Miau.PL

BOLERO jest niemlodym kocurkiem
moze nawet starym
jest czarny, przyproszony siwizną i ma najwieksze policzki swiata
jest uroczy, sympatyczny, przytulny


razem z MILAGRO przyjechal do schroniska blisko dwa lata temu i odtad wiedzie marny zywot schroniskowego kota
marne szanse na ratunek nie dosc ze przecietniak, nie dosc ze stary, ma tez przetracona szczeke i to wynik niebezpiecznej przygody w schronisku, gdy niezdarny wolontariusz wpuscil na koci wybieg psa a zapracowany weterynarz zwlekal z przeprowadzeniem operacji
BOLERO nabral przez to zalosnego nieco wygladu, ale na szczescie nie wplynelo to na jego charakter

jak wszystkie schroniskowce nie jest w najlepszej formie, choc trzyma sie jako tako
jednak tylko wyciagniecie ze schroniska i normalny, kochający dom (moze byc nawet bezpiecznie wychodzacy) jest dlań szansa na normalna szczęśliwą kocią starość....
spróbujmy, może los sie jeszcze do Ciebie uśmiechnie, BOLERO, może ktos się ulituje i przygarnie... na emeryture kociego gentlemana

Bolero powodzenia, zasługujesz na dom, na szczeście, na czułość i troske. Oby domek sie zjawił jak najszybciej

... jak najszybciej...

Bolero nie moze czekac kolejnych dwoch lat... moze bowiem niedoczekac

bidne te koty... ale za to jakie ładne

Bolero, piękny kocie, tak daleko spadłeś . Wiem, masz dużo lat i trudno ci wspinać się ciągle na górę, pomogę ci. Może ktoś pokocha kolejnego kociego seniora.

Bolero gdzieś jest Twój domek , musi ktoś Cię pokochać

kociaku.. do góry po domek

do gory, do gory trzymam wszystkie kciuki za nowy, cieply domek. Bolero na pewno Ci sie uda!!!

opsia czarnuszku!

do góry!! jesteś śliczny, musisz znaleźć dom! kochani pomóżcie, te koty są przeokrutnie smutne... nigdy nie widziałam kotów, które tak błagają o domy... może mało widziałam, ale ja wytrzymałam tam tylko kilka minut... do dzisiaj pamiętam ten widok... te koty tak bardzo chcą do domu, że jak tylko przykucnęłam to kilka wczepiłio mi się po prostu w szyję wlałzo na kolana i po prostu błagało, żeby je stamtąd zabrać... proszę niech ktoś uratuje chociaż jednego...

moze ktos sie zakocha? Albo pomoze szukac domu?

Bolero to bardzo mily, zrownowazony kot
jego szanse na dom sa minimalne, a jeszcze z dnia na dzien maleja, jezeli mu nie pomozemy - umrze w schronisku

do gory, Bolero... znajdz cieply domek

Bolero, hop na pierwszą stronę, może tym razem....

Domku znajdź się!