klub kotow watrobowcow

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 13, 2008 3:36

witajcie

debiutujac na forum, chcialam zapisac do klubu watrobowcow kota boleslawa, lat 8, z bonusem w postaci problemow z trzustka; tyle dobrego, ze z nerkami jak na razie wszystko w porzadku. na razie leczenie skutkuje, kot zdrowieje, ale pozostaje problem znalezienia karmy, ktora siersciuch bedzie chcial jesc...

pozdrawiam serdecznie

guzik

 
Posty: 368
Od: Wto sie 12, 2008 23:37

Post » Śro sie 27, 2008 21:40

Witam

Muszę do wątku dopisac mojego najukochańszego Rudego (Falcora). Około 2 tygodnie temu zaczeły sie jego problemy z jedzeniem i piciem (po prostu przestał), dokarmiany i dopajany na siłę bardzo schudł i stał się bardzo nerwowy. Jest kotem o delikatnej psychice, ma około 10 lat i pochodzi ze schroniska. W tej chwili dostaje kroplówki, masę leków w zastrzykach i Zentonil. Walczymy o każdy kęs...

Wyniki dzisiejsze:
ALT 188,5 U/l
Bilirubina 2,83 U/l
AST 50,6 U/l
ALP 155,3 U/l
Trójglicerydy 43,9 mg/dl

guzik, jak sie diagnozuje trzustkę?

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pon wrz 01, 2008 12:59

Witajcie wątrobowcy. Dopisuję do klubu Rudego... niestety
Dziś wyniki gorsze niż tydzień temu :(
Prawie jestem jak Anioł... Prawie...

dusia1007

 
Posty: 72
Od: Wto paź 23, 2007 22:45
Lokalizacja: Rzeszów/Krosno

Post » Pt wrz 05, 2008 5:47

Wiam Wszystkich
Moja kicia dwa miesiace temu przeszla trzecia operacje miesaka na karku. Po 10 dniach od operacji zaczela wymiotowac bialą pianą. Myślałam, ze to zakłaczenie. Wymiotowała jeden dzień a potem przestała całkowicie jeść. Wykonano biochemię krwi
ALT (GPT): 202,60 U/I 37°C
AST (GOT): 61,00 U/I 37°C
AP (Fosfataza zasadowa): 67,90 U/I
Kreatynina: 1,30 ,umoI/II
Mocznik: 11,80 mmoI/I
Prześwietlenie RTG kici nie wykazało zmian. Morfologia prawidłowa.
Kicia dostała mase zastrzykow i kroplowek przez miesiąc bez żadnej poprawy. Do dziś dnia nie je zupełnie nic. Pije zimna wode i rano po przebudzeniu troszeczke zimnego mleka. Kicia dostaje Zentonil na zmiane z Sylimarolem. Od czterech dni jest na encortonie. Nie reaguje na zadne leczenie. Nadal nie je nic. Tak jakby jej sie cos zatkalo w tym brzuszku. Jest osowiała, smutna, przeważnie leży na czterech lapkach i tak czuwa. Od trzech tygodni dokarmiam na siłę strzykawką albo zakraplaczem. Ale to sa minimalne ilości jedzenia jakie udaje mi sie jej podać. Kicia przybłąkała się do nas 3 lata temu. Ma juz chyba powyzej 10 lat. Przeszła w ciągu ostatnich dwóch lat trzy operacje mięsaka ktory ciagle odrasta. Nie wymiotuje, nie gorączkuje ale ginie w oczach. Ciagle mam nadzieje, ze ktoregos dnia zacznie jesc. Pozdrawiam Was i Wasze zwierzaczki. Ewa z Bialegostoku

ewa47

 
Posty: 4
Od: Pt wrz 05, 2008 4:46
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt wrz 05, 2008 8:55

Uaktualniem, że mój Rudy odszedł ['] :(

ewa47 trzymam mocne kciuki za kicię :ok:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Nie wrz 07, 2008 10:16

MarciaMuuu

dopiero zajrzalam. przykro mi:(

zewnatrzwydzielnicza niewydolnosc trzustki u boleslawa wet zdiagnozowal na podstawie badan krwi - nie pamietam za diabla, ktory parametr, ale to dla mnie czarna magia - i obadujac kota na wszystkie strony, od ogona po dziub; niewydolnosc trzustki zwiazana jest z glownym problemem watrobowym sierscia.

jutro idziemy do weta, to sie dowiem, czy wciskanie koteckowi likarstw roznych co pomoglo.

pozdrawiam
guzik

guzik

 
Posty: 368
Od: Wto sie 12, 2008 23:37

Post » Wto wrz 09, 2008 14:22

do ewa47. podawaj jedzenie przez strzykawkę, najlepiej karmę hill's dla wątrobowców w puszce rozmoczoną w wodzie. można spróbować essentiale forte, zapytaj lekarza może będzie lepsze. lactuloze można też podać. może warto zrobić też badanie amoniaku we krwi. mojemu kotu po zentonilu i essentiale forte wyniki wątrobowe ładnie się poprawiły ale niestety był wysoki amoniak i kot nie jadł nic, tak jak twój. watroba ma zdolności regeneracyjne i przy dobrym leczeniu są szanse na poprawę. popytaj na forum o taki lek jak ornipural. podobno jest skuteczny, ja niestety nie wiem bo mój kot go nie stosował. pozdrawiam
Obrazek

patka-p3

 
Posty: 293
Od: Wto kwi 24, 2007 11:54
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 09, 2008 18:34

zrobilam update
przepraszam za przerwe, ale bylam na wyjazdach (pracowych niestety, nie wakacyjnych :( )

Bajka od mojego powrotu raz na 2-3 dni wymiotuje, w sobote jedziemy na badanie krwi i obejrzenie koty, bo sie tez sporo wylizuje (az do wylysienia i ran)...

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto paź 14, 2008 10:21

Witam
Mój kocik miał (mam nadzieję jednorazowe) sensacje wątrobowe. Szybciutko się pozbierał, ale ma zaleconą dietę wątrobową i tu lipa. Nie chce tego tknąć - dietetyczne jedzenie jest be.
suchy renal (RC) - je jak już cały dzień nic innego nie dostanie
puszka a/d (RC) - podobnie
Intenstinal suchy (RC) - podobnie jak renal
intenstinal saszetka (RC) - tylko wylizuje sos
Jakieś pasztety Hilsa - nie pamiętam nazw - męka
Jedyne co mu smakuje to RC weight&stones Young male - saszetka (wciąga to nosem) ale to nie jest strikte dietetyczne jedzonko.
Planuje zakup w necie jedzonka na dłuższy czas i serio nie wiem co kupić. Generalnie mój Albiś nie narzeka na słaby apetyt.
Może macie jakieś sugestie - co te wątobiaczki chętnie jedzą (tylko nie pasztety). W galaretce i suche.
Czy ktoś miał np HILL'S PD Feline l/d albo TROVET Highly Digestible Liverprotecting Diet - paczki min. 2 kg i trochę to kosztuje jak na test.

Gohag

 
Posty: 2346
Od: Śro sty 16, 2008 8:16
Lokalizacja: Płock

Post » Wto paź 14, 2008 20:09

Niestety, typowo wątrobową karmę koty jedzą niechętnie. Moi weci mówili, że wtedy przejść chociaż na Intestinal. Można dostać suchy i saszetkach, co wychodzi zdecydowanie drożej + - 4 zł za saszetkę. I żadnych sklepowych karm z marketów!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto paź 14, 2008 20:27

Nie wiem czy jest sens wciskać kotu karmę dietetyczną. Jest ona nieapetyczna, mało tłusta i zawiera zbyt mało białka. Tak było i jest z moim Puszkiem. Z trzustką ma już drugi raz kłopoty. Z watrobą też.

Leczyłam go zastrzykami heparu, ornipuralem, amylanem i essentiale forte. Essentiale to świetny lek. Podawałam go po 1/2 kapsułki ok 40 minut przed jedzeniem wraz z 1/2 tabletki amylanu.

Kot ma apetyt, robi ładne kupy, trochę przytył. Wreszcie zaczął się myć.
Podaję mu lepsze puszki np. animondę, surowe mięso. żadnych białych serków i mleka, chciaż je uwielbia. Uważam też, żeby porcje nie były za duże, bo Puszek zawsze jadł dużo.

Za kilka dni podam następne leki w zastrzykach. Nie robię mu powtórnych badań. Nie chcę go stresować. Widzę, że jest duzo lepiej. Ma 16 lat i chciałabym, żeby tylko nie czuł się gorzej.

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto paź 14, 2008 21:32

jestem tego samego zdania, co Zakocona
tym bardziej, ze - jak rozumiem z tego, co piszesz - kot ma juz niezle wyniki watrobowe
wazne jest, zeby kot jadl regularnie
wiec kupowalabym mu to, co lubi, podawala lekarstwa, robila badania raz na jakis czas (Bajka ma krew robiona co pol roku), moze probowala troche watrobowego mieszac z normalna karma
watroba bardzo ladnie sie leczy, i o ile trzeba pilnowac czy nie ma nawrotow, nie ma potrzebya jechania caly czas na karmie leczniczej :wink:

jesli chcesz sprobowac jakies konkretnej karmy leczniczej, pewnie znajdzie sie sporo osob, ktore nia karmia na forum - moze poszukaj kogos na tutaj albo na KL w odpowiednio zatytulowanym watku? ja nie mam ale chetnie wyslalabym probke "na sprobowanie" gdybym miala...

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro paź 15, 2008 5:57

Zakocona pisze: Essentiale to świetny lek. Podawałam go po 1/2 kapsułki ok 40 minut przed jedzeniem wraz z 1/2 tabletki amylanu.


W jaki sposób podajesz połowę kapsułki? Czy wyjmujesz zawartość i jakoś do pysia? Błagam o techniczną odpowiedź.
Ten Amylan rozumiem po nazwie, że na trzustkę. Jaki test robi się na trzustkę? Oprócz amylazy?
Marcelibu
 

Post » Śro paź 15, 2008 8:16

Marcelibu pisze:
Zakocona pisze: Essentiale to świetny lek. Podawałam go po 1/2 kapsułki ok 40 minut przed jedzeniem wraz z 1/2 tabletki amylanu.


W jaki sposób podajesz połowę kapsułki? Czy wyjmujesz zawartość i jakoś do pysia? Błagam o techniczną odpowiedź.

Marcelibu, ja osobiscie wyjmowalam zawartosc, dzielilam mniej wiecej na pol i jedna polowke z powrotem do otoczki, druga podawalam od razu "w czyms" np kawalku wedliny

w aptekach ponoc mozna kupic takie puste rozpuszczalne kapsulki, ktos kiedys pisal

Marcelibu pisze:Jaki test robi się na trzustkę? Oprócz amylazy?

tzw test filmowy, z kalu
z tym, ze kal musi trafic do labu w ciagu godziny od wyproznienia :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro paź 15, 2008 8:23

Wyników jeszcze nie mam, maja je robić gdzieś po miesiącu. Biedny kocik z braku innej alternatywy jakoś je tego RENALA - ale patrzy na mnie z takim wyrzutem... Wczoraj przemyciłam mu gotowaną kurę z przykrywką z saszetki Young male - dał się nabrać. O karmach "bytowych" wet stwierdził, że mu nie zaszkodzą, ale i nie pomogą. Próbujemy jakoś przetrwać ten miesiąc na tym co mamy. Chyba faktycznie daruję mu eksperymenty z innymi karmami wątrobowymi.
Tez mnie ciekawi to pół kapsułki. Albert dostaje całą 2 x dziennie i nie pozwolili mi tego wysypywać.

Gohag

 
Posty: 2346
Od: Śro sty 16, 2008 8:16
Lokalizacja: Płock

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 264 gości