Strona 1 z 7

Klarcia, tak wiele przeszła, już nie szuka, dzięki Tuśce8!!!

PostNapisane: Wto mar 14, 2006 10:23
przez mokkunia
Potrzebuję Waszej pomocy.
Szukam domku tymczasowego dla kotki Mici z łódzkiego schroniska. Micia jest w schronisku od 2003 roku :( Jest śliczną srebrną kotką i ma już swój domek - na zawsze u Mamy Tuśki8.
Niestety u mnie lokum tymczasowe (łazienka) zajęte jest do 1 kwietnia przez Sylwka i nie mam gdzie umieścić Mici a zależy mi na tym, żeby jak najszybciej wyciągnąć ją ze schroniska. Chcę żeby obejrzał ją zaufany wet, wygląda na zdrową kotkę, ale chciałabym przed podróżą do nowego domku (a będzie jechała PKSem aż do Skarżysko-Kamiennej) mieć ją na oku, obawiam się biegunki (po schroniskowym wikcie to niestety normalne) a przy tak długiej podróży autobusem Tuśka8 miałaby nie lada problem.
Szukam więc domku tymczasowego, na kilka dni, jeśli wszystko będzie dobrze Tuśka zaraz po nią przyjedzie i zabierze do domku. Tuśka8 pokryje koszty ewentualnego leczenia Mici, ja oferuję pomoc w wyżywieniu kotki i ewentualnym transporcie do weta. Potrzebujemy tylko kawałka przestrzeni - łazienka byłaby rajem w tej sytuacji.
Proszę pomóżmy tej Kici, już tak niewiele brakuje jej do szczęścia.
A o to bohaterka tego posta:
Obrazek

PostNapisane: Wto mar 14, 2006 10:52
przez Elżbieta P.
Łodzianie - dajcie szansę Mici !

Taki prężny Klub tworzycie !
Jestem pewna, że zaraz ktoś się zgłosi :ok:

PostNapisane: Wto mar 14, 2006 11:00
przez mokkunia
Elżbieto, problem największy w tym, że łódzkie domki tymczasowe są przepełnione, nawet w łazienkach miejsc brak :(

PostNapisane: Wto mar 14, 2006 11:08
przez Tuśka8
W imieniu Mici, bardzo prosimy (ja i mama) o kawałek łazienki...
Ona już tak długo siedzi w schronie...
Lub, jeśli ktoś ewentualnie jechałby samochodem na trasie Poznań-Łódź i mógłby mnie zabrać, wtedy Micia ma domek tymczasowy u mnie :kitty:

PostNapisane: Wto mar 14, 2006 11:14
przez dryncia
Ja bym ja chetnie wziąła. ale sama wiesz, że ja juz kazdy kat mam zajęty. Gdyby Szkieletek abi mógł juz przebywać z Cleo, to bym mogła zabrac do siebie do tego pierwszego. ale niestety Kociak jeszcze na leczeniu, boje sie o Clkeo a do grzybka nie dam bo sie zarazi jak nic

PostNapisane: Wto mar 14, 2006 11:17
przez mokkunia
W takim razie wrzucam też na wątek transportowy, że szukamy transportu do Poznania z Łodzi. Szukamy, szukamy, musi się udać :!: Micia czeka :!:

PostNapisane: Wto mar 14, 2006 11:18
przez Tuśka8
mokkunia pisze:W takim razie wrzucam też na wątek transportowy, że szukamy transportu do Poznania z Łodzi. Szukamy, szukamy, musi się udać :!: Micia czeka :!:

Dzięki, :1luvu: Aniu.

PostNapisane: Wto mar 14, 2006 11:19
przez Tuśka8
Oczywiście, z Poznania do Łodzi i z powrotem.
Lub, jeśli któś bedzie jechał z Łodzi do Poznania i miałby chęć ją przewieźć....

PostNapisane: Wto mar 14, 2006 11:22
przez mokkunia
Ok, dodałam w wątku transportowym. Szukamy dalej!

PostNapisane: Wto mar 14, 2006 13:05
przez Amy
Na górę!

PostNapisane: Wto mar 14, 2006 13:30
przez mokkunia
To naprawdę tylko kilka dni, a dla Mici to ogromny krok naprzód do nowego domku.

PostNapisane: Wto mar 14, 2006 14:11
przez kalewala
Łodzianie, prosimy

PostNapisane: Wto mar 14, 2006 14:15
przez magicmada
hmm, lazienka zajeta, moge podniesc do gory

PostNapisane: Wto mar 14, 2006 14:37
przez Tuśka8
up :oops:

PostNapisane: Wto mar 14, 2006 14:46
przez Amy
up