moj kotek dyszy jak pies pomóżcie

[rejcz]

kotek przestał dyszeć po jakichś 5 minutach, zostawiłam go z opiekunem, na wszelki wypadek. Nic się nie stało, noc spędził jak zwykle. Mój Stefan to zwykły dachowiec, wzięłam go, bo musiał w trybie natychmiastowym opuścić poprzedni dom, ma rok, ostatnie odrobaczanie 3 miesiące temu, karmię go różnie (przewaga mokrego i unikam whiskasów), bo szybko się nudzi, możliwe, że są jakieś niedobory ;/
Nigdy wcześniej takie dyszenie mu się nie zdarzało, przynajmniej od kiedy jest u mnie. Na dwór wychodzimy rzadko, bo boi się samochodów, więc tylko jak jest cisza i tyko na trawkę przed blok. W domu bawimy się wędkami, piłkami, no i jeszcze ganiają się z moją kotką, ale nigdy wcześniej nie widziałam, żeby tak dyszał.
Kilka dni temu coś go przestraszyło, nagle zapatrzył się w jeden punkt, po czym w panice uciekł pod wannę. Nie wiem, co to było, ja nic nie widziałam, a siedzieliśmy razem.
Na razie nic się nie dzieje, ale obserwuję go bacznie.

[WeLoveCatsMiau]

Nie dawno znaleźliśmy takiego kotka ,który właśnie dyszał
Jak pies.myśleliśmy ,że ten kotek jest chory .kotek był jeszcze młody i warto wspomnieć że kotek się nas bał i nie chciał jeść ani pić. Myślę że to od stresu ,ponieważ mamy już
Jednego starszego kotka. Myślę że to od zmęczenia bądź od stresu.

[ASK@]

Nie dawno znaleźliśmy takiego kotka ,który właśnie dyszał
Jak pies.myśleliśmy ,że ten kotek jest chory .kotek był jeszcze młody i warto wspomnieć że kotek się nas bał i nie chciał jeść ani pić. Myślę że to od stresu ,ponieważ mamy już
Jednego starszego kotka. Myślę że to od zmęczenia bądź od stresu.

wątek jest "stary". Ostatni wpis jest z 2014 roku.