Znalazłam kota POZNAŃ:( Irys w domku tymczasowym:):)

Jak w temacie, 20 min. temu usłyszałam na korytarzu płacz kota. Wyjrzałam myśląc, że kotka sąsiadki zwiała na korytarz, a z piętra przybiegł do mnie młody, rudy kocurek. Kotek jest bardzo tulący się, pcha się do domu, wygląda na zdrowego, nie jest wykastrowany i ma brązową bróżkę przeciwpchelną. Dowiedziałam się, że kotek biega w okolicy od 2 tygodni. Tż nie zgadza się na wzięcie go do domu 
