Strona 1 z 13

GARGAMEL-kotek domowy, APOLONIA WYBIERA WOLNOŚĆ....

PostNapisane: Wto sty 17, 2006 9:20
przez Elżbieta P.
Mam w łazience coś takiego :
Obrazek
Przepraszam za jakość fotki. W transporterku i łazience - kiepskie światło, aparat nie chwyta ostrości.
To coś ma na oko 3-4 miesiące.
Temperatura 37 stopni.
Obustronne zapalenie płuc.
Zapalenie gardła.
Koci katar.
Zalane ropą oczy.
Chwieje sie na nogach. Prawie nie chodzi.
Nic nie chce jeść.

Dostał 2 zastrzyki. Gentamycyna 5 x dziennie do oczu.
Weterynarz daje temu coś 5 procent na przeżycie.

Łapałam to coś od paru dni w piwnicy.
Gdyby dało się złapać wczesniej - miałby większe szanse.
Nawet nie wiem - czy to chłopczyk czy dziewczynka.
Prycha.

Trzymajcie kciuki i wysyłajcie dobre fluidy.

PostNapisane: Wto sty 17, 2006 9:22
przez Dorota
:ok::ok::ok:
:ok::ok:
:ok:

PostNapisane: Wto sty 17, 2006 9:25
przez Aga 995
Duzo dobrych mysli i całe mnostwo kciukow....ja mysle ze to ze trafił do Twojej łazienki Elzbieto dodało do jego szans przynajmniej nastepne 20 procent
Trzymajcie sie

PostNapisane: Wto sty 17, 2006 9:25
przez aisak
Fluidy wysylane, a kciuki trzymane...:ok::ok::ok:
Za zdrowko...

PostNapisane: Wto sty 17, 2006 9:31
przez Olinka
Mnóstwo kciuków i tysiące ciepłych myśli!

PostNapisane: Wto sty 17, 2006 9:32
przez Lidka
NAsza Duska wygladala podobnie.
Wlasnie wczoraj miala sterylke i jest poprostu przesliczna jednooka koteczka.
Trzymamy mocno kciuki i slabowite jeszcze troszke pazurki.
Jesli nie masz termoforu wloz do transporterka butelki z ciepla woda.
Szeryfek jak go ratowalam tez byl zimny i siny - wczoraj tez byl na zabiegu i jest sliczna krowka.
Oby tej bidzie tez sie tak udalo:)

PostNapisane: Wto sty 17, 2006 9:35
przez KaśkaGM
Kciuki zaciśnięte !!!! łapki kocie także !!!! No i ogonki też..... Dużo, dużo dobrych i ciepłych myśli mknie nieustannie do Was !!!!!! :ok: :ok: :ok: :ok:

PostNapisane: Wto sty 17, 2006 9:37
przez Wawe
Mocno zaciskam :ok: :ok: :ok:
Moja Leni też cięzko chorowała w dzieciństwie. I zobacz jaka panna z niej wyrosła. :D

PostNapisane: Wto sty 17, 2006 9:37
przez amelka
wysyłam wielką chmurę pozytywnych fluidów do Twojej łazienki, kotulek trzymaj się myślimy o Tobie!!

PostNapisane: Wto sty 17, 2006 9:40
przez eve69
biedactwo

kciuki i mysli oczywiscie sa
probowalas Go karmic Convalescence :?:

PostNapisane: Wto sty 17, 2006 9:43
przez saskia
Mnóstwo kciuków i ciepłych myśli :!:

PostNapisane: Wto sty 17, 2006 9:50
przez podswiadomosc
czuje ,ze bedzie dobrze!!

PostNapisane: Wto sty 17, 2006 10:00
przez Marla
Trzymam kciuki :ok: :ok: za zdrówko

PostNapisane: Wto sty 17, 2006 10:07
przez Tika
Musi być :ok: :ok: :ok: !!!

PostNapisane: Wto sty 17, 2006 10:08
przez Elżbieta P.
Po dwukrotnym przemyciu ślipków i zakropleniu - oczka powoli zaczynają się otwierać.

Obrazek

Prycha ciagle , ale mniej.
Pozwala się wyjmować z transporterka.

eve - nic nie chce jeść, nawet z palca.
Poczekam jeszcze godzinę-dwie i będę wciskać strzykawką do pyszczka.