Było: walczy o życie!!! jest lepiej ale wciąż nowe problemy

Witam
Moja kotka jest już u mnie około 5 lat. Nie była sterylizowana, co pól roku dostaje delvostron. 3 miesiące po ostatnim zastrzyku zauważyłam u niej guzki na sutkach. Jeden jest nieduży, trudno zauważalny, drugi wielkości 5 zł, miekki, wypełniony płynem z naprawdobodobniej czymś twardym w środku. Weterynarz powiedział mimo, że to małe zmiany to natychmiast trzeba to wyciąć - tak się przestraszyłam, że umowiłam się na zabieg za 7 dni. Kotka ma być przy okazji sterylizowana. Dopiero teraz przyszło mi do głowy, że może to nie jest dobra decyzja z tym pośpiechem? Może należałoby zrobić jakieś badania przed tym zabiegiem? Weterynarz nic nie zaproponował. Kotka ma około 6 lat, jest bardzo spokojna, kochana, ufna- boje sie tego zabiegu bo nie jestem przekonana czy dobrze robie. Zabieg w piątek o 15 a ja nagle wpadłam w panike. Może wiecie czy w takich przypadkach są takie standarty postepowania, że operuje sie natychmiast bez zadnych badan? Bez biopsji? Bez rtg płuc- moze są już przerzytu, jak to jest nowotór i operacja tylka bedzie dla niej niepotrzebnym cierpieniem? Bardzo prosze o szybką odpowiedz.
Moja kotka jest już u mnie około 5 lat. Nie była sterylizowana, co pól roku dostaje delvostron. 3 miesiące po ostatnim zastrzyku zauważyłam u niej guzki na sutkach. Jeden jest nieduży, trudno zauważalny, drugi wielkości 5 zł, miekki, wypełniony płynem z naprawdobodobniej czymś twardym w środku. Weterynarz powiedział mimo, że to małe zmiany to natychmiast trzeba to wyciąć - tak się przestraszyłam, że umowiłam się na zabieg za 7 dni. Kotka ma być przy okazji sterylizowana. Dopiero teraz przyszło mi do głowy, że może to nie jest dobra decyzja z tym pośpiechem? Może należałoby zrobić jakieś badania przed tym zabiegiem? Weterynarz nic nie zaproponował. Kotka ma około 6 lat, jest bardzo spokojna, kochana, ufna- boje sie tego zabiegu bo nie jestem przekonana czy dobrze robie. Zabieg w piątek o 15 a ja nagle wpadłam w panike. Może wiecie czy w takich przypadkach są takie standarty postepowania, że operuje sie natychmiast bez zadnych badan? Bez biopsji? Bez rtg płuc- moze są już przerzytu, jak to jest nowotór i operacja tylka bedzie dla niej niepotrzebnym cierpieniem? Bardzo prosze o szybką odpowiedz.