Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Anna_33 pisze:Witam
Moj kot ma rok i 4 miesiace. Dwa tygodnie temu zostal wykastrowany. Od tego momentu prawie przestal jesc. Pic tez nie chce.Zawsze byl niejadkiem.W dniu kastracji wazyl 5,5 kg i byl powiedzmy dosc szczuply. W tydzien schudl do 5 kg, po 3 dniach juz 4 900 kg. Poszlam do weterynarza, dal kroplowke, spytalam o badania krwi, powiedzial, ze nie ma potrzeby.Dzis bylam znowu, znowu kroplowka i jakis zastrzyk, chyba na wzmocnienie.Gdy spytalam o badania powiedzial, ze trzeba.Lecznica ta sama, inny lekarz. Mhm, dodal jeszcze, ze wyczuwa powiekszone nerki. Widzac, jak zareagowalam przerazeniem, stwierdzil, ze moze sie myli. Kazal pobrac mocz do analizy. Wyczyscilam kuwete zostawiajac troche osadu z piachu na sciankach dla zapachu. Kot juz 10 razy tam wchodzil, ale nie umie skorzystac. Chyba sie poddam i wsypie mu z powrotem zwirek(Nie wiem, jestem zalamana. Kupilam wszystkie mozliwe saszetki, puszki, pasztety, nie chce wolowiny ani mielonej na tatara ani w kawalkach, tunczyka tez nie. Sama nie wiem o co spytac. Co moge jeszcze mu dac. Czy to na pewno oznacza chore nerki?>?wiem, ze to wyrok dla kota.I dlaczego stalo sie to od razu po kastracji??Prosze, niech mi ktos sensownie odpowie.Chcialam ten mocz pobrac na jutro(( Moze to jednak nie nerki, tylko jakas dziwna reakcja po tej nieszczesnej kastracji. Mam poczucie winy, po co ja mu to robilam. Znacie sie lepiej ode mnie na kotach. Prosze, poradzcie cos. Bede tu caly czas dzis zagladac.
Jana pisze:Anno, nie wiem skąd jesteś, ale ja na Twoim miejscu zmieniłabym lecznicę i to szybko.
Anna_33 pisze:Zaraz mu nasypie zgodnie z Wasza rada i usiade obok z czyms do lapania..
gagucia pisze:koty nie umieja przerwac strumienia moczu
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], MruczkiRządzą i 96 gości