Strona 1 z 18

KLUNKI -SYLWESTER-MIESZKO-MARUSIA-MOZI za TM

PostNapisane: Wto sie 01, 2006 9:09
przez ezra
Dzisiaj przyjechałem do nowego domu,długa była podróż.Gdy wszedłem do mieszkania bardzo piszczałem ale ona dała mi kawał mięska,wodę i pokazała gdzie mam robić siusiu i kupeckę.Rezydent mnie ofuknął,nastroszył i zwiał .TŻ powiedział że jestem pokraka ale mnie pogłaskał i przytulił.Młody łaził za mna na kolanach i dał do zabawy słomkę .Najlepsze jednak jest u Młodego w pokoju duuuuuuuża mysz co prawda za kratkami ale moge ją draznić ile chcę jeszcze mnie nie udziabała i ma taki duży puchaty ogon.Chodzę sobie po nowym domku i obwąchuję wszyskie kąty czasami popiskuje,chyba tęsknię za poprzednim domkiem.Właśnie zrobiłem siu i kup do kuwety tego dużego co na mnie syczy.Ona łazi za mną jak cień i wszystkim mówi żeby mnie nie rozdeptali.Reszta potem idę coś jeść.
[img][img]http://images3.fotosik.pl/113/f52f75d3a43d16aam.jpg[/img][/img]Młody na czworakach
[img][img]http://images2.fotosik.pl/114/9818300d04e8bd2fm.jpg[/img][/img]mysza
[img][img]http://images1.fotosik.pl/122/58b534b428cffebcm.jpg[/img][/img]koszyk fukacza

PostNapisane: Wto sie 01, 2006 9:47
przez anie
czekamy na dalsze wiesci z domku klunkiego :)

trzymam przeogromne kciuki za szybkie zaaklimatyzowanie sie tego uroczego kotka w waszym domu ezro :)

PostNapisane: Wto sie 01, 2006 9:56
przez amelka
melduje sie w nowym domkowym wątku mojego ulubienca!! kciuki za Klunkiego!

PostNapisane: Wto sie 01, 2006 9:59
przez ryśka
Gratuluję DOMU, koteczku :ok: :D

PostNapisane: Wto sie 01, 2006 10:07
przez pisiokot
domek prosimy o wyczerpujące i systematyczne relacje nt. przygód kociastych, myszy i Młodego :-)
zdjecia super :D

PostNapisane: Wto sie 01, 2006 10:10
przez Malgorzata
Bardzo sie ciesze, ze moj faworyt jest juz w swoim, wspanialym domku :D
Zdjecie z "mysza" - cudne!
Niech Wam bedzie dobrze razem :ok: :1luvu:

Re: KLUNKI -moje nowe życie

PostNapisane: Wto sie 01, 2006 10:47
przez Fri
[img][img]http://images2.fotosik.pl/114/9818300d04e8bd2fm.jpg[/img][/img]mysza

:ryk: :smiech3: :ryk: :smiech3: :ryk:
cały Klunki: "wy do mnie z szynszylą? a ja na szynszylę przybieram pozę a'la Piesek Preriowy, w końcu ze mnie kawał niezłego Klunkiera... :twisted: "

PostNapisane: Wto sie 01, 2006 11:28
przez mjs
Się znowu wzruszyłam....Niech Wam dobrze razem będzie Obrazek

PostNapisane: Wto sie 01, 2006 11:36
przez ania c
Klunki jest chyba niewiele większy od szynszyli? :lol:

PostNapisane: Wto sie 01, 2006 12:29
przez dorcia44
Klunki życze ci duuuużo miłości w nowym domku,widze że mmasz fajnych nowych to kciuki za nich i za ciebie .Na dobre i na złe. :ok:

PostNapisane: Śro sie 02, 2006 10:45
przez ezra
Wczorajszy dzień był pełen przygód,poganiałem Sylwi ,pare razy dostał po nosie ,rzuciłem mu się do gardła,ukradłem z łazienki gąbkę ale ona mi ją wydarła. :twisted: :!: On mówi że mnie wszedzie pełno ,jak robił kanapki to mu masło wylizałem z bułki :lol: Ale nie powiedziałem o najlepszym Ją to trzeba zaszczepić bo wczoraj dostała wścieklizny,przyszła jakaś taka do naszego domu z takim małym czymś co to mówi na mnie"oooooooo kota",srel poszedł z młodym do dużego pokoju ,telewizor ryczy , tajfun w płytach i wlepiona plastelina w wykładzinie ale najgorsze to było jak ona usłyszła łomot i zobaczyła nowy , nieużywany jeszcze drapak(kupiony dla mnie)połamany dostała wscieklizny srela wywaliła jego mamuśkę opieprzyła i tak skończyła się wizyta .Z tego wszystkiego posoliła mięso dwa razy i na obiad były ziemniaki z surówką ,dobre bo talerze wylizałem .Dziś rano obcieli mi pazurki a tak fajnie drapało się krzesełka ,dostałem wykład że krzesełka to nówki i Sylwuś drze tylko koszyk lub fotel i ja też mam na razie tam drzeć .On zapytał oną czy ja kiedyś śpię bo w nocy podgryzałem mu paluszki.

PostNapisane: Śro sie 02, 2006 17:48
przez mjs
Niezły ubaw :ryk: :ryk: :ryk:

PostNapisane: Śro sie 02, 2006 18:20
przez iwona_35
No cóż -Klunki to urodzony łobuz :D , w nocy mało śpi :D , paluchy niestety gryzie, gąbki kradnie, masło wylizuje.......
NORMALKA...........cieszę się ,że ma swój nowy wątek ....zasługuje na niego.......


i czekamy na dalsze przygody Krunkiela w nowym własnym domku.....

PostNapisane: Czw sie 03, 2006 10:27
przez pisiokot
Klunki w formie :D
a w ogóle to był dzień jak co dzień, prawda ? :D

PostNapisane: Czw sie 03, 2006 20:43
przez iwona_35
pisiokot pisze:Klunki w formie :D
a w ogóle to był dzień jak co dzień, prawda ? :D


hihihihihi dokładnie :D :D :D