Strona 1 z 2

Dlaczego kot nie trafia do kuwety???:(((

PostNapisane: Pt mar 17, 2006 7:15
przez keyko_2
Mam problem z moim kotem. A raczej kot ma problem ze swoją psychiką.
W ostatnich dniach kici nie trafia do kuwety.Nie jest to problem jedzonka.Dostaje mieszanki RC.Pierwszy wypadek był kiedy nie było nas cały dzień (praca).Nastepny dwa dni później rano (niby kopał w kuwecie,a narobił przed).Po tym dostał słowne ostrzeżenie od TŻ.Wyjechaliśmy na cały dzień,wracamy, a tu niespodzianka.I ostatnia dzisiaj rano.Tez udawał i nie trafił :evil: Żwirek ma cały czas ten sam.Kuweta przy tych wypadkach jest czysta. On raczej robi to na złość. Dodam, że ma 8 miesiecy i jest kastrowany. Pomóżcie.

PostNapisane: Pt mar 17, 2006 7:24
przez aamms
Koty raczej nie robią na złość..

Na Twoim miejscu oddałabym do zbadania to co nie ląduje w kuwecie.. Może Twój kicio sygnalizuje Ci jakieś kłopoty ze zdrowiem.. Jeśli badania wykluczą kłopoty zdrowotne, to wtedy można zacząć szukać innych przyczyn ale ok 90% takich zachowań to sygnalizowanie problemu, który może pomóc rozwiązać wet i lekarstwa..

A właściwie to jak inaczej Twój kocio ma Ci powiedzieć, że coś mu dolega? Przecież nie umie mówić..

Zanieś qpala do laboratorium i napisz jakie wyszły wyniki..

PostNapisane: Pt mar 17, 2006 7:34
przez podswiadomosc
Moj kot tez tak kiedys robil. Dalismy mu wieksza kuwete i przestal :D

PostNapisane: Pt mar 17, 2006 7:43
przez nazira
A mój miał chory pęcherz moczowy, więc nie robił nic na złość. Radzę wykonać badania

PostNapisane: Pt mar 17, 2006 8:49
przez reniblu

PostNapisane: Pt mar 17, 2006 9:46
przez Mysza
kot nie robi za kuwetę złośliwie :?

Nie piszesz co robi- kupę, siku?

Przy kupie można postawic większą kuwetę, mozna postawić krytą.
Jak nie pomoże to juz zdecydowanie trzeba badania zrobić

jak sika poza to bezwzględnie trzeba badania zrobić. Chore nerki, przeziębiony pęcherz, zapalenie cewki moczowej, kryształy- wszystko to objawie się najczęściej właśnie sikaniem poza kuwetę.

Trzeba złapać mocz i zanieść do badania.

Jak jest podejrzenie choroby bada się też krew, tak samo jak ludziom. Człowiek, nawet kiluletnie dziecko powie, że coś boli, źle się czuje itd. Kot nic nie powie- kota trzeba po prostu zbadać.

kap,kap

PostNapisane: Pt mar 17, 2006 13:18
przez kasiamm
oni mają rację... Jeżeli to byłaby kotka to oznaczałoby to albo ciąże albo zapalenie drug moczowych, ale że jest to kot to chyba nie robi tego na złość tylko jest chorki, luc ma za małą kuwetę. :oops:

PostNapisane: Pt mar 17, 2006 15:21
przez keyko_2
na zewnatrz robi tylko qoopala.kuweta jest spora,kryta (savic cat-o-net).3 razy zdażyło mu sie jak nie ma mnie ok 10 godzin w domu.odrobaczany był 2 tygodnie temu.to sie nie zdarza codziennie.na oko to wszystko wygląda normalnie.koto tez normalnie sie zachowuje.

PostNapisane: Pt mar 17, 2006 16:21
przez zuza
keyko_2 pisze:koto tez normalnie sie zachowuje.

Jakby sie zachowywal normalnie to bys nie pisala, ze sie zachowuje nienormalnie ;)

Zlap siusiu do badania. Czesc kotow sygnalizuje problemy zdrowotne z pecherzem wlasnie robiac kupe obok kuwety a nie siusiu. Tak bywa.

Sytuacja, w ktorej Ty po kocie zobaczysz, ze zle sie czuje, wyglada na chorego bedzie swiadczyla o tym, ze z kotem jest bardzo, bardzo zle.

Niestety one dosc dlugo daja nam subtelne znaki... ktore wiele niedoswiadczonych osob bierze za zlosliwosc... a to wolanie o pomoc :roll:

Zycze szybkiej diagnozy i wyleczenia :)

Gdyby sie okazalo, ze z siusiu w porzadku to badania krwi z biochemia :roll:

PostNapisane: Pt mar 17, 2006 16:50
przez keyko_2
Dzieki za pomoc.W poniedziałek pedzimy do wet'ki. Pamieta,ze nie wrócił cały z przedostatniej wizyty i przy ostatniej dał popalic całemu personelowi i innym pacjentom

PostNapisane: Pt mar 17, 2006 16:52
przez keyko_2
A czy ktos moze powiedziec o prof.Ratajczaku i dr Domańskiej z przychodni na Orzeszkowej we Wrocku?

PostNapisane: Pt mar 17, 2006 17:12
przez fiery
czytam i zastanawiam sie czy ma robic to samo
moja kotka ma 6 miesiecy mamy ją juz prawie 2 miesiące
Na początku załatwiała sie wszędzie tylko nie do kuwety
Pozniej zdjęłam drzwi od kuwetki , pozniej zostawiałam otwartą
wiekszość czasu juz robiła do kuwetki
od 10 dnmi moze 2 tyg uparcie załatwia sie nam do łóżka
i siusiu i kupa
Dziś w nocy widząc ze chce siku zaniosłam ją do kuwety uciekła
zamknęłam ja w łazience
NIC po 15 mintach wróciła do łóżka i zrobiła w nim siusiu

w południe kiedy zobaczyłam że znowu sie kreci poszłysmy razem do kuwetki - głaskałam ja a ona robila siku . Mimo wszytsko byłam uparta cały czas ja głaskałam i zrobiła kupe
co dziwnego ona jej nie zakopuje nie tej jednej ale nigdy nie zakopywała
a najchętniej załatwia sie w łżóku na pościeli mojego TŻ pomimo że bardzo sie lubia
Mieszkam w Koninie na temat weterynarzy tutaj mo żna powiedzieć wszystko ale nie to że powiedzą że to nienormalne
CO ROBIC JAK POMÓC KOCICY I NASZEMU MATERACOWI I POŚCIELI
Całe noce nie spie gdyż pilnuje żeby sie nie zesiusiała

PostNapisane: Pt mar 17, 2006 17:14
przez fiery
a propos karmienia
dostaje royala , hilsa kitenna
z jedzenia feliksa, i animonde nic sie nie zmieniło jeżeli to ma jakies znaczenie

PostNapisane: Pt mar 17, 2006 18:49
przez zuza
Fiery - u Ciebie to moze byc jeszcze dojrzewanie... znaczy u koteczki Twojej...

PostNapisane: Pt mar 17, 2006 20:21
przez fiery
Tzn że nie muszę sie martwić
że za jakiś czas to minie że moją dziewczynka dojrzeje
a ja juz panikowałm i mam przygotowane naczynia do badania moczu a moze tak bepzieczniej????