ZAWIODŁAM-UWAŻAJCIE NA NITKI I WŁOSY ANIELSKIE!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 09, 2006 12:05

Sylwia, taki rejwach jak masz teraz najlepiej leczy smutki - nie masz czasu, żeby się snuć po chałupie z zapuchnietymi oczami. I o to mi własnie chodziło.

Armand jest z Ciebie dumny, ja też. I ciesze się niezmiernie.


PS. Tylko mi się zdjęcia nie otwierają :evil:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon sty 09, 2006 12:12

Ja troche ogarne dom...to bede się meczyc zeby je tutaj wkleic...
Obrazek
Obrazek

sylwiah2

 
Posty: 4103
Od: Śro gru 28, 2005 23:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 09, 2006 12:16

Nie pali się :lol:
Poczekam cierpliwie.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon sty 09, 2006 12:17

sylwiah2 pisze:to bede się meczyc zeby je tutaj wkleic...


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=36202


Jakby coś to ja mogę wieczorem pomóc. :wink:

Gosiak104

Avatar użytkownika
 
Posty: 6660
Od: Nie gru 18, 2005 10:36
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Post » Pon sty 09, 2006 15:59

Wątek poweselał zdecydowanie ale ja jeszcze raz chciałabym wrócić do tych smutniejszych spraw. Wiadomo: nitki, włosy anielskie itp są zakazane a co z długimi ludzkimi włosami. Od czasu do czasu opróżniajac zawartość kuwety znajduję Zenkowe kupencje połączone moim włosem. Małe są szansę aby go ustrzec przed połykaniem "mojej sierści" (ja zapewne też wcinam trochę jego futra ale dla mnie to nieszkodliwe bo futro krótkie). Sama nie wiem co o tym myśleć. Trochę mnie to martwi.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 09, 2006 16:10

Zastanawiało mnie to samo co Sylwkę. Ja i mój TZ mamy oboje długie włosy. Może dlatego, że oboje mamy dość cienką `sierść`, jeszcze nic się złego nie stało.
Ale też się martwię niekiedy. Staram sie sprzątać tak często jak to możliwe, ale przecież nie zawsze widzę kiedy się sierszczę.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon sty 09, 2006 16:33

Tak sobie mysleze chyba nasza siersc nie jest taka ostra ja włosy anielskie moj kotek tez czasem wydala moje włosy bo mam ich troche duzo. a co do sterylek to obiektywnie szkoly sa 2 przed i po najlepiej jak zapoznasz sie z za i przeciw kazdej z teorii i sama zdecydujesz.

Pei

 
Posty: 486
Od: Wto wrz 27, 2005 13:55
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon sty 09, 2006 16:34

Zastanawiałam się czemu koty odchodzą jak ich najbardziej potrzebujemy :placz: :crying:
K.O.T-Koffane Opiekuńcze Tintibinti

Misia2

 
Posty: 4
Od: Pt sty 06, 2006 19:21
Lokalizacja: Z mażeń

Post » Pon sty 09, 2006 16:37

Pei a gdzie znajdę opinie na temat za i przed?

Co do wlosów to nie wiem...ale wet mówił że nawet najcińsza nitka jest smiertelnie zaskakujaca ... :cry:
Obrazek
Obrazek

sylwiah2

 
Posty: 4103
Od: Śro gru 28, 2005 23:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 09, 2006 16:38

Misia2

też chciałabym znać odp.na to pytanie...
Obrazek
Obrazek

sylwiah2

 
Posty: 4103
Od: Śro gru 28, 2005 23:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 09, 2006 16:57

Sylwio, dopiero co przeczytałam, bardszo się cieszę!
gratuluję kotków :)
głaski dla zwierzaków :)

Basiao

 
Posty: 718
Od: Śro lip 13, 2005 5:00
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon sty 09, 2006 17:04

tak bardzo się cieszę Sylwio , fakt załóż nowy post :)

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon sty 09, 2006 18:11

Wlasnie przeczytalam caly ten temat-od poczatku do ...teraz (bo jak mniemam to nie koniec) i wspolczuje sylwii, a jednoczesnie bardzo sie ciesze, ze ma teraz dwa szczescia ktorymi sie zajmuje (nie liczac oczywiscie ludzkiej rodzinki).
Ja jestem "na chwile" przed zakoceniem. Ta historia, jakkolwiek smutna, otworzyla mi oczy na sporo spraw, na ktore nigdy bym sama nie wpadla. W zyciu bym nie pomyslala o wlosach anielskich (chociaz ich nie uzywam), ani o wlosach-to takie niby nic, albo o kawalkach gazet-chyba zaraz rusze do uprzatania calego mieszkania zanim w piatek przywioze mojego pierwszego w zyciu kociuszka. A zaczne od wyrzucenia zywej choinki-i tak juz robi sie zolta po woli. A nastepna bedzie sztuczna i juz.
Na co jeszcze powinnam uwazac? Wiem jakie rosliny powinny zniknac z domu, wiem o zabezpieczonych oknach i o przedmiotach latwo "zrzucalnych". Koci towarzysze-co jeszcze powinno zniknac z mieszkania?

Sylwia-teraz bedzie juz tylko lepiej!

Pozdrawiam
Futra moje dwa:-)
Obrazek

Mrówcia

 
Posty: 637
Od: Nie sty 08, 2006 11:24
Lokalizacja: Konin

Post » Pon sty 09, 2006 19:35

kilka linkow o sterylce oczywiscie obydwie teorie sa sprzeczne ja jestem zwolennikiem tej po mimo wszytko http://vetserwis.pl/sterylizacja_kot.html
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=17 ... erylizacja
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=36 ... erylizacja

To tylko kilka watkow ktore udalo mi sie wyszukac na szybko mozesz tez sama czegos poszukac po internecie warto sie zainteresowac i samemu zdecydowac sczegolnie ze ostanio wiele dyskusji prowadzi sie na ten temat. Powodzenia

Z rozpedu zapomnialm pogratulowac zakocenia :ok:

Pei

 
Posty: 486
Od: Wto wrz 27, 2005 13:55
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon sty 09, 2006 19:53

cudownie! jestes aniolem :kiss:
Obrazek

Blair ♥

EeBe

 
Posty: 303
Od: Pon paź 10, 2005 17:46
Lokalizacja: Puławy/Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Halina50, jodanka, raksa, Zeeni i 315 gości