Murszafka pisze:Chwilowo moge sie wypowiedziec, ze Herhorek szaleje jak nakrecony, pojecia nigdy nie mialam, ze potrafi zrolowac dywan... I wklepac rolce papieru toaletowego. Ktora, nawiasem mowiac, nie mam pojecia, skad wytrzasnal Poza tym male piasteczki ciskaja zwirkiem po calym mieszkaniu -ot slodkie zycie niewiniatka...
o matko
skąd on wziął papier toaletowy??