jak Sarunia się wymęczy (np. kilka, kilkanaście minut ciągłego latania za myszką na sznurku, to tez czasami dyszy
)
ale raczej nic jej nie jest
jeśli kot zaczyna dyszeć np. po chwili zabawy, czy małej ilosci ruchu, to może mu coś być (np. z sercem)...
ale teraz to raczej od upału...
zawsze lepiej się przejść do dobrego weta, na wszelki wypadek