HERHOR - żegnaj Przyjacielu :(

[katonka]

Chwilowo moge sie wypowiedziec, ze Herhorek szaleje jak nakrecony, pojecia nigdy nie mialam, ze potrafi zrolowac dywan... I wklepac rolce papieru toaletowego. Ktora, nawiasem mowiac, nie mam pojecia, skad wytrzasnal Poza tym male piasteczki ciskaja zwirkiem po calym mieszkaniu -ot slodkie zycie niewiniatka...

o matko


skąd on wziął papier toaletowy??

[dorregaray]

Hop, hop! zaraz lato, a miała być opowieść na wiosnę!!!

[kalewala]

Już jesień, a opowieści nie ma ....

[Hańka]

Póltora roku ciszy?To się nie godzi!

[tufcio]

Dopiero dziś trafiłam na ten wątek... czy jest jakaś szansa, że pojawi się ciąg dalszy opowieści o Herhorze?

[katonka]

Przepraszam
faktycznie wątek herhorowy jakoś umknął mi z pamięci, obiecuję, że się poprawię. Póki co Herhor ma nienajciekawsze wyniki, więc bardzo proszę o mocne kciuki, żeby mu się poprawiły.

usłyszał chyba, że o nim stukam, wskoczył własnie na stół i ociera się o monitor.

a nie, zaczyna konsumować moje papiery, znaczy głodny (używa drań przymusu bezpośredniego).
Zmykam, dopóki jeszcze jestem w stanie zlożyć puzzle z mojego tłumaczenia.

czas maleństwu dać jeść

[tufcio]

Bardzo, bardzo się cieszę, że będzie ciąg dalszy opowieści
A wyniki nienajciekawsze czego - mam nadzieję, że nie nerekowe, niedajboże? Bo te to jakaś plaga...

Pozdrawiam jedzącego Herhora i jego Dużych

[Myszeńk@]

Zamiast pracować przeczytałam wszyyystko

I czekam na opowieści o Herhorze, no i zdjęcia koniecznie, bo cudne

I kciuki trzymam za wyniki ...

[Siean]

Kciuki

[Hańka]

Zdrówka!

[katonka]

po cichutku się przyznam (bo wątek strasznie zaniedbany) - dziś mija 10 rocznica lotu Hurgada-Warszawa z Herhorem na pokładzie. Herhor jest w Polsce od 10 lat

[alix76]

[Lidka]

A ciąg dalszy opowieści?

[Dorota]

A ciąg dalszy opowieści?

Wlasnie!

[iwona66]

zamiast pracować ,czytałam ,mam nadzieję że wszystko
dobrze ze zdrówkiem kotka