Moskitiera jako zabezpieczenie okna - zda egzamin???

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 25, 2006 22:32 Moskitiera jako zabezpieczenie okna - zda egzamin???

Zbliza sie wiosna a potem lato, wiec zaczelam intensywnie myslec o zabezpieczeniu okien.
Wymyslilam moskitiery ze zmieniona siatka. Nie wiem tylko na jakiej zasadzie jest to zamontowane do okna i czy wytrzyma kombinacje Ziutki.
Czy ktos ma juz tego typu zabezpieczenia, albo moskitiery?
ObrazekObrazekObrazek

skupa

 
Posty: 573
Od: Wto paź 18, 2005 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob mar 25, 2006 22:36

Mam moskitiery w plastikowych oknach. Nigdy nie zostawiam kota sam na sam z otwartym oknem :roll: Przymykam je zabezpieczajac ogranicznikiem.
Gdyby ktoras oparla sie o moskitiere to polecialaby razem z nia bez dwoch zdan :roll: Juz nie moiwc o tym, ze siatka jest nieodporna na pazury.
IMHO - to zabezpieczenie nadaje sie tylko dla bardzo spokojnych kotow, a i to jedynie pod kontrola :roll:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84527
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob mar 25, 2006 22:39

Skupa, wstukaj tę moskitierę w wyszukiwarkę, jakieś dwa miesiące temu chyba była omawiana - i były nawet porady jak to zrobić, żeby była moskitiera i mocna ;)
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Sob mar 25, 2006 22:48

Beliowen pisze:Skupa, wstukaj tę moskitierę w wyszukiwarkę, jakieś dwa miesiące temu chyba była omawiana - i były nawet porady jak to zrobić, żeby była moskitiera i mocna ;)


Dzieki Beliowen. Juz sie biore do roboty, bo czasu malo. :D
ObrazekObrazekObrazek

skupa

 
Posty: 573
Od: Wto paź 18, 2005 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob mar 25, 2006 22:50

Niestety, wyszukuje mi tylko moj watek. Trzeba bedzie samemu kombinowac.
ObrazekObrazekObrazek

skupa

 
Posty: 573
Od: Wto paź 18, 2005 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob mar 25, 2006 22:55

Mi znalazło jeszcze taki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40136 z początku marca - i po tym co przeczytałam nie wiem czy chcę szukać dalej :strach:

Skupa, a nie da się zrobić aluminiowej siatki o możliwie najmniejszych oczkach (widziałam chyba 2x2mm w Castoramie ostatnio) na ramach drewnianych i przymocować na zewnątrz otworów okiennych?
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Sob mar 25, 2006 22:59

Beliowen pisze:Mi znalazło jeszcze taki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40136 z początku marca - i po tym co przeczytałam nie wiem czy chcę szukać dalej :strach:

Skupa, a nie da się zrobić aluminiowej siatki o możliwie najmniejszych oczkach (widziałam chyba 2x2mm w Castoramie ostatnio) na ramach drewnianych i przymocować na zewnątrz otworów okiennych?


W jednym oknie owszem, da sie, ale jestem zdana na siebie (czyt. musze wykonac to sama) i jeszcze nie wiem co Tz powie na taka ozdobe okienna.
Pozostale okna mam zamontowane prawie na rowni z zewnetrzna sciana budynku (tzn. ze mam w domu duzy parapet, a na zewnatrz wcale) i tu przydalyby sie moskitiery.
ObrazekObrazekObrazek

skupa

 
Posty: 573
Od: Wto paź 18, 2005 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob mar 25, 2006 23:33

Może nie zdać. Mam moskitiery w oknach. Przy Melce - wystarczało, nie wykazuje żadnych tendencji do drapania ich, czy wskakiwania. A i tak okna były otwierane szeroko tylko jeśli ktoś był w pokoju. Ale przy małej mogę zapomnieć o otwartych na oścież oknach. Okazało się bowiem, że najlepsza zabawa to wspinaczki po moskitierach. A najlepiej wskakuje się z rozpędu :evil: Mała jest mała i lekka, ale nie zamierzam ryzykować.
Na razie tylko uchylam i zabezpieczam, potem pomyślę o jakimś lepszym zabezpieczeniu.

Funia

 
Posty: 2705
Od: Wto cze 10, 2003 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 25, 2006 23:37

Funia pisze:Może nie zdać. Mam moskitiery w oknach. Przy Melce - wystarczało, nie wykazuje żadnych tendencji do drapania ich, czy wskakiwania. A i tak okna były otwierane szeroko tylko jeśli ktoś był w pokoju. Ale przy małej mogę zapomnieć o otwartych na oścież oknach. Okazało się bowiem, że najlepsza zabawa to wspinaczki po moskitierach. A najlepiej wskakuje się z rozpędu :evil: Mała jest mała i lekka, ale nie zamierzam ryzykować.
Na razie tylko uchylam i zabezpieczam, potem pomyślę o jakimś lepszym zabezpieczeniu.



Ale czy to zmaczy, ze kot moze te rame wypchnac, czy siatka jest za slaba?
Bo siatke to chyba moznaby zmienic na mocniejsza?
ObrazekObrazekObrazek

skupa

 
Posty: 573
Od: Wto paź 18, 2005 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob mar 25, 2006 23:44

Siatka niby nie jest aż tak słaba, ale nosi już ślady pazurków małej. Gdyby mała była trochę cięższa, obawiam się, że szkody mogłyby być większe. Na pewno też standardowa ilość zaczepów montowanych na siatkach jest za mała - trzeba by ich więcej i solidniejszych, drugą moskietierę robiłam już trochę inaczej, solidniej. Ale i tak się boję, że to mogłoby kiedyś puścić. Mała niestety rzuca się na moskitierę całym ciałem. Na razie jest lekka...

Funia

 
Posty: 2705
Od: Wto cze 10, 2003 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 25, 2006 23:57

Funiu, czy istnieje mozliwosc zmiany siatki na mocniejsza, np. stalowa? Czy te ramu sie nie nadaja na inna siatke?
Bo tak sobie kombinuje jakbym zamowila taka moskitiere z wieksza iloscia mocowan i zmienila siatke na stalowa, mogloby to zdac egzamin?
Nie wiem jak Ziutka bedzie zachowywac sie wzgledem zabezpieczen w oknach - wzielam ja do siebie pos koniec wrzesnia, kiedy juz okien nie otwieralismy na osciez tylko je uchylalismy. Przy uchylonych oknach nie ma u nas mozliwosci, zeby wlozyla lepek w szparke, ale latem mamy caly czas okna otwarte, wiec bedzie problem.
ObrazekObrazekObrazek

skupa

 
Posty: 573
Od: Wto paź 18, 2005 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie mar 26, 2006 0:03

Nie umiem Ci powiedzieć. Ci fachowcy, którzy robili mi moskitiery zakładali takie siatki a nie inne. szczerze mówiąc, przy małej to sama konstrukcja mi się nie podoba. Jak naciskam ręką, nawet nie za mocno, to się rusza. Po prostu nie mam 100% zaufania. Na pewno je zmienię na solidniejszą konstrukcję. A na razie przy małej nie będę szeroko otwierać.
Może zapytaj Damorka, on takie zabezpieczenia robił, więc zna się najlepiej...

Funia

 
Posty: 2705
Od: Wto cze 10, 2003 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 26, 2006 0:08

Juz bylam na jego stronie i jest tam caly instruktaz konstrukcyjny takich ram. Do ich wykonania wlasnie sie przymierzam, ale myslalam, ze moskitiera rozwiaze mi problem calkowicie i bez mojego udzialu. :D :(
Niestety widze, ze bede musiala pobawic sie w malego konstruktora.
:D
ObrazekObrazekObrazek

skupa

 
Posty: 573
Od: Wto paź 18, 2005 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie mar 26, 2006 0:10

skupa pisze:Juz bylam na jego stronie i jest tam caly instruktaz konstrukcyjny takich ram. Do ich wykonania wlasnie sie przymierzam, ale myslalam, ze moskitiera rozwiaze mi problem calkowicie i bez mojego udzialu. :D :(
Niestety widze, ze bede musiala pobawic sie w malego konstruktora.
:D


To masz szczęście, że potrafisz :)
Ja mam dwie lewe rączki :twisted:

Funia

 
Posty: 2705
Od: Wto cze 10, 2003 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 26, 2006 0:15

Potrafie, ale ostatnio mam strasznego lenia do takich zabaw. :D
Ostatnia rzecza jaka zrobilam, to drapak dla Ziuty. Nie jest moze najpiekniejszy i wykonany tak jak sklepowe, ale Ziutka go lubi i najwazniejsze, ze zdaje egzamin.

Dziekuje za fachowe poradnictwo, poparte praktyka - wydalabym pewnie kupe kasy na moskitiery, a potem okazalyby sie niepraktyczne.
ObrazekObrazekObrazek

skupa

 
Posty: 573
Od: Wto paź 18, 2005 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, jukatlu i 188 gości