Alergia u kota?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 21, 2006 21:31

Dermatitis allergica - to pewnie diagnoza bo jakoś na lek to nie wyglada (znaczy pewnie alergiczne zapalenie skóry albo cos w tym stylu).

"Dexametharon" to najpewniej chodzi o Dexamethason. Krótko mówiąc silnie działający steryd. Powinien działać dość długo ale niestety Zenek po zastrzyku zaczynał sie drapać już po dwóch dniach. Na dłuższą metę to niezbyt dobre rozwiązanie. Reszta to jeśli sie nie mylę witaminki.
Synolux jest antybiotykiem.
Oj tak mi średnio to wszystko wygląda.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 21, 2006 22:23

Sterydy są wyjściem tylko na chwilkę, po raz kolejny przytoczę jako przykład mojego Oskara (persika z alergią) nikt nie zalecił mi zmiany diety, wet poprostu zaczął kota szprycować co miesiąc zastrzykiem sterydu, powiedział, że to jedyne rozwiązanie (uwierzyłam :roll: ). Owszem kot wyglądał jak zdrowy, bez sterydu wciąż chodził cały w strupach. Niestety dożył zaledwie 6 lat. Odszedł nagle i niespodziewanie. Myślę, że lata sterydów bardzo się do tego przyłożyły.
Nie podoba mi się wet, który z miejsca zaleca sterydy, bez uprzednich kombinacji z dietą czy łagodniejszymi przeciwhistaminowymi lekami :?
I nie rozumiem skąd diagnoza, że to suche jedzenie szkodzi kotu. Rozumiałabym, gdybyś sama do tego doszła metodą eliminacji poszczególnych składników dotychczasowej diety kota. Bo to trzeba zrobić na początek.
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Śro lut 22, 2006 8:23

Klaudia pisze:
I nie rozumiem skąd diagnoza, że to suche jedzenie szkodzi kotu. Rozumiałabym, gdybyś sama do tego doszła metodą eliminacji poszczególnych składników dotychczasowej diety kota. Bo to trzeba zrobić na początek.


Ja też pierwsze słyszę, że suche żarełko szkodzi. Może jakieś kolorowe paści typu Friskies podawane jako danie główne i alergizujące ze względu na nadmiar chemii.
Klaudia ma rację z metodą eliminacji. Ja się zawzięłam i wiem już, że często podawana mojemu Fidelowi surowa, badź sparzona wołowina rozrzedza mu kupki. Mięsko ograniczyłam i jest w porządku. Niestety to metoda dla cierpliwych i jeśli kot ma problemy alergiczno-pokarmowe najlepiej prowadzić sobie zeszycik, co kocisko je i kiedy. Trzeba też pamiętać, że kazdy kot reguje inaczej i najlepiej sprawdzać na swoim, nie traktując podpowiedzi innych jako wzorowe wskazówki. Pozdrawiam :)

Bożka

 
Posty: 200
Od: Śro lis 30, 2005 7:36
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Pon lip 24, 2006 10:53

Witajcie, z naszymTymonem (ten rudzielec w podpisie) wybieramy się dzisiaj do vetki. zauważyłam nad oczkami takie dziwne zmiany skórne: krwiste, strupki :oops: :?:
Od trzech tygodni podaję mu Biomill dla kastratów, czyżby to po tej karmie? Natomiast Sopotowi (czarnuchowi w podpisie) nic nie dolega. Co o tym sądzić , czy miał ktoś z Was podobne doświadczenia?

Rene

 
Posty: 502
Od: Śro lis 23, 2005 8:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 24, 2006 11:27

up

Rene

 
Posty: 502
Od: Śro lis 23, 2005 8:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 06, 2007 14:31

Moja kota ma uczulenie, jest teraz na karmie RC hypoalergenic. U weta dostał steryd, przeciwzapalny zastrzyk i stosowałam potem maść (nie pamiętam w tym momencie nazwy). Martwi mnie jednak ranka, którą ma na grzbiecie. Co sie zaleczyła, to znów Tekila ja drapnie i przez to robi się wieksza i znów czerwona:( Miała opatrunek i myślałam że skoro sie troche zaleczyła, przyschło, będzie ok. Po zdjeciu opatrunku i chwili nieuwagi znów jednak to samo:(
Teraz znienawidzony opatrunek powrócił na grzbiet. Jak jednak przyspieszyć gojenie ranki? Doradzono mi maść tranową.
Proszę o rady...

pozdrawiam
Magda
TequilaObrazekObrazek

magdab2

 
Posty: 69
Od: Pon wrz 05, 2005 21:38
Lokalizacja: Grudzi�dz

Post » Wto sty 01, 2008 13:51

Witam. Z moim kotem jest podobny problem. Z 2 m-ce temu wydrapał sobie rankę na szyi. Strup i rozdrapywanie -tak w kółko. Poszliśmy do weterynarza. Pobrał zeskrobinę, ale okazało się, że nie ma żadnych pasożytów. Kot wybrał zastrzyki. Początkowo trochę się uspokoiło. Potem znowu zaczął się drapać. Zawiązaliśmy mu na szyi opaskę, która uniemożliwia rozdrapywanie rany. I pewnie byłoby ok, gdyby nie to, że pojawiła się druga rana - wyżej, za uchem. Znowu do weta. Pobrano zeskrobiny i próbkę z ucha i znowu nic. To nie ma grzybicy, ani świeżbu ani żadnych innych pasożytów. Dostał zastrzyk, maść, zmiana karmy na hipoalergiczną (choć dotychczas jadł karmę, która rzekomo też nie ma prawa uczulać). Lekarz sugerował też alergię kontaktową. Usunęłam ulubioną pufę, bo dość nowa a pod pokrowcem flizelina-stąd podejrzenie, że to może od niej. No i dwa dni po zastrzyku było dobrze. A dzisiaj kot znowu się drapie niemiłosiernie... Co można jeszcze zrobić, bo ja już nie mam pomysłów :(

wyrak

 
Posty: 2
Od: Wto sty 01, 2008 13:24

Post » Wto sty 01, 2008 21:34

na tym wątku raczej odludno:(
trudno Mi Tobie radzić w takiej sytuacji, jako że trochę jest odmienna od mojej ale napisz epewnie to, co wszyscy by Ci poradzili - najlepiej być w ciągłym kontakcie z wetem..
U nas pomogło przejście na hypoalergiczną karmę i opatrunek na grzbiet zakładany przez dość długi czas, prawie aż do całkowitego zagojenia, bo w przeciwnym wypadku kota rozdrapywała od nowa:( I choć mimo zmiany karmy, rana sie przez pewien czas utrzymywała to nie poddaliśmy się i w końcu objawy minęły. Teraz karmę dostaje już nie tylko hipo, inną też ale z bardzo dokładną selekcją i bez zbytniej różnorodności - bo to zdaniem veta zaszkodziło kotu :roll: 8O Teraz tylko czasami jajeczko, czasami mięsko, czasami śmietanka, żeby móc, jakby co, reagować na reakcje uczuleniowe. A tak na codzień tylko suche - teraz Iams.
Tak wyglądała Tekila , nieszczesna w pierwszym opatrunku:
Obrazek

Więc życzę wytrwałości i niech kituch szybko wraca do zdrowia :D
TequilaObrazekObrazek

magdab2

 
Posty: 69
Od: Pon wrz 05, 2005 21:38
Lokalizacja: Grudzi�dz

Post » Śro sty 02, 2008 8:36

Dziękuję Ci za odpowiedź. Teraz kot dostaje tylko karmę hipoalergiczną RC. Dopiero kilka dni, więc zobaczymy co będzie. Na razie się drapie. Jeśli dalej będzie się drapał wypróbuję inną karmę, bo z wcześniejszych Waszych postów na Forum wnioskuję, że w przypadku gdy nie stwierdzono żadnych pasożytów ani grzybicy jednak najczęstszą przyczyną alergii jest karma. Dotychczas od prawie 2 lat mój kot za zaleceniem lekarza ze względu na wczesniejsze problemy z pęcherzem jadł karmę RC dla kastratów. Lekarz upiera się, że ta karma na pewno nie jest przyczyną obecnego uczulenia. Ale jakoś mnie to nie przekonuje.

wyrak

 
Posty: 2
Od: Wto sty 01, 2008 13:24

Post » Sob sty 24, 2009 1:06 Rana

Witam

Mam właśnie ten sam problem, Kacper jest na diecie RC dla kastratów ale już dość długo. Ostatnio troche mieszam mu tą karme z inną na odkłaczanie, i odchudzającą i właśnie od 4 dni zauważyłam że wydrapał sobie rankę na łapce i ciągle systematycznie ją rozdrapuje. Powiem, że nie jest to pierwszy raz w jego 7 letnim życiu. Pierwszy raz jak miał coś takiego to po około 14 dniach zagoiło się samo, kolejnym razem poszłam do weta - dostał maść i tez po 14 dniach się zagoiło, teraz ma znowu ... poczekam jeszcze trochę i mam nadzieję ze się też zagoi. Jak nie to zrezygnuję z chrupkowego miksu. Jeszcze dodam, że jak był mały to bardzo czesto karmiłam go wołowiną surową (po uprzednim zamrożeniu i rozmrożeniu) - też miał na to alergię - uwidoczniła się w postaci czarno czerwonych krostek na bródce. Ktoś powiedział, że to może być uczulenie na surowe mięso i tak faktycznie było.

izabella28

 
Posty: 12
Od: Pt lut 16, 2007 8:26

Post » Nie lip 17, 2011 14:39 Re: Alergia u kota?

Moj kot mial podobne problemy z alergia duzo by opowiadac ale opisalam wszystko dokladnia na blogu http://koteczkki.blogspot.com/2011/07/a ... rmowa.html W przypadku mojego kota byla to alergia pokarmowa a objawami byly straszne rany na szyi ;/

kropucha

 
Posty: 4
Od: Nie lip 17, 2011 14:35

Post » Nie lip 17, 2011 17:27 Re: Alergia u kota?

Czytałyście kiedykolwiek skład RC Hypoallergenic i Sensitive Control? Obydwie mają w sobie kurczaka w postaci wątróbki drobiowej, pewnie z kurczaka. Od listopada walczę u Kocisława (bezowy Maine Coon płci żeńskiej) z drapaniem uszu. Czasami drapie do krwi. Najpierw szukaliśmy świerzba, nużeńca, grzybów i innych świństw. Smarowaliśmy różnymi specyfikami. Potem pojawiło się prawdopodobieństwo alergii to jeden vet zalecił RC Hypoallergenic. Ale problem nie ustał. Dostawała też Clemastynę i Hydroksyzynę. Potem podawaliśmy Sensitive Control. Nadal był problem, dostała 3 razy sterydy żeby w końcu odpoczęła (przez 5 miesięcy kot chodził w kołnierzu bo się non-stop drapał do krwi). Zmieniliśmy karmę na taką bez soi i jakichkolwiek dodatków drobiowych - Trovet LRD (100% mięsa jagnięcego + ryż i dodatki roślinne). Problem nie wracał przez 8 tygodni, więc postanowiłam włączyć inną karmę (bo nie było pewności czy to karma czy żwirek, bo ten też zmienilismy). Po tygodniu znowu drapanie do krwi. Karma zawierała wątróbkę drobiową i podejrzany dla mnie składnik "tłuszcz zwierzęcy".

Składy karm po których się kot drapie:
1. Turkey (18%), rice (18%), maize gluten meal, dehydrated turkey protein, rice gluten meal, maize, animal fat (preserved with mixed tocopherols), dried whole egg, digest, beet pulp, fish oil, yeast, potassium chloride, calcium carbonate, minerals, choline chloride, L-arginine, L-lysine, sodium chloride, DL-methionine.

2. Ryż, hydrolizowany izolat białka sojowego, tłuszcze zwierzęce, sole mineralne, włókno roślinne, pulpa buraczana, olej sojowy, hydrolizowana wątróbka drobiowa, olej rybny, fruktooligosacharydy (FOS), tauryna, olej z ogórecznika, wyciąg z aksamitki wzniesionej (źródło luteiny), DL- metionina.

3. Maniok (tapioka), mączka rybna (gromadnik), hydrolizowana wątróbka drobiowa, tłuszcz zwierzęcy, celuloza oczyszczona, olej roślinny, sole mineralne, chelatowane pierwiastki śladowe, DL-metionina, L-tyrozyna, tauryna, wyciąg z aksamitki (bogaty w luteinę), witaminy.


Skład karmy po której kot się nie drapie:
Mięso z jagnięciny /> 40%/, ryż, tłuszcz zwierzęcy [na karmie jest napisane, że nie pochodzi od drobiu], olej rybny, olej sojowy, siarczan miedzi, siarczan żelaza, tlenek manganu, tlenek cynku, witaminy, suszone drożdże piwne

Mam nadzieję, że jej przejdzie już na zawsze to drapanie, bo się okropnie męczy.

Lauriene

 
Posty: 36
Od: Pt gru 05, 2008 23:24

Post » Czw lis 03, 2011 14:02 Re: Alergia u kota?

Skład karmy po której kot się nie drapie:
Mięso z jagnięciny /> 40%/, ryż, tłuszcz zwierzęcy [na karmie jest napisane, że nie pochodzi od drobiu], olej rybny, olej sojowy, siarczan miedzi, siarczan żelaza, tlenek manganu, tlenek cynku, witaminy, suszone drożdże piwne

Mam nadzieję, że jej przejdzie już na zawsze to drapanie, bo się okropnie męczy.

a jaka karme oprocz weterynaryjnych hipo mozna dac kotu ktory ma uczulenie na drob?
gerardbutler
 

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], ropucha i 512 gości