktoś ich szuka?

Byłam dziś we wrocławskim schronisku, zrobiłam kilka zdjęć kotom, które zdaje się miały kiedyś dom (niestety zdjęć jest niewiele, bo aparat mojej koleżanki szybko zaprotestował przeciw dalszej pracy). Wiem, że nie każdy może tam podjechać (godziny pracy itd), ale może ktoś ich szuka? Przepraszam za jakość zdjęć, ale koty lubią wymykać się z kadru.
1. Kastrat bury, znaleziony 31.07. na porcie lotniczym (numer kota 335)
2. Koteczka czarna z białym bardzo miła, domowa, znaleziona 24.07. na ulicy Pereca (nr 326)
3. Ogromny kocur bury pręgowany, znaleziony na osiedlu przy schronisku, kastrat, czyściutki (nr 317). Od siebie dodam, że kocur robi wrażenie, mimo iż siedzi skulony w kącie klatki
I co? Komuś coś się kojarzy?
1. Kastrat bury, znaleziony 31.07. na porcie lotniczym (numer kota 335)


2. Koteczka czarna z białym bardzo miła, domowa, znaleziona 24.07. na ulicy Pereca (nr 326)


3. Ogromny kocur bury pręgowany, znaleziony na osiedlu przy schronisku, kastrat, czyściutki (nr 317). Od siebie dodam, że kocur robi wrażenie, mimo iż siedzi skulony w kącie klatki


I co? Komuś coś się kojarzy?