Strona 1 z 1

kocia chrypa?!

PostNapisane: Wto maja 02, 2006 11:38
przez Cat_Lover
od pewnego czasu zauważyłam, że mój kot czasem ma chrypę jak miauczy - brzmi to bardzo zabawnie ale zaczełam się martwić kiedy usłyszałam to kilka razy. Nie daję mu żadnego zimnego picia - mleczko jak już dostaje to podgrzane a woda z miseczki o temp pokojowej, lub chłodnej. Co to może oznaczać? jak się wymiauczy podczas napadu chrypki to mu ustępuje. Poza tym kot zachowuje się normalnie, nie wygląda na chorego, je, pije, bawi się...niech mi ktoś poradzi co mam zrobić? iść do weta? w moim mieście nie ma dobrych wetów i wątpię czy któryś coś by poradził na to... :?

PostNapisane: Wto maja 02, 2006 12:34
przez ryśka
Kot faktycznie może byc podziębiony, może też mieć jakiś inny problem problem - najlepiej skansultować to jednak w lecznicy, bo przyczyny mogą być różne, na pewno trzeba zajrzeć głęboko do pysia, osłuchać, "obmacać" okolice gardła itp.

PostNapisane: Wto maja 02, 2006 12:47
przez Gosiak104
Z własnego doświadczeia wiem, że lepiej dmuchać na zimne. Jak Garf kiedys głośniej oddychał zabrałam go do weta i okazało się, że miał zapalena górnych dróg oddechowych. Fredzia za to wczoraj miała podobne objawy i przy okazji wizyty u weta oporsiła o osłuchanie. Okazało się, że wsio jest ok tylko ja jej za mocno zawiązałam kaftanik i to pewnie podrażniało jej gardełko :oops:

Tak czy inaczej to lepiej się upewnić, że nic kotu nie dolega niż później latać do weta na leczenie czegoś poważnego