Toxoplazmoza w ciąży

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 13, 2007 17:02

Obrazek
jeszcze o toxo- z materiałów reklamowych bayera
ostatnie zdanie szczególnie zasługuje na uwagę

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto lut 13, 2007 17:14

Żyzcę Wam dużo zdrówka, a maleństwo napewno będzie śliczne i zdrowe, nic sie nie martw i pomiziaj koteczka, bo on pewnie tez czeka na maluszka :D

chilu

 
Posty: 27
Od: Czw sty 04, 2007 12:48
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 14, 2008 13:36

Dziewczyny nie dajcie sie omamić, toxoplamoza jest bardzo niebezpieczna, a dla kobiet cieżarnych w szczegulności. Jestem świeżo upieczoną babcią wnuczek Oskarek jest zarażony toxoplazmozą. Zdobyłam cała wiedze dostępna na ten temat jak chcecie jakiś informacji to napiszcie do mnie (danuta117@o2.pl). Jestem zrozpaczona i przerażona że lekarze nie stosują profilaktyki zdrowia. Jeśli organizm bylby odporny w czasie ciąży wirus nie mialby szans przedostać sie przez łożysko do płodu, ale nasi lekaże stosuja tylko chemie.

Danuta Gromyko

 
Posty: 1
Od: Pon sty 14, 2008 13:20
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon sty 14, 2008 15:52

Witam
Ja przy drugiej ciąży miałam koty i profilaktycznie zrobiłam sobie badania na toxo (na szczeście były negatywne), moj pani doktor stwierdziła, że to zupełnie niepotrzebne, bo zarażenie się od kota jest mało prawdopodobne, tym bardziej , że masz Go już 2 lata. Poza tym koty wydalają oocysty przez bardzo krótki okres po zarażeniu.

33aneta

 
Posty: 160
Od: Pt gru 07, 2007 19:33
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Pon sty 14, 2008 16:00

Danuta Gromyko pisze:Dziewczyny nie dajcie sie omamić, toxoplamoza jest bardzo niebezpieczna, a dla kobiet cieżarnych w szczegulności. Jestem świeżo upieczoną babcią wnuczek Oskarek jest zarażony toxoplazmozą. Zdobyłam cała wiedze dostępna na ten temat jak chcecie jakiś informacji to napiszcie do mnie (danuta117@o2.pl). Jestem zrozpaczona i przerażona że lekarze nie stosują profilaktyki zdrowia. Jeśli organizm bylby odporny w czasie ciąży wirus nie mialby szans przedostać sie przez łożysko do płodu, ale nasi lekaże stosuja tylko chemie.


Gwoli ścisłości - toxoplazmoza jest wywoływana przez pierwotniaka, a nie przez wirus.
Poza tym - Babelek, napisz coś o swoim maluszku, bo chyba już jakis czas jest na świecie. :D
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon sty 14, 2008 16:02

Danuta Gromyko pisze:Dziewczyny nie dajcie sie omamić, toxoplamoza jest bardzo niebezpieczna, a dla kobiet cieżarnych w szczegulności. Jestem świeżo upieczoną babcią wnuczek Oskarek jest zarażony toxoplazmozą. Zdobyłam cała wiedze dostępna na ten temat jak chcecie jakiś informacji to napiszcie do mnie (danuta117@o2.pl). Jestem zrozpaczona i przerażona że lekarze nie stosują profilaktyki zdrowia. Jeśli organizm bylby odporny w czasie ciąży wirus nie mialby szans przedostać sie przez łożysko do płodu, ale nasi lekaże stosuja tylko chemie.

A jaka, przepraszam jest profilaktyka prrzeciwko zakażeniu toksoplazmozą, którą mógłby zastosować wobec pacjenta lekarz? :shock:

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Pon sty 14, 2008 16:37

Beliowen pisze:
Danuta Gromyko pisze:Dziewczyny nie dajcie sie omamić, toxoplamoza jest bardzo niebezpieczna, a dla kobiet cieżarnych w szczegulności. Jestem świeżo upieczoną babcią wnuczek Oskarek jest zarażony toxoplazmozą. Zdobyłam cała wiedze dostępna na ten temat jak chcecie jakiś informacji to napiszcie do mnie (danuta117@o2.pl). Jestem zrozpaczona i przerażona że lekarze nie stosują profilaktyki zdrowia. Jeśli organizm bylby odporny w czasie ciąży wirus nie mialby szans przedostać sie przez łożysko do płodu, ale nasi lekaże stosuja tylko chemie.

A jaka, przepraszam jest profilaktyka prrzeciwko zakażeniu toksoplazmozą, którą mógłby zastosować wobec pacjenta lekarz? :shock:


może mycie rączek ;)
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

Post » Pon sty 14, 2008 16:54

marinella pisze:
Beliowen pisze:
Danuta Gromyko pisze:Dziewczyny nie dajcie sie omamić, toxoplamoza jest bardzo niebezpieczna, a dla kobiet cieżarnych w szczegulności. Jestem świeżo upieczoną babcią wnuczek Oskarek jest zarażony toxoplazmozą. Zdobyłam cała wiedze dostępna na ten temat jak chcecie jakiś informacji to napiszcie do mnie (danuta117@o2.pl). Jestem zrozpaczona i przerażona że lekarze nie stosują profilaktyki zdrowia. Jeśli organizm bylby odporny w czasie ciąży wirus nie mialby szans przedostać sie przez łożysko do płodu, ale nasi lekaże stosuja tylko chemie.

A jaka, przepraszam jest profilaktyka prrzeciwko zakażeniu toksoplazmozą, którą mógłby zastosować wobec pacjenta lekarz? :shock:


może mycie rączek ;)

No to lekarz ma je pacjentce myć? :twisted:

Pani Danuta Gromyko posiadła całą wiedzę dostępną, jak pisze
dlatego pytam, bo może faktycznie jest jakiś sposób żeby lekarze za pacjentki mogli higieny przestrzegać :spin2:

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Pon sty 14, 2008 17:41

Beliowen - lekaże w szczegulności powinni stosować profilaktykę zdrowia u pacjentek. Może mycie im rączek byłoby dobrym początkiem. 8)

Jedno jest pewne - toxoplazmoza jest bardzo groźna.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon sty 14, 2008 18:54

Moja pani doktor, jak ją pytałam o możliwość zarażenia toxo, w pierwszej kolejności wymieniła kontakt z surowym mięsem (deski, niedomyte ręce itp), niedomyte warzywa i nieprzegotowane mleko, gdzieś na samym końcu wymieniła kontakt z odchodami kota.

Mam kontakt od najmłodszych lat z kotami, 2 koty od prawie 3 lat, a wynik toxo mam ujemny.

Koleżanka znajomej miała toxo w czasie ciąży, brała antybiotyki, urodziła zdrowego chłopczyka, jedynie nie mogła go karmić.
Najgroźniejsze jest zarażenie w 2 i 3 trymestrze.
Iwona

Obrazek

Iwona&Spike111

 
Posty: 159
Od: Pon mar 14, 2005 11:30
Lokalizacja: Swarzędz

Post » Pt lut 04, 2011 13:45 Re: Toxoplazmoza w ciąży

u mnie wykryli toxoplazmoze w13 tyg.brałam antybiotyk iurodziłam zdrowego chłopca ma już 8 miesięcy.dzięki Bogu.myśl pozytywnie

alinajebra29

 
Posty: 1
Od: Pt lut 04, 2011 13:37

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Cosmos i 209 gości