Miau.PL

Mi polecono od razu RC, od początku karmię tym moją kicię i bardzo chętnie się tym zajada... a tu mówicie, że to niezdrowe? To co ja mam jej podawać?
Poleććie coś dobrego, bo nie chcę jej karmić takimi świństwami...

W Kocim ABC jest watek o karmach, jak wpiszesz w wyszukiwarke haslo "karmienie", "jedzenie" to tez sie powinno kilka tematow pojawic.

No ale tam RC też jest wsrod karm polecanych...

Martunia, mojego kota (za MT już) przez kilka lat karmiłam RC dla nerkowców i świetnie się po tym czuł. Moją staruszkę Rudą karmiłam RC Obesity, teraz ostatnio moje koty wcinają RC Intestinal i Dental i mogę tylko te karmy chwalić.
Nie wpadam w panikę na wiadomość, że być może jeden kot umarł, bo zatruł się RC. Nie przesadzajmy. Jeżeli stwierdzonoby bez żadnych wątpliwości, że to RC, to jeszcze pozostaje dojście do przyczyny, czy to była felerna partia, czy może ten rodzaj się popsuł.
A może Sheba była przyczyną? Bo przecież koty jadły też Shebę, prawda? Czemu nikt nie bije na alarm o Shebę? W końcu zatrucia mokrą karmą wydają się być bardziej prawdopodobne.

Prawdopodobne jest zatrucie kazda karma, jako ze bakterie ktore tam sie pojawily sa bardzo odporne na obrobke termiczna.
Ale ja napisalam w watku Mariejo - tu chodzilo o krotka partie promocyjna 400+400g, a nawet tylko o niektore rodzaje karmy wlaczone do tej promocji.
Nigdzie nie pisalam, ze odradzam RC.
Zasugerowalam rowniez zgloszenie podejrzen do Sanepidu.
Wlasnie po to zeby sprawdzic obie hipotezy.

Beliowen, ależ Twoje wypowiedzi są spokojne i wyważone, mnie tylko denerwuje z lekka taki paniczny popłoch typu: och, to ja już nie będę kupować RC, nie chcę zatruć kotów... itp. Z jednej strony się nie dziwię, bo każdy trzęsie się o nasze koty, z drugiej jednak strony taki brak zastanowienia...

jesli chodzi o RC to moje koty nie chca go jesc...
jedza za to hillsa (cena podobna a mnie sie wydaje ze karma lepsza i chyba hills ma wiecej miesa )

Moja Ruda na przykład nie tknęła żadnej suchej karmy (w tym Eukanuby, Acany i Hillsa) oprócz RC i Ariona. Ale na tej podstawie nie bedę wyrokować, że akurat te karmy są najlepsze. mogę jedynie napisać: te karmy smakują mojej kotce.

kota ale ja nie na tej podstawie wyrokuje... juz nie po raz pierwszy sa sygnaly ze RC nie jest hmmm... najlepsza karma... poza tym ostatnio byl watek o tym ile % miesa ma RC. i wyszlo ze mniej niz hills. ja tego nie sprawdzalam rzyznam sie, ale wierze tym, ktorzy to napisali ze sprawdzili.

pisze jka jest. moje nie jedza RC, za to wcinaja hillsa.
sa zdrowe i nic im nie dolega.

natomiast rozne sygnaly dot. RC sa po prostu dla mnie niepokojace...

dokładnie tak, ja mam dość małego kociaka i nie chciałabym aby dostawał coś co mu zaszkodzi, a jest wszystkozerna
wy macie jakieś doświadczenie, ja nie stąd moje zaniepokojenie, że może nie najlepszy wybór ten RC

Covu, nadal sygnaly te dotycza wylacznie kilku rodzajow karm ujetych w promocji 400+400g - czyli jakiejs krotkiej partii, nie ogolnie marki.
Owszem, sa niepokojace - dlatego mysle, ze jesli w wynikach sekcji Pusia Mariejo wyszla infekcja bakteriami prawdopodobnie pochodzacymi z ktorejs z karm, ktore wprowadzila ostatnio i na chwile, to warto zglosic ten fakt do Sanepidu - probki partii obu karm zostana przebadane bakteriologicznie i bedzie wiadomo, co i dlaczego sie dzialo u niektorych forumowych kotow.

Tak, ale są to sygnały niesprawdzone. Znaczy, nie zostało zbadane, że to akurat karma była przyczyną. A jeżeli to karma, to dlaczego.
To, co dobrze służy jednemu kotu, niekoniecznie musi służyć innym.

Zeby było jasne, ja się nie biję konkretnie o RC, tylko o nie wpadanie w przesadę i panikę na podstawie niesprawdzonych i rzetelnie potwierdzonych informacji.

Edit: mój post jest odpowiedzią na ostatni post Covu.

Przestańcie siać poploch. To, że w Kielcach Kowalski zatrul się lodem wloskim w wafelku nie znaczy, ze cale mleko kraju należy wylać do ścieków.

Nie przesadzajmy.

Moja kocica dzisiaj od rana wymiotuje Hill'sem Oral - więc co? Mam zalożyć wątek, że Hill's jest zatruty?

a jeszcze jak ostatnio czytam to forum i dowiedziałam się o tylu kocich chorobach i bakteriach, to dla mnie sporo i teraz chciałabym dokonać najlepszych wyborów...

Kota... ok moze informacje sa niesprawdzone... co nie znaczy ze nie mam prawa uwazac ze RC to nie jest dobra karma...
to juz jest moja subiektywna opinia. i tyle.

poza tym ja nie znam sytuacji kota kotry zmarl przez te karme... tgo watku nie czytalam. czytalam za to wiele innych o "promocyjnym RC" i zaburzeniach z wydalaniem po nim...

ja nie polecalabym tej karmy i tyle... dla mnie EOT. to jest moja prywatna subiektywna opinia do ktorej mam prawo.