Potrzebna... przepraszam koty,IDZIEMY NA WOJNĘ

Wiem,że szanse sa niewielkie,ale może ktoś ma klatkę, którą mogłby pożyczyć na 2-3 tygodnie. Nie tak dawno chwaliłam się, że dobry los oszczędza mnie i nie stawia mnie przed kotem w potrzebie. No to dobry los skonfrontował mnie z kotem z połamana miednicą. To tak zwany dziki kot, którego dokarmiam od jesieni. Miał właśnie iśc na kastrację, ale zniknął na tydzień, a jak wrócił wczoraj, to od razu wiedziałam, że coś jest bardzo nie tak. Dzis wet postawił diagnozę i dał zalecenie-żadnego ruchu. Kot rezyduje w łaziencę, ale mimo,że jest uosobieniem łagodności, nigdy nie był zamkniety i miota sie po tej łazience w nadziei, że się wydostanie. Klatka byłaby idealna, bo transporterek jest za mały. Do klatki można wstawić kuwetę, a z transporterka musiałabym go co chwile wypuszczać,co mija się z celem. Wiem,że nadchodzi czas kociąt i że każdy leczy jakieś koty, ale może...