Czy mogę mieszać karmy?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 07, 2006 15:36

dronusia pisze:
enduro pisze:ja nie mieszam..
nie widzę w tym najmniejszego sensu.
Bo to nie ma sensu, to zaspokaja jedynie pragnienie dania szczęścia swojemu pupilowi. A jak już zostało napisane "lepsze jest gorsze od dobrego" - po co ulepszać karmy? :lol: Sama jestem uzależniona od mieszania :oops:



mój kot jedzie prawie od początku na Acanie i jest zadowolony, ja nie lubię uszczęśliwiać na siłę :twisted:
Obrazek
Obrazek
Wątek Tatry
GG: 1563773

enduro

 
Posty: 3577
Od: Sob wrz 10, 2005 22:43
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt lip 07, 2006 15:38

ja tez mieszam i żadna z powyższych wypowiedzi nie przekonała mnie co do "nie mieszania"

i zgadzam sie z dronusią - działam z pobudek czysto egoistycznych ;) chcę żeby moje kotulce jeszcze bardziej (chociaż nie wiem czy sie bardziej da ;)) kochały :D

sobie tez mieszam musli :ryk:

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 07, 2006 15:51

ja mieszałam... później przestałam ;) ... teraz na chwilę znów ma zmieszane (ale tylko troszeczkę) ... a później będzie miała 8 kg Acany niemieszanej 8)

a Sara tyje... :roll:
albo mi sie tylko wypoooooooodaje...\op


eeee... :lol: ten dziwny wyraz napisał Salem :twisted:

miało być:

... się tylko wydaje ;)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 07, 2006 16:25

enduro pisze:
dronusia pisze:
enduro pisze:ja nie mieszam..
nie widzę w tym najmniejszego sensu.
Bo to nie ma sensu, to zaspokaja jedynie pragnienie dania szczęścia swojemu pupilowi. A jak już zostało napisane "lepsze jest gorsze od dobrego" - po co ulepszać karmy? :lol: Sama jestem uzależniona od mieszania :oops:



mój kot jedzie prawie od początku na Acanie i jest zadowolony, ja nie lubię uszczęśliwiać na siłę :twisted:

coz wychodzi z tego ze nie lubie dogadzac swoim kotom
a Ty dronusia, zapewne wiesz wiecej niz moja wetka, co dla mnie tez jest bez sensu
skad wiecie, ze to co dostaja u mnie im nie smakuje?
takie dalekosiezne wnioski sa zbyt pochopne, moze obejdziemy sie bez takiego uogolniania, bo czuje sie hm...lekko urazona :roll:
i nie przenosze swoich uzaleznien na koty :roll:
dbam za to, zeby byly zdrowe
Ostatnio edytowano Pt lip 07, 2006 16:38 przez Anja, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pt lip 07, 2006 16:35

gonzo pisze:
Anja pisze:Nie nalezy mieszac. Zreszta po co? Lepiej co jakis czas (miesiac, dwa) zmienic karme.
Ja tez odradzam, podobnie jak Twoj i moj wet.
Od mieszania roznych super karm, tak kiedys uszczesliwilam Brucka, ze od nadmiaru dobroci zaczelo mu futro wylazic. Mial po prostu za duzo wszystkiego, od witamin, poprzez bialka i mineraly. Wygladal jak by byl chory.
Lepsze jest wrogiem dobrego.


a ja dalej nie rozumiem 8O
jeżeli do 10 zbilansowanych chrupek Hillsa dołożę 10 zbilansowanych chrupek Biomilla, to co się złego może stać? (mówimy o karmach bytowych)
i dlaczego 20 zbilansowanych chrupek Hillsa albo 20 zbilansowanych chrupek Biomilla ma mieć mniej witamin, białka i minerałów niż 10 chrupek Hillsa + 10 chrupek Biomilla?

gonzo, obiecuje, ze jak wroci moja wetka z urlopu to poprosze ja o wyjasnienie tego kuriozum.
Brucek mial te akcje jakies 3 lata temu, naprawde dokladnie nie pamietam co wtedy zostalo powiedziane :wink:
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pt lip 07, 2006 17:27

Ja mieszam. Hill's CD z Hill's Indoor i jest to najlepsza opcja dla moich kotow. Polecona przez weta. Zwykla karma na pol z lecznicza, profilaktycznie przeciw krysztalom. I dziala w 100%.

Agi

 
Posty: 15539
Od: Pt maja 17, 2002 19:19
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pt lip 07, 2006 18:16

No nic, nie jestem w stanie podjąć decyzji :( Mieszać czi NIEmieszać, o to jest pytanie...
Leelex, Tereska & Leeloo za TM :(

leelex

Avatar użytkownika
 
Posty: 1910
Od: Śro lut 01, 2006 22:17
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 07, 2006 18:52

Anja pisze:coz wychodzi z tego ze nie lubie dogadzac swoim kotom
Aniu... ale ja czegoś takiego nie napisałam...
Anja pisze:a Ty dronusia, zapewne wiesz wiecej niz moja wetka, co dla mnie tez jest bez sensu
Nie rozumiem... :oops: Wątpie, abym wiedziała o karmieniu kotów więcej niż weterynarz, i nie rozumiem co uważasz za "bez sensu", przepraszam, ale naprawdę nie zrozumiałam :oops:
Anja pisze:skad wiecie, ze to co dostaja u mnie im nie smakuje?
8O 8O 8O 8O 8O 8O Ale gdzie coś takiego zostało napisane?
Anja pisze:takie dalekosiezne wnioski sa zbyt pochopne, moze obejdziemy sie bez takiego uogolniania, bo czuje sie hm...lekko urazona :roll:
Ale czym? :roll:
Anja pisze:i nie przenosze swoich uzaleznien na koty :roll:
To tak troszkę ironicznie wobec siebie zostało napisane... tzn "jestem uzależniona od mieszania", nie tak naprawdę ;) Oczywiście, że nie jestem.
Anja pisze:dbam za to, zeby byly zdrowe
My również i nawet przez myśl mi nie przeszło, że karmisz swoje koty źle...

Może mój post został źle zrozumiany... bo nie za bardzo rozumiem czym Cię Anju uraziłam, naprawdę :oops: Ja pisałam o sobie, że próbując dogodzić moim kotom "jeszcze i jeszcze, ciągle jeszcze bardziej" mieszam im karmy coraz to lepsze i wymyślniejsze. I pomimo, iż wiem, że to zbytnio sensu nie ma i raczej im na lepsze nie wychodzi, to i tak nie mogę się od tego uwolnić ;)
Obrazek

dronusia

 
Posty: 2169
Od: Sob mar 26, 2005 13:32
Lokalizacja: Toruń / Holandia

Post » Pt lip 07, 2006 23:23

Moze za bardzo to wzielam do siebie :wink: zostawmy to.
Spytam wetki dokladnie czemu moje mieszanki super karm tak wtedy Bruckowi zaszkodzily, a faktycznie wygladal nienajlepiej. Z tym, ze nie wiem ile karm Wy zwykle mieszacie, ale wtedy u mnie to bylo przynajmniej 3.
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Nie lip 09, 2006 17:41

ja też mieszam, ale najczęściej dlatego, że kupię coś co nie smakuje, i mieszam to z tym, co smakuje, co by mi się nie zmarnowało ;)

Basiao

 
Posty: 718
Od: Śro lip 13, 2005 5:00
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie gru 02, 2007 11:06

moje jedzą whiskasa (którego uwielbiają) i inne jako dopełniacze razem z odkłaczaczem, no i codziennie rano 'mysza' (tak nazywamy z mamą kawałek surowego, przemrożonego mięsa) - czasami sporadycznie, jak bardzo proszą mleko rozcieńczone (nie sluży im ale widać to takie kocie słodycze)...sa piękne, jak wypomadowane, musso (kotka) troszkę kuleczka (ale ona to i psu podkradnie jedzenie - taka spuścizna po bezdomności) i ogólnie jest super ale skoro te nie sa dobre to spróbuje lepsze, te które Wy radzicie

joyice

 
Posty: 8
Od: Sob maja 26, 2007 19:39

Post » Nie gru 02, 2007 11:18

whiskasa? 8O
zawiera TYLKO 4% mięsa i składa sie z samej chemii, uzalezniaczy i zapychaczy w tym karmelu czyli cukru - nic dziwnego ze uwielbiaja go koty :roll:
poczytaj o karmach, jest wiele bardzo dobrych i relatywnei tanszych od whiskasa, bo mają od 60% mięsa w gore...

co do zagadnienia
tez słyszałam by nie mieszac, by zachowac proporcje
i nie mieszam
podaje od zawsze acanę a jak chce im dogodzic to daję troche hillsa itd ;)
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Nie gru 02, 2007 12:30

ja mieszam, choćby dlatego że moje kochają Royale na zęby i dobrze im robią (szczególnie Dyziek ma zalecenie żeby jeść) ale nie mam tyle kasy żeby samym oralem karmić więc na przykład leci acana i do tego domieszka orala. Kiedyś w jakimś wątku jedna forumowiczka bardzo ładnie mi odpisała dlaczego nie (niestety nie mam pojęcia ani kto ani gdzie). Ale jakoś dalej nie mam przekonania do tego ze mieszanie szkodzi.

ewung

 
Posty: 9960
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Wrocław :-)

Post » Nie gru 02, 2007 17:14

Ja mieszam. Mam 4 koty i kazdy wyskubuje sobie to, na co ma ochote. Williamson je duze chrupki na zeby, Lala male, brazowe nie pamietam na co, Deimos z kazdrgo po trochu (i on chyba jest w sumie najzdrowszy :P) a Bibi z wszystkiego kociego i ludzkiego ile sie da :)
W mieszanym mam i Purine i RC. Troche Light, troche na klaki i troche na zeby, ale przewaza skladnik Light. Osobno Bibi jako dzieciak dostaje karme dla dzieciakow.
Oprocz tego wszystkie uwielbiaja RC Urinary ktore kupuje dla Williama, wiec staram sie go karmic z reki, zeby mi sie nie zasiarczyla reszta.
Nie mamy problemow z sierscia ani zebami, wrecz przeciwnie :-) Lala ma nadwage, ale jako dzika niedojadajaca kotka wczesniej i domowy spioch po sterylce pozniej to nic dziwnego - teraz je najmniej i juz chyba nie tyje.
Oprocz tego co jakis czas kurczak i watrobka, ktora uwielbiaja.
No i przyznam sie, ze raz na ruski rok dostana fastfooda, albo Wh albo KK albo to biale w saszetkach ktore nigdy nie pamietam jak sie nazywa.
No i raz tez na jakis czas chetni dostaja Calopeta (lala nie lubi, Deimos tylko troche, Wili tez, a Bibi wciaga jak makaron). No i szafa gra :)
Dopoki nie wprowadzilam tego "troche na klaki" bylo wymiotowanie sierscia - moje koty namietnie wylizuja sie nawzajem, wiec kulki byly calkiem pokazne. Ale procentowo 7-10% na siersc im wystarcza - wymioty sa b. rzadkie.
Moze, gdybym znalazla jedna karme, ktora smakuje wszystkim to bym nie mieszala, ale poki co to mega trudne.

cariewna

 
Posty: 468
Od: Czw cze 14, 2007 20:48
Lokalizacja: Osiedle Kosmodrom//Byd-Fordon

Post » Nie gru 02, 2007 17:20

mieszam ze wzgledow cenowych i pojemnosci mieszkania
nie mam jak przechowac 20 kg (2 x 10 kg) karmy, nie chce tez kupowac na dluzej niz 2-3 m-ce
wiec kupuje 10 kg jednej i 6(4+2 albo 3) innej (ta sama w tej ilosci zabojczo droga :roll: ) i mieszam
futrom nic sie nie dzieje jakos :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], grubysnake, Zeeni i 145 gości