nie mamy juz jak pomagac :( / kolejne maluchy z matka :( s3

Sezon w pelni... prawdziwy koci dramat
Widze, ze nie tylko ja sobie nie radze bo caly czas na forum sa poszukiwane pilnie domy tymczasowe
Nie wiem co mam zrobic, jak sie znieczulic w tej sytuacji gdy ciagle odbieram telefony o potrzebujacych pomocy kotach ?
np wiem , ze 2 kociczki z dziecmi w roznych punktach Torunia sa w bardzo zlej sytuacji. Urodzily gdzies w krzakach w publicznym miejscu itp maluszki sa wywlekane przez dzieciaki, ludzie zglaszaja sprawe gdzie sie da zeby "ZLIKWIDOWAC koty", a ja nie mam gdzie ich zabrac
Kocieta w domach tymczasowych zapuszczaja juz korzenie, ze nie wspomne juz o doroslych
Cizeka sytuacja wiedziec , ze trzeba pomoc, a nie ma jak

Widze, ze nie tylko ja sobie nie radze bo caly czas na forum sa poszukiwane pilnie domy tymczasowe

Nie wiem co mam zrobic, jak sie znieczulic w tej sytuacji gdy ciagle odbieram telefony o potrzebujacych pomocy kotach ?
np wiem , ze 2 kociczki z dziecmi w roznych punktach Torunia sa w bardzo zlej sytuacji. Urodzily gdzies w krzakach w publicznym miejscu itp maluszki sa wywlekane przez dzieciaki, ludzie zglaszaja sprawe gdzie sie da zeby "ZLIKWIDOWAC koty", a ja nie mam gdzie ich zabrac

Kocieta w domach tymczasowych zapuszczaja juz korzenie, ze nie wspomne juz o doroslych

Cizeka sytuacja wiedziec , ze trzeba pomoc, a nie ma jak
