Strona 1 z 12

Dymny"pers"MILUŚ w domku u Nazir!!!!!!!!!!

PostNapisane: Pon lut 27, 2006 21:35
przez Basia_G
Popołudniu zadzwonił sąsiad z pytaniem, czy nie chciałabym 4-letniego persa bez papierów (przytoczona wypowiedź).
A dlaczego??
Bo znajoma się wyprowadza.......... :roll:
Odpowiedziałam, że nie, że to co mam mi wystarczy.
Wieczorem dzwonek do drzwi, że facet ma kota w samochodzie - od 3 godzin!!!!!!!! i że albo go wezmę, albo zawiezie go do uśpienia lub do schroniska!!!!!!!!!!!!
Co zrobić. Kot trafił do mnie, a raczej na przechowanie do siostry, która nie może go zatrzymać.
Jak go zaobaczyłam to padłam z zachwytu.
Jest to olbrzymi dymny długopyski "pers". Jest przepiękny. Ma na imię Miluś.
Wraz z kotem dostałam transporter, miski i saszetę Whiskasa :roll:
Kot obecnie śpi z moją 2-letnią siostrzenicą pod kołdrą, wyciągnięty jak struna.
Szukam mu domku i osoby, która da mu miłośc i ciepło.
Miluś jest przyzywczajony do noszenia na rękach.Jest bardzo spokojny. Jest wprost cudowny, jego duże żółte oczy są niezwykle piękne na tle dymnego koloru sierści.
Miluś w najbliższych dniach będzie miał wygolony brzuszek, bo pani u którego był raczej nie przykładała się do odpowiedniej pielęgnacji, ma straszne kołtuny pod łapkami i na portkach.
Zdjęcia będą w najbliższych dniach.
Domek jest pilnie poszukiwany, bo nie może zostać u siostry, u mnie ze względów oczywistych również nie.
Kto pokocha Milusia???????????

PostNapisane: Pon lut 27, 2006 23:14
przez Sydney
Taki piękny i zadbany kocio szybko znajdzie dom :)

PostNapisane: Wto lut 28, 2006 0:01
przez jola_pik
Na pewno dom znajdzie się wkrótce ale potrzebne będą fotki.

PostNapisane: Wto lut 28, 2006 8:33
przez Basia_G
Zdjęcia będą.
Teraz najważniejsze jest pozbycie się kołtunów.

PostNapisane: Wto lut 28, 2006 8:34
przez aamms
Basia_D pisze:Zdjęcia będą.
Teraz najważniejsze jest pozbycie się kołtunów.


Tam już niestety nie dojadę na strzyżenie i czesanie, chociaż nie ukrywam, że chętnie bym go poznała.. :D :D

PostNapisane: Wto lut 28, 2006 8:37
przez Basia_G
aamms pisze:
Basia_D pisze:Zdjęcia będą.
Teraz najważniejsze jest pozbycie się kołtunów.


Tam już niestety nie dojadę na strzyżenie i czesanie, chociaż nie ukrywam, że chętnie bym go poznała.. :D :D


łoj, bardzo mi przykro, chętnie bym zaprosiła jakieś sprawne łapki do pomocy :D

PostNapisane: Wto lut 28, 2006 8:39
przez nazira
Jeżeli Miluś jest wykastrowany i nie ma problemu z aklimatyzacja w gronie innych kotów(również kocurków) o ja bardzo chętnie bym się nim zaopiekowała... :oops: to taka nieśmiała propozycja

PostNapisane: Wto lut 28, 2006 8:43
przez Basia_G
nazira pisze:Jeżeli Miluś jest wykastrowany i nie ma problemu z aklimatyzacja w gronie innych kotów(również kocurków) o ja bardzo chętnie bym się nim zaopiekowała... :oops: to taka nieśmiała propozycja

jest wykastrowany, jest
co do aklimatyzacji to spał po godzinie pobytu w nowym domu z moją 2-letnią bratanicą
co do kotów, to nie wiem, bo nie miał kontaktu z moimi Diabłami, ale psa nie osyczał
aaa, jeszcze jedno, boi się mężczyzn
dlatego, jeżeli mężczyna byłby w nowym domku, to musiałby dac Milusowi duuużo czasu
Nazira, zapraszam na PW
narazie idę do pracy, więc odezwę się do Ciebie później
jesteś kochana!!!!!!!!!!!

PostNapisane: Wto lut 28, 2006 8:45
przez aamms
nazira pisze:Jeżeli Miluś jest wykastrowany i nie ma problemu z aklimatyzacja w gronie innych kotów(również kocurków) o ja bardzo chętnie bym się nim zaopiekowała... :oops: to taka nieśmiała propozycja


To byłoby super!!!!!! :D :D :D :D :D

PostNapisane: Wto lut 28, 2006 8:56
przez Sydney
No i proszę jaka szybka akcja ;)

PostNapisane: Wto lut 28, 2006 9:13
przez nazira
Basiu masz PW. Aamms gdyby okazało się,że Miluś zamieszka u mnie mogłabym liczyć na Towją merytoryczną pomoc?? :oops:

PostNapisane: Wto lut 28, 2006 9:30
przez Basia_G
Basia_D pisze:co do aklimatyzacji to spał po godzinie pobytu w nowym domu z moją 2-letnią bratanicą

Majka przepraszam, jesteś moją siostrzenica,
za dużo tych dziewczyn w mojej rodzinie

Nazira, odpisałam

proszę wszytskich o pozytywne fluidy :lol:

PostNapisane: Wto lut 28, 2006 9:32
przez Jana
Trzymam kciuki :)

PostNapisane: Wto lut 28, 2006 9:34
przez aamms
nazira pisze:Basiu masz PW. Aamms gdyby okazało się,że Miluś zamieszka u mnie mogłabym liczyć na Towją merytoryczną pomoc?? :oops:


Oczywiście.. :D pomogę ile dam radę.. :oops: ale jeszcze raz powtarzam, nie jestem expertem persim.. Ja jestem po prostu wielbicielką tej rasy.. :D

A najlepiej będzie jak się zarejestrujesz na Planecie Persji.. http://forum.e-wind.pl

PostNapisane: Wto lut 28, 2006 9:49
przez nazira
Dziewczyny co to jest pers długopyski?? Bo mnie to się skojażyło, jak skrzyżowanie jeża z kotem :oops: :lol: (chodzi o to ,że nochal ma??)