Niestety po studiach moja sytuacja finansowała jest straszna ,dobiła nas utrata przez moja mamę pracy. Zawsze było cięzko , ale na kociki w potrzebie coś wyskubałam teraz zrobiło sie tragiczne i muszę Was poprosic o pomoc. Teraźniejsze kociki wymagają leczenia , mają grzybka , na dodatek jeden z nich zacżał mieć objawy kk

Leki mam za połdarmo z racji mojego dostepu do nich , ale mimo wszystko koszują.
Proszę tylko te osoby , które jeszcze tego nie zrobiły ,aby wypełniły formularz na:
http://www.whiskas.pl/whiskas.pl/pl-pl/Kociaki
i odebrały paczuszke dla maluszka i jesli mogą przesłały mi lub przekazały w inny sposób . Juz kilka takich paczuszek bardzo mi pomoże , ja wszystkie moje możliwości wykorzystałam.
Mam miejsce w domu , dostęp do leków , w miarę tyle czasu żeby kotkami się zjać , ale za chiny nie wyskrobie nic z portfela

wiem ,ze whiskas to nie o czego maluchy potrzebują , ale teraz nie jestem w stanie im zapewnić niczego innego
