Loni i Misia. Mini Foto Sesja - s. 5

Witam serdecznie z samego rana.
Pozdrawiam wszystkich śledzących wątek:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=43351
na kociarni.
Droga z Warszawy do Wrocławia przebiegła w zasadzie bezproblemowo - mała w samochodzie zrobiła qpala (to jeszcze zanim dobrze weszła do auta) oraz kilka razy siq ... podróż jej minęła fantastycznie. Zero objawów choroby lokomocyjnej (poza płaczem spowodowanym zamknięciem w transporterku .. - jak nakładałem felixa to o mało co nie przegryzła kratek
) - pełen luzik. Wyciągnięta na kolana mruczała ... i spała.
w tej chwili przechodzi aklimatyzację - właściwie wczoraj przeszła, trwało to jakieś 5 sek
Mała ciągle mruczy ... czy to normalne ?
Jest ciekawa wszystkiego i odkrywa coraz to nowe "tajemne" przejścia
Będą zdjęcia ... wkrótce.
Gorąco pozdrawiam
wojwar
Pozdrawiam wszystkich śledzących wątek:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=43351
na kociarni.
Droga z Warszawy do Wrocławia przebiegła w zasadzie bezproblemowo - mała w samochodzie zrobiła qpala (to jeszcze zanim dobrze weszła do auta) oraz kilka razy siq ... podróż jej minęła fantastycznie. Zero objawów choroby lokomocyjnej (poza płaczem spowodowanym zamknięciem w transporterku .. - jak nakładałem felixa to o mało co nie przegryzła kratek

w tej chwili przechodzi aklimatyzację - właściwie wczoraj przeszła, trwało to jakieś 5 sek

Mała ciągle mruczy ... czy to normalne ?
Jest ciekawa wszystkiego i odkrywa coraz to nowe "tajemne" przejścia

Będą zdjęcia ... wkrótce.
Gorąco pozdrawiam
wojwar