OT Podobno nudni jesteśmy!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 08, 2002 19:39

Liv pisze:(...)Generalnie chodziło jednak o to, że my zamiast pisać fachowo o kotach, to piszemy o dietach, kawkach, o tym, że kot wygrzewa się w słonku itp. Tak przynajmniej brzmiał zarzut na kotach.pl.
I własnie to było dla osoby nas krytykującej nudne.(...)


Przykro mi, że nie wszyscy potrafią lub nie chcą zrozumieć czytanego tekstu. To ja byłam jedną z osób, które krytycznie wyraziły się na kotach o nudnych tematach, czyli o przykładowym wygrzewaniu się na słonku - a nie o szczepieniach, dietach i chorobach - co niektórzy próbują wmówić :? I nigdzie się nie ukrywałam, pisałam pod swoim powszechnie znanym w necie pseudo.

Wydaje mi się, że każdy ma prawo do krytyki, dziwi mnie jednak, że bardziej niektórych bolą krytyczne słowa nie skierowane do żadnej konkretnej osoby niż piękne wiązanki przekleństw pozbawione argumentów. Widocznie część z Was sądzi inaczej :( I nie możecie zaprzeczyć, że czasami można odnieść wrażenie - że ma się do czynienia z "towarzystwem wzajemnej adoracji" (o czym świadczy niestety najazd na Iwonę :cry:) - nie zamierzam za to przepraszać - to moje zdanie i jego narazie nie zmienię.

Zawsze chętnie czytam tematy dotyczące zdrowia, prób wychowawczych :) - wybieram te, które są dla mnie ciekawe i wiele się od Was dowiedziałam.


Zarzucano mi, że słowa krytyki padły nie na forum - którego dotyczyły, ale na kotach - jednak po przeczytanych wypowiedziach o forum koty na tym forum - zarzut wydaje mi się bezpodstawny.

Pragnę jeszcze tylko dodać, że temat forum jest przeinaczony. Nikt na kotach nie powiedział, że jesteście nudni, jedyne krytyczne uwagi dotyczyły części tematyki - a nie osób - co niektórzy próbują insynuować :( .

Przychylałabym się do wypowiedzi proponujących oznaczanie tematów prywatnych lub wydzielenie dodatkowego prywatnego forum, na którym wiele i wielu z Was mogłoby się dzielić swoimi problemami i przeżyciami.

Mam nadzieję, że Was nie uraziłam, nie mam i nigdy nie miałam takiego zamiaru.

Virge

 
Posty: 199
Od: Wto lut 05, 2002 17:12
Lokalizacja: Żary

Post » Pon kwi 08, 2002 19:47

Jak mozna wywnioskowac z mojego poprzedniego postu nie :-)
pozdrawiam

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84883
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon kwi 08, 2002 19:48

A mi było przykro, że napisałaś to na kotach :? Przecież mogłaś ten temat poruszyć tutaj.

Falka

 
Posty: 32599
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Pon kwi 08, 2002 19:54

Falka pisze:A mi było przykro, że napisałaś to na kotach :? Przecież mogłaś ten temat poruszyć tutaj.


A nie jest przykro tym z kotów, że ich tutaj krytykujecie??

Virge

 
Posty: 199
Od: Wto lut 05, 2002 17:12
Lokalizacja: Żary

Post » Pon kwi 08, 2002 19:59

Hej Virge - czy ja krytykuję kogoś z kotów?

Falka

 
Posty: 32599
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Pon kwi 08, 2002 20:06

Falko, nie mówię akurat o Tobie, jednak musisz przyznać, że wielokrotnie krytykowano tu inne forum. Moja opinia tam wyrażona wynikła z ciągu wielu innych wypowiedzi i nie była atakiem na to forum.

Virge

 
Posty: 199
Od: Wto lut 05, 2002 17:12
Lokalizacja: Żary

Post » Pon kwi 08, 2002 20:18

Virge - była tutaj krytykowana organizacja forum na kotach (nie czyjeś wypowiedzi czy wątki) i anonimowe wypowiedzi. No i ten wątek jest pewnego rodzaju krytyką. Ale ja nic więcej nie zauważyłam.

Falka

 
Posty: 32599
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Pon kwi 08, 2002 23:09

jejku, jejku....
Dziwnie mi jakoś. Zdaję sobie już od jakiegoś czasu, że wsadziłam przysłowiowy kij w mrowisko. I jak to z kijem, nie wiedziałam, że mrówki się rozlezą i będą gryźć :roll: :roll: :roll:

To po moim poście pt. OŚWIADCZENIE w wątku "zdumiewające ogłoszenia" na kotach.pl zaczęły się narzekania na nasze forum. A ja przecież po prostu poprosiłam aby ewentualne zastrzeżenia do opini jakie tam sformułowałam przesłać mi na piva na Rokcafe.
Podkreśliłam tam znaczenie jakie ma dla mnie forumowy brak anonimowości. Jestem odpowiedzialna za moje słowa, zawsze wygłaszam je pod tym samym nickiem, można się ze mną skontaktować i w razie życzenia pokrzyczeć do woli. Jedyny warunek, narzucony dzięki konieczności logowania się na naszym forum: zarejestrowanie się!
W kulturalnej wymianie zdań rozmówcy choć trochę się znają....

Nie miałam pojęcia że mogą istnieć podziały na fora "lepsze" i "gorsze" (oczywiście w odbiorze użytkowników). Ja sama jeśli coś mi niezupełnie odpowiada, to w tym nie uczestniczę, ale nie uważam, że daje mi to automatyczne prawo do krytykowania, przecież to tylko moje własne upodobania i nie mam potrzeby narzucania ich komukolwiek? Czyż nie?

Offf. Napisałam to co wyżej, i właściwie nie wiem jak zakończyć post. Przepraszać za odwołanie się do Rokcafe na Kotach? Bez sensu...
Przykro mi tylko, że to akurat mój post wywołał tę niepotrzebną dyskusję. I za to mili Forumowicze i dzielni Panowie Moderatorzy, którzy stawialiście czoła nawałnicy, przepraszam...
ana

ana

 
Posty: 23803
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Wto kwi 09, 2002 9:46

To jeszcze i ja dorzucę swoje trzy grosze:
1. Uważam, że wypowiadanie się na temat jednej grupy osób w innej grupie osób, chocby się one częściowo nakładały, nie jest ładne. Wszelkie uwagi powinny wprost docierać do adresatów.
2. Głównymi zarzutami do forum koty były - przynajmniej z mojej strony - brak organizacji, niedociągnięcia techniczne, chamskie trolle i niemożność sprawdzenia, czy ktoś się nie podszywa. Atmosfera w związku z tym nieciekawa.
3. Ja również uważam i przez cały czas delikatnie próbuję ostrzec, że te prywatne informacje każdy może przeczytać. Nawet, jeśli chodzi tylko o ilość postów i zidentyfikowanie osoby jako wlasnej podwładnej. Natomiast rozumiem potrzebę wyżalenia się i naprawdę nie ma o co kopii kruszyć. Świetnie, że jest nowe forum - jeśli kogoś nie interesują nasze prywatne wynurzenia, to już ich nie przeczyta - jak i nie powinien był czytać poprzednio, gdyby go to nie interesowało. Mogę podać własny przykład - kiedy widzę, że wątek zmienia się w półprywatną rozmowę dwóch osób, właściwie nawet go nie czytam, tylko od razu zamykam. I nie mam o to pretensji.
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Wto kwi 09, 2002 10:12

Tylko żeby teraz, droga Padme, nie zaczęły się komentarze między Waszym prywatnym forum, a tym dotychczasowym... To w końcu też dwie grupy...
Swoją drogą - po tej Waszej secesji zrobiło się tu tak cicho, że już nie chce mi się czytać. Chyba pociągała mnie właśnie ta mieszanka wątków kocich i niekocich. To jak sos słodko-kwaśny, przyjemne uzupełnianie się... A teraz będę się bała odezwać, bo jak wymknie mi się coś prywatnego, to jeszcze się narażę... :cry:
Gata i Osiem Cudów Świata
Obrazek

Gata

 
Posty: 3441
Od: Wto lut 05, 2002 9:14

Post » Wto kwi 09, 2002 10:19

Gata , tez Cie zapisza , tylko czekaj ! Cos taka niecierpliwa ???? Beda po poludniu , napisz do Nich .
Zauwazyliscie , ze kotka B nie klnie na Rokcafe ???????
ObrazekObrazekObrazek

Bomba

 
Posty: 7167
Od: Czw sty 31, 2002 23:09
Lokalizacja: Kielce

Post » Wto kwi 09, 2002 10:20

Droga Gato! Gratuluje 200 :D postu. Mnie tez bardzo podobalo sie to, ze mowilismy na kazdy temat, ale zobaczysz tam tez bedzie niedlugo tak samo, ale DYSKRETNIE. Pozdrawiamy E&D. :D
Obrazek

Ella

 
Posty: 8227
Od: Czw mar 07, 2002 13:22

Post » Wto kwi 09, 2002 10:21

Nie ma sie co martwic na zapas. Nie widze powodu, zeby tu czegos OT nie napisac jak nie osobiste ;-)

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84883
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto kwi 09, 2002 10:22

Ale burza. Przeczytałam cały wąteki i tak właściwie, to nie wiem jak się do tego ustosunkować, bo jakby na to nie patrzeć - obie strony mają trochę racji.

Ale szczerze powiem, że zanim się zapisałam na to forum, odwiedziłam też Koty. Czytałam sobie trochę tu, trochę tam i w końcu wybrałam ROKcafe. Dlaczego? Nie wiem. Chyba mi się bardziej spodobało. To trochę tak, jak z nowospotkanymi osobami, albo ci się spodoba, albo nie 8O

Zgadzam się z Padme, że jeśli jakiś wątek przeradza się w prywatną rozmowę między dwoma osobami, to nie ma co wtrącać tam swoich 3 groszy. Poza tym, jak to bywa z innymi sprawami, nie każdy wątek mnie interesuje i nie czytam wszystkiego ciurkiem. Nie mam też nic do wątków osobistych, jak ktoś ma doła, to niech sobie trochę popisze, to mu ulży. Jeśli trzeba, to napiszę kilka słów pocieszenia, jeśli nie mam nic do powiedzenia, to nie piszę ani słowa. I myślę, że nie jestem w tym odosobniona.

Przyciągnęła mnie również na to forum właśnie owa, krytykowana na kotach, atmosfera poufałości piknikowej. Tylko komu po przeszkadza? Mnie nie :!:

Lulka

 
Posty: 398
Od: Nie mar 10, 2002 16:33
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Wto kwi 09, 2002 10:28

Bomba pisze:Zauwazyliscie , ze kotka B nie klnie na Rokcafe ???????

a mnie sie język Kotki Bomby podobał. Nie zebym była jakos specjalnie wulgarna, ale zdarza mi sie zakląć, jak części osób z forum, z którymi utrzymuje prywatne pozaforumowe kontakty. Nie to, żebym uzywając trzech czy czterech słow potrafiła streścić 'Tam gdzie rosna poziomki', ale jak jestem zdenerwowana lub chce opisac osobe która mi zalala sadla za skore, to az sie prosi o jedno soczyste wyrazenie.
Droga Kotko Bombo, jesli o mnie chodzi - nie hamuj swojej ekspresji.

Iwona

 
Posty: 12805
Od: Wto lut 05, 2002 15:55
Lokalizacja: Zielonka, Mazowsze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga909, Google [Bot], indianeczka, ryniek, Zeeni i 490 gości