Strona 1 z 5

Koty szylkretowe a tricolor

PostNapisane: Sob sty 04, 2003 17:07
przez _Gusia_
Chciałabym rozwiać swoje (i nie tylko swoje) wątpliwości nt. tychze kotów.
Moim zdaniem kot szylkretowy to kot (a raczej kotka), który ma w ubarwieniu tylko kolory - czarny, rudy i brąz, bez białego. Taki trochę jakby "popaprany" - czesto te kotki mają takie śmieszne pysie, w połowie czarne w połowie buraskowate.

A tricolor to kotka biało-czarno-ruda.

Czy mam rację???

PostNapisane: Sob sty 04, 2003 17:12
przez Kazia
Prawie.
Może być jeszcze szylkret czekoladowo-kremowy, niebieso-kremowy, liliowo-kremowy, wszystkie również z białym.
a także - zdarzają się, bardzo rzadko, kocury szylkretowe.

PostNapisane: Sob sty 04, 2003 17:13
przez dora750
Już kiedyś poruszaliśmy ten temat na forum, ale nie mogę go znaleźć. Moja Koka to czarny szylkret z białym. Tak ma w rodowodzie. Jakbym chciała określic jej kolor tak po prostu- beżoworudy z biały i z czarnym.

Koty szylkretowe a tricolor

PostNapisane: Sob sty 04, 2003 17:21
przez Oberhexe
catsnkit pisze:Chciałabym rozwiać swoje (i nie tylko swoje) wątpliwości nt. tychze kotów.
Moim zdaniem kot szylkretowy to kot (a raczej kotka), który ma w ubarwieniu tylko kolory - czarny, rudy i brąz, bez białego. Taki trochę jakby "popaprany" - czesto te kotki mają takie śmieszne pysie, w połowie czarne w połowie buraskowate.

A tricolor to kotka biało-czarno-ruda.

Czy mam rację???


W połowie buraskowate moga być zdaje się szylkretki pręgowane. Frytka Druidów jest właśnie szylkretką pręgowaną srebrzystą ( o właśnie, miałam napisać jak to jest w moim ulubionym języku: kilkpikonnahopeatiikeri, uhuhuhu :mrgreen: :mrgreen: :rudolf: )

Koty szylkretowe a tricolor

PostNapisane: Sob sty 04, 2003 17:26
przez blastar
Oberhexe pisze:kilkpikonnahopeatiikeri

8O Obrazek

PostNapisane: Sob sty 04, 2003 18:00
przez _Gusia_
A macie zdjęcia jakichś szylkretów różnego rodzaju. Chciałabym to jakoś sobie usystematyzować. Poza tym czytałam ze szylkretowe kocury są zawsze bezpłodne.

PostNapisane: Sob sty 04, 2003 18:02
przez Ofelia
Józka jest szylkret z białym (Sabiny Józka).

Koty szylkretowe a tricolor

PostNapisane: Sob sty 04, 2003 18:06
przez G.N.
catsnkit pisze:Chciałabym rozwiać swoje (i nie tylko swoje) wątpliwości nt. tychze kotów.
Moim zdaniem kot szylkretowy to kot (a raczej kotka), który ma w ubarwieniu tylko kolory - czarny, rudy i brąz, bez białego. Taki trochę jakby "popaprany" - czesto te kotki mają takie śmieszne pysie, w połowie czarne w połowie buraskowate.

A tricolor to kotka biało-czarno-ruda.

Czy mam rację???
Jeżeli czarny, rudy i ... brazowy, to jest to szylkret czarny tabby (pręgowany, marmurkowy bądź cetkowany) czysry szylkret to czarny i rudy
Kazia pisze:Prawie.
Może być jeszcze szylkret czekoladowo-kremowy, niebieso-kremowy, liliowo-kremowy, wszystkie również z białym.

Dorzuce jeszcze cynamonowo-kremowy i płowo-kremowy i to były by wszystkie.
Biały występuje niezależnie (kodowany inna grupą genów) Jeśli występuje jest to tricolor lub szylkret z białym.
Kazia pisze:a także - zdarzają się, bardzo rzadko, kocury szylkretowe.

Bywa ale zwykle wtedy są niepłodne. Wynika to z tego że u kotów występuja 2 podstawowe kolory: czarny i rudy (reszta to ich rozcieńczenia kodowane przez geny niealleliczne lud wzory tabby, point itd. kodowane jw.)
Za oba kolory odpowiadają geny mające ten sam lokus w chromosomie X.
Więc jeśli kocur jest szylkretowy musi mieć XX w genotypie, a skoro jest kocurem musi mieć Y. Stąd genotyp takiego kocura to XXY co wiąże się z cechami subwitalnymi min. bezpłodnością .

PostNapisane: Sob sty 04, 2003 19:03
przez Falka
Ooo - może teraz mi się uda, już kiedyś pytałam ale nie uzyskałam odpowiedzi: jaki kolor miał tatuś Saszy skoro mama była szylkretowa (czarny z rudym bez białego) a Sasza jest czekoladowy? :mrgreen:

Falka jest szylkretowa Obrazek

A tutaj bardzo ciekawa koteczka brytyjczyk szylkret brązowy Obrazek

Koty szylkretowe a tricolor

PostNapisane: Sob sty 04, 2003 19:06
przez Oberhexe
blastar pisze:
Oberhexe pisze:kilkpikonnahopeatiikeri

8O Obrazek


Prawda, że ładne?:) A Durin to ruskeatiikeri/valkea :D :D No, chyba, że jest pręgowany klasycznie, to wtedy jest ruskeatabby/valkea. Uwielbiam ten jezyk :spin2: :rudolf: Może wrzucic spis w wątek hodowlany? Przyda się komuś nazewnictwo po fińsku?

PostNapisane: Sob sty 04, 2003 19:08
przez G.N.
Mógł być niebieski, lila, czekoladowy lub płowy.
o ile dobrze pamiętam:oops:

Koty szylkretowe a tricolor

PostNapisane: Sob sty 04, 2003 19:10
przez blastar
Oberhexe pisze:Może wrzucic spis w wątek hodowlany? Przyda się komuś nazewnictwo po fińsku?

Praktycznego zastosowania raczej nie widzę, ale podejrzewam że większość przeczyta to z ciekawością co najmniej równą mojej.

PostNapisane: Sob sty 04, 2003 19:17
przez G.N.
ZTo może jeszcze węgierskie: Teknoc
Czeskie żelva :wink:

PostNapisane: Sob sty 04, 2003 19:22
przez Falka
G.N. pisze:Mógł być niebieski, lila, czekoladowy lub płowy.


A czarny nie? Po wsiach raczej rzadko wałęsają się koty w podanych przez Ciebie kolorach :roll:

Koty szylkretowe a tricolor

PostNapisane: Sob sty 04, 2003 19:27
przez Oberhexe
blastar pisze:
Oberhexe pisze:Może wrzucic spis w wątek hodowlany? Przyda się komuś nazewnictwo po fińsku?

Praktycznego zastosowania raczej nie widzę, ale podejrzewam że większość przeczyta to z ciekawością co najmniej równą mojej.


Ok :D To wrzucę, będzie zabawnie :D