Napisane: Pon maja 22, 2006 16:24
Aby zakończyć ten wątek, w którym sama zabrałam głos, to pragnę podsumować go takim stwierdzeniem:
Więcej dobrego uczyni pomożenie komuś niż pouczanie go. To drugie tylko zniechęci do świata. To pierwsze może spowodować, że osoba, której pomogliśmy, w przyszłości pomoże komuś innemu. Dobro procentuje.
Serdecznie pozdrawiam EmilięF.
I jeszcze słówko do Jose Arcadio Buendia: dziękuję za mądre słowa.
Jola
Więcej dobrego uczyni pomożenie komuś niż pouczanie go. To drugie tylko zniechęci do świata. To pierwsze może spowodować, że osoba, której pomogliśmy, w przyszłości pomoże komuś innemu. Dobro procentuje.
Serdecznie pozdrawiam EmilięF.
I jeszcze słówko do Jose Arcadio Buendia: dziękuję za mądre słowa.
Jola