Anet S dopiero przeczytałam..... nawet nie wiesz jak mi jest przykro.... Zosia byla jednym z moich ulubionych kotkow na tym forum...
ale teraz przynajmniej nie cierpi, nikt nie wiedzial o jej chorobie...
jedno chce abys wiedziala-Ty bylas dla niej najwiekszym szczesciem jakie moglo jej sie przytrafic!