Strona 1 z 5

Czarus-Już w swoim własnym wymarzonym domku :)-S.K

PostNapisane: Sob lip 22, 2006 6:07
przez iwona_35
Pojechałyśmy z Pini wczoraj tj.piatek do schroniska w Katowicach aby zobaczyć co nowego :( .
weszłyśmy na kociarnię ,przyszła jak na zawołanie kotka którą chcemy wyciagnąć w niedziele-- strasznie chce wyjść
Gdy zaczełyśy sie rozglądać zauważyłyśmy dziwnie siedzącego wychudzonego młodego kocurka.

Podeszłyśmy i :( a on tak strasznie zaczoł miałczeć!!!
Jedno oczko zaklejone ropą ,nie mógł otworzyć,drugie podobnie,
nos zawalony ropą, gdy go wziełyśmy na ręce Pini zauważyła na nogach straszne rany,takie plamy i w niektórych miejscach strupy
Nie zastanawiałyśmy się wziełyśmy go od razy,bez żadnego pomysłu co dalej....

Pierwsze co -do lecznicy,tam okazało się ,że to bardzo młody kocurek,KK bardzo zaawansowane, odwodniony a co najgorsze to te strupy i rany to ODLEŻYNY. :(
wetka powiedziała ,że nie wie jak mogło do tego dojść,że nie mieści się jej to w głowie.
Ja osobiście w życiu coś takiego nie widziałam.
Akcja u weta wiadomo:podskórne kroplówy,antybiotyki ....

Te zdjęcia były zrobione w lecznicy:
ObrazekObrazek

W związku z tym, że u mnie full, a u Pini grzybica zawiozłyśmy go do babki gdzie był pers który wczoraj wyjechał i było wolne miejsce.
Zapłaciłyśmy za pierwszy tydzień 35zł. i jeszcze ekstra bo babka z reguły nie przyjmuje chorych kotów bo niestety trzba się nimi opiekować.

W związku z tym prosimy wszystkich o pomoc ,ponieważ wydałysmy pieniądze które były porzeznaczone na kocika ze schroniska ,którego miałam zabrać w niedziele na miejsce Szczęściary z tego wątku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=46916&highlight=

kot

PostNapisane: Sob lip 22, 2006 8:54
przez pini1
Straszna z niego bidula
wiesci z domku:
zjadl co nieco ale ma biegunke niestety koloru zielonego, biedna chudzinka

kot

PostNapisane: Nie lip 23, 2006 9:09
przez pini1
w domku tymczasowym dostaje Synolux 2 razy dziennie
scanomune w kapsułkach
do oczu gentamycyne i wykupilam masc Triderm na te odlezynki na tylnych nózkach , bidula z niego okropna, ale tuli sie do człowieka.
jezeli po yej masci nie przejdzie zrobimy zeskrobiny

PostNapisane: Nie lip 23, 2006 9:50
przez anie
jutro wystawie dla niego jakas aukcje, bedziemy zbierac na leczenie bidulka

wielkie kciuki za jego zdrowie i zeby domek dla niego tez sie znalazal!

PostNapisane: Nie lip 23, 2006 9:56
przez GuniaP
Na odlezyny jest taki specjalny plaster granuflex, nasza Czekoladka miała z tego opatrunek na brodzie.

PostNapisane: Pon lip 24, 2006 8:54
przez iwona_35
anie pisze:
wielkie kciuki za jego zdrowie i zeby domek dla niego tez sie znalazal!



Jak wyzdrowieje to napewno domek się znajdzie.:)

PostNapisane: Pon lip 24, 2006 8:59
przez fili
Ech, kocie, kocie... Ale miałeś szczęście, że dziewczyny Cię wypatrzyły.

kot

PostNapisane: Śro lip 26, 2006 20:55
przez pini1
ładujemy antybiotyki, i witaminki ale nieciekawie to wyglada
jutro do weta, martwie sie zeby wyzył :(

PostNapisane: Śro lip 26, 2006 21:43
przez Anka
Trzymaj się kociaczku biedaczku :( .
Doałeś od losu szansę - wykorzystaj ją, walcz.

PostNapisane: Śro lip 26, 2006 22:49
przez anemonn
Biedulek, oby wyzdrowiał jak już trafił do domku tymczasowego
trzymam kcuki

Re: kot

PostNapisane: Czw lip 27, 2006 7:50
przez iwona_35
pini1 pisze:ładujemy antybiotyki, i witaminki ale nieciekawie to wyglada
jutro do weta, martwie sie zeby wyzył :(


tak widziałam go ,leży taki biedny, takie ma smutne oczka....
Cały czas mam przed oczami obraz jak szedł do nas i tak strasznie miałczał
-musi sie udać

PostNapisane: Czw lip 27, 2006 8:14
przez Anka
Kiciulku, trzymaj się.

kot

PostNapisane: Czw lip 27, 2006 16:35
przez pini1
nieciekawie to wyglada
dostał wlewy podskorne, glukoze i witaminki zmieniono mu antybiotyk na inny i zobaczymy, goraczke mja 41 stopni
oby tylko przezył :(

PostNapisane: Czw lip 27, 2006 16:45
przez anie
trzymamy kciuki za jego zdrowie!

PostNapisane: Czw lip 27, 2006 17:13
przez anie
aukcja dla koteczka:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1801710#1801710


miala byc wystawiona w poniedzialek, nie udalo sie :oops: sorry za obsuwe :oops: