Strona 1 z 12

FA:Katja powrót - juz w nowym domu:))))

PostNapisane: Śro maja 24, 2006 8:33
przez justin888
Katja jest koteczką w tej chwili okolo 3 letnią Szukałysmy domu dla niej i jej siostry Trixi w sierpniu (wątek poniżej). I jej brata Baranka.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=31 ... sc&start=0

Katja trafiła wtedy do domu tymczasowego w Poznaniu - następnie miała jechac do domu w Warszawie - ale domek tymczasowy bardzo chciał ja zatrzymać ( i tak się stało)
....i własnie ją oddaje...jeszcze nie wiem do końca dlaczego - jade na rozmowe w czwartek - ale juz ja wystawię....
Katja jest cudowna koteczką - jest trochę nieśmiała i płochliwa jak się do niej zbyt dynamicznie podchodzi...poza tym nie sprawia żadnych problemów...oczko bez zmian ( Katja ma chore oczko po przechodzonym w dzieciństwie kk) Mam nadzieję , że znajdziemy jej mądry , odpowiedzialny domek....
A oto i całe piękności:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

PostNapisane: Śro maja 24, 2006 8:35
przez justin888
i jeszcze trochę cudnej Katji:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

PostNapisane: Śro maja 24, 2006 8:36
przez safiori
No kurcze brak słów. :( Katiu życzę ci żebyś szybciutko znalazła domek taki który już z ciebie nie zrezygnuje.

PostNapisane: Śro maja 24, 2006 9:08
przez anova
:cry: :cry: :cry:

Justyno, a gdzie teraz bedzie Katja?

PostNapisane: Śro maja 24, 2006 9:32
przez justin888
anova pisze::cry: :cry: :cry:

Justyno, a gdzie teraz bedzie Katja?


tam gdzie jest czyli w swoim domu , który jej nie chce... :(
niestety nie ma jej gdzie umieśćic a nawet gdyby było gdzie to nie ma po co tej biduli dodatkowo stresować nowym miejscem tymczasowym...chyba najlepiej bedzie jeśli od razu pojedzie do swojego - stalego do konca życia i mądrego domu!!!

PostNapisane: Śro maja 24, 2006 11:42
przez safiori
Śliczna trikolorka szuka odpowiedzialnego domku który jej już nie porzuci. Przydałyby się zdjęcia domowe a nie z przytuliska.

PostNapisane: Śro maja 24, 2006 12:01
przez Catrina
Kurcze... a ten dom w Warszawie byl taki dobry... szkoda ze tak wyszlo :( biedna Katja, taka slodka, kochana dziewczyna jak wszystkie koty z Sycyna. Mam nadzieje ze taka slicznotka szybko kogos zauroczy.

PostNapisane: Śro maja 24, 2006 21:57
przez safiori
Catrina pisze:Kurcze... a ten dom w Warszawie byl taki dobry... szkoda ze tak wyszlo :( biedna Katja, taka slodka, kochana dziewczyna jak wszystkie koty z Sycyna. Mam nadzieje ze taka slicznotka szybko kogos zauroczy.

Ja myślę że szybko ktoś się w niej zakocha.

PostNapisane: Czw maja 25, 2006 7:10
przez justin888
safiori pisze:
Catrina pisze:Kurcze... a ten dom w Warszawie byl taki dobry... szkoda ze tak wyszlo :( biedna Katja, taka slodka, kochana dziewczyna jak wszystkie koty z Sycyna. Mam nadzieje ze taka slicznotka szybko kogos zauroczy.

Ja myślę że szybko ktoś się w niej zakocha.


no ja tez ....ona jest niesamowita....

PostNapisane: Czw maja 25, 2006 8:41
przez safiori
Katja czeka na swoja drugą szansę na dobry dom. Domku zakochaj sie w ślicznotce.

PostNapisane: Czw maja 25, 2006 11:15
przez safiori
Ona jest śliczna czy nikt się w niej nie zakocha?

PostNapisane: Czw maja 25, 2006 16:12
przez agueska
Katja pochodzi z Sycyna.....cóż tu jeszcze dodać......
myslę, że wszyscy pamiętjaą Sycyniaki.....
mam jednego w domu :D nie oddam nikomu :twisted:
brać póki Katja z Sycyna jeszcze jest :twisted:

PostNapisane: Czw maja 25, 2006 21:16
przez Catrina
agueska pisze:Katja pochodzi z Sycyna.....cóż tu jeszcze dodać......
myslę, że wszyscy pamiętjaą Sycyniaki.....
mam jednego w domu :D nie oddam nikomu :twisted:
brać póki Katja z Sycyna jeszcze jest :twisted:

Ja tez mam jednego z Sycyna, mojego Boskiego Tadzika, moge potwierdzic ze sycyniaki sa wyjatkowe :D

PostNapisane: Czw maja 25, 2006 22:02
przez aania
czy to epidemia jakaś?????czy tym się można zaazić???? przed chwilą czytałam o kotce joop która też wróciła

PostNapisane: Pt maja 26, 2006 10:52
przez agueska
samo życie :(